Najlepsza odpowiedź
Będziesz musiał być cierpliwy i uważny. Magazyny Glock nie będą pasować do Smith & Wesson twojego brata.
Gunmakers są dość osobliwi (myślę), jeśli chodzi o magazyny.
Po pierwsze, są niezwykle zastrzeżone ich czasopisma. Tworzą specjalne magazynki dla określonych modeli każdej broni w ich składzie . Prawie bez wyjątków, ale Glock jest dość blisko. Robią wiele swoich magazynków, aby pasowały do szerokiej gamy ich broni (oczywiście w ramach określonych kalibrów / nabojów).
Jedynym innym „wyjątkiem” tego rodzaju jest fakt że wszyscy i jego brat wydają się robić kopię 1911, a te pistolety mogą pomieścić prawie każdy magazyn, który zmieści się w wydanej przez GI kaliber 45 (krótkie „Officers Models” nie są dołączone).
A kto by sobie wymarzył, że Smith & Wesson
Po drugie, kolejną osobliwością jest to, że wielu strzelców w dzisiejszych czasach nawet nie tworzy własnych magazynów. Zlecają to podwykonawcom. Meg-Gar, włoska firma, jest obecnie największym producentem magazynów na świecie i obecnie dostarcza magazyny „fabryczne” dużej liczbie znanych rewolwerowców. Robią też magazyny na rynek wtórny dla prawie wszystkiego innego.
Po trzecie, to dziwne, ale coraz powszechniejsze, że prawdziwy niedobór czasopism dla niektórych broni. To tak, jakby mieli tylko JEDEN magazynek wyprodukowany dla każdego wystrzelonego pistoletu. Zwłaszcza, gdy broń jest nowa na rynku. A dodatkowe lub zamienne magazyny stają się dostępne po 2–3 latach lub dłużej.
Ten ostatni numer naprawdę mnie wkurzył. W zeszłym roku kupiłem nowego Walther PPK / S w .22 LR. Okazuje się, że jest to jeden z bardzo, najlepszych pistoletów kaliber .22 w tym zakresie rozmiarów, jakie kiedykolwiek widziałem w życiu. Przyszedł z jednym magazynem. Wielokrotnie próbowałem skontaktować się bezpośrednio z Walther, aby zamówić więcej, bez żadnego szczęścia.
Po kilku miesiącach zobaczyłem, że są one prawdopodobnie dostępne w OpticsPlanet za około 30 USD za sztukę, więc złożyłem zamówienie (miałem nigdy wcześniej nie robiłem z nimi interesów.) Po dwóch miesiącach w końcu dostałem e-mail z informacją, że nie ma ich w magazynie i czy chciałbym, aby zamówienie pozostało otwarte? Trzy miesiące później dostałem kolejny e-mail z informacją, że są teraz dostępni i chcieli wiedzieć, czy nadal naprawdę chcę, aby moje zamówienie zostało zrealizowane. Duh. Dostałem je trzy tygodnie później. Wróciłem do trybu online, aby zamówić więcej, ale okazało się, że są znowu niedostępne i nie mam pojęcia, kiedy będą dostępne.
Potem otrzymałem e-mail od Midway z informacją, że mają trochę, więc wskoczyłem do i zamówił cztery kolejne. Ale sprzedali mi tylko jeden, który dostałem trzy dni później. Znów są niedostępne.
Zastanawiam się nad tym, ponieważ uważam, że to głupie, gdyby producent broni nie miał wielu, wielu dodatkowych magazynów dostępnych dla każdej wyprodukowanej broni. Posiadanie dodatkowego magazynka lub nawet dwóch w pudełku, gdy broń jest sprzedawana jako nowa, jest ważnym punktem sprzedaży dla wielu broni i często decyduje o tym, na co kupujący przeznaczy swoje pieniądze.
Można by pomyśleć, że byłoby korzystne dla wszystkich zainteresowanych, gdyby przemysł broni palnej ujednolicił szeroką gamę magazynów, tak aby można je było stosować w różnych markach. Ale podejrzewam, że wierzą, że w jakiś sposób osłabiłoby to lojalność wobec marki i myślę, że jest to raczej krótkowzroczne, zwłaszcza że tak wielu strzelców nie tworzy obecnie nawet własnych magazynów, jak wskazano powyżej. Mówimy tutaj o broni, a nie drukarkach atramentowych !!!
Odpowiedź
Czasopisma są, o ile nie określono wyraźnie, specyficzne dla danego modelu broni. Nawet warianty tego samego modelu mogą być całkowicie niekompatybilne (lub mieć jednokierunkową kompatybilność, na przykład pełny magazynek w kompaktowej wersji pistoletu) z innymi pistoletami z tej samej linii produktów i rodziny konstrukcji.
S&W SD9 nie używa (a pistolety S&W nigdy nie) używają magazynków Glock. Nie są nawet podobne wizualnie z daleka.