Co skłoniło Wheel of Fortune do użycia liter RSTLN i E w rundzie bonusowej?

Najlepsza odpowiedź

Przed zmianą reguły z 1988 roku, która automatycznie ujawniła RSTLNE (oprócz trzech więcej spółgłosek i jeszcze jedna samogłoska), uczestnicy mieli do wyboru dowolne pięć spółgłosek i jedną samogłoskę. Według kilku długoletnich widzów Wheel of Fortune (w tym Kena Jenningsa), RSTLNE było wówczas bardzo popularną kombinacją. Prawdopodobnie dla producentów miało sens po prostu wybranie stałego wyboru liter po zmianie reguły.

Oczywiście to tylko anegdotyczne dowody, ale z pewnością ma sens, że był to popularny wybór, ponieważ E to najczęściej występująca samogłoska, a RSTNHDL to siedem najczęściej występujących spółgłosek w „standardowych” tekstach angielskich. Nie oznacza to, że RSTLNE było koniecznie najlepszą kombinacją, ponieważ

  • Najbardziej częste litery nie muszą być najbardziej uciążliwymi,
  • Litery występujące pojedynczo z największą częstotliwością nie muszą być również najczęściej występującą kombinacją liter i
  • Częstotliwości występowania liter w puzzlach Koło fortuny nie muszą być podobne do częstotliwości występowania liter w typowych tekstach.

Niezależnie od zastrzeżeń, wydaje się, że wybór RSTLNE był na tyle tradycyjny, że nie miał sensu, aby producenci serialu wybierali inny stały plik więcej kombinacji, biorąc pod uwagę, że chcieli zwiększyć liczbę ujawnionych liter. Podejrzewam, że producenci chcieli zwiększyć procent wygranych poprzez zwiększenie liczby ujawnionych liter, ale nie chcieli dać uczestnikom zbyt wielu liter do wyboru (częściowo dlatego, że wybranie ośmiu spółgłosek i dwóch samogłosek zajęłoby zbyt dużo czasu ), więc zdecydowali się na sześć stałych liter, które uczestnicy najczęściej wybierali w przeszłości, oprócz czterech liter do wyboru.

Ustalona litera RSTLNE utorowała również drogę do pokazania łamigłówek z jeszcze mniejszą częstotliwość tych sześciu liter (30\% w porównaniu z 45\% w typowych tekstach), jako artykuł z Slate ( http://www.slate.com/articles/arts/culturebox/2014/03/wheel\_of\_fortune\_new\_baby\_buggy\_was\_emil\_de\_leon\_s\_solve\_the\_greatest\_of.html ) sugeruje, więc procent wygranych prawdopodobnie nie wzrósł o wiele.

Odpowiedź

Jestem byłym zawodnikiem (1992), ale pamiętaj o tym dobrze i miałeś wyjątkowe doświadczenie związane z wymogiem „minimalnej rotacji”.

Jeśli obejrzysz program na tyle uważnie, aby zauważyć bieżące miejsce i spacje na obu si z tego, „zauważysz, że koło zwykle nie kręci się dookoła. W związku z tym zasada „Cena jest odpowiednia” wyraźnie nie ma zastosowania. Nie doradzają zawodnikom, jaki jest minimalny spin, ale zachęcają do „wstania tam i dobrego podkręcenia”. A to nie zawsze jest takie proste, na jakie wygląda …

Koło fortuny nagrywa pięć programów – jeden tydzień – jednego dnia. Zaczynają się rano i trwają do południa , zapewniając uczestnikom przygotowany lunch w środku. Kiedy przyjeżdżasz, zabierają nas na plan i każdy ma szansę raz zakręcić kołem. Wiele uczestniczek – a szczególnie pamiętam mniejsze kobiety – skomentuje to był cięższy i trudniejszy do kręcenia, niż się spodziewali.

Koło fortuny jest w rzeczywistości dość ciężkie. Jako zawodnik, nasza zdolność kręcenia kołem jest również ograniczona przez kilka innych czynników:

  • Jest kolejka, za którą stoimy jako zawodnik. W zależności od Twojego wzrostu (i tego, czy stoisz na platformie około 5 cali, którą oferują wszystkim zawodnikom), poręcz może uderzyć Cię powyżej lub poniżej talii. Jeśli znajduje się powyżej talii, nie możesz sięgnąć tak daleko Chwyć kierownicę. Jeśli znajduje się poniżej talii, sięganie zbyt daleko może wytrącić Cię z równowagi.
  • Rzeczywiste kołki na kole nie zapewniają największej powierzchni chwytnej, więc ręka może się ześlizgnąć.
  • W studiu dzieje się tak wiele innych rzeczy, których nie widać w domu (np. publiczność na żywo, kamery, światła, używana tablica z literami itp.), że nie myślimy o tym, jak twarde lub miękkie, faktycznie kręcimy. Zwróć uwagę na stosunkowo regularne przypadki, w których zawodnik obserwuje niewłaściwą strzałkę, aby zobaczyć wyniki swojego obrotu. Po prostu dużo się dzieje.

I tutaj jest mała spekulacja, że ​​jeśli to prawda, to jeszcze bardziej utrudnia analizę spinów z domu: dzięki cudowi edycji nie wydaje mi się, aby w większości przypadków faktycznie zobaczysz / usłyszysz pełny obrót. Zamiast tego, usłyszysz nagrany wcześniej efekt dźwiękowy obracającego się koła i otrzymasz wideo z początku i końca obrotu. Dzięki temu wszystko jest spójne i toczy się dobrze dla obserwatora w domu.

Kiedy byłem w serialu, w moim odcinku był uczestnik, który zorientował się, że jego typowy obrót sprawił, że kierownica była prawie dokładnie jedna kompletna rewolucja.Kiedy nadeszła jego kolej, mógł wyraźnie zobaczyć, że nie ma miejsca na bankructwo lub utratę zwrotu w pobliżu jego strzałki / wskaźnika, więc był w stanie połączyć swój obrót „jeden obrót” z faktem, że był bezpieczny terytorium i kręcić, aż nie było więcej liter. To była świetna strategia, której używał bardzo skutecznie i prowadził przez większość programu. Był również na tyle sprytny, że obserwował również obroty innych graczy.

Na ostatniej łamigłówce z wirującymi zawodnikami trzeci zawodnik rządził szachownicą do momentu, w którym została jedna spółgłoska. Na szczęście dla mnie uderzył Bankrupt z jedną spółgłoską i nagle przyszła moja kolej. Byłem całkowicie zdumiony, że wrócił do mnie i bez namysłu sięgnąłem w dół i szybko się obróciłem. Moja ręka ześlizgnęła się trochę, gdy się obracałem, więc koło obróciło się tylko trochę do połowy. Tym bardziej na szczęście dla mnie wylądował na polu z nagrodami (samochodem), który okazał się jedynym miejscem na kole, które pozwoliłoby mi zarówno wygrać, jak i przejść do łamigłówki rundy bonusowej. Jak mówią, „lepiej mieć szczęście niż dobre”.

Jeśli chodzi o ogólny proces, po każdej łamigłówce wprowadzają uczestników za kulisy, kiedy przygotowują się do następnej układanki. generalnie tylko kilka minut, a „koordynatorzy zawodników” idą z nami, cały czas starając się, abyśmy byli napompowani i szczęśliwi, myśląc o tym, że każdy może jeszcze wygrać. Po zakończeniu rundy przed rundą bonusową trwa to trochę dłużej, ponieważ jest nieco więcej do zrobienia (tj. Przygotowanie sceny do rundy bonusowej, zebranie naszych przyjaciół / rodziny, których skończy się etap, jeśli wygramy itp.), ale to wciąż jest dość krótkie. Różnica w tej zmianie polega na tym, że jesteśmy sami z koordynatorem zawodów za kulisami – pozostali uczestnicy zostali zwolnieni. Jeśli jesteś na widowni, widzisz wszystko, co się dzieje, ale w przypadku zawodników po prostu słyszymy, że jest aktywność i mnóstwo ludzi bawi się, przygotowując się do wszystkiego, co będzie dalej.

W tej przerwie trwało to dłużej – a pozostali zawodnicy nadal tam byli, po prostu otoczeni kordonem w innym miejscu za kulisami, gdzie wciąż mogliśmy się widzieć, ale nie rozmawialiśmy. Kilka minut zmieniło się w pięć, a potem dziesięć i wydawało się, że inaczej – koordynator zawodników chodził tam iz powrotem między parkietem a miejscem, w którym byłem za kulisami. W końcu zapytałem koordynatora konkursu, co się dzieje. W tym momencie zapomniał o swoim radosnym uśmiechu i powiedział mi raczej surowo: „Po prostu Muszę tu poczekać kilka minut. ”Wkrótce potem inny koordynator uczestników pokazał się za kulisami i powiedział„ Jesteśmy w porządku. Chodźmy ”. Koordynator, z którym byłem, wrócił wtedy do wszystkich uśmiechów i był co mnie napompowało do rundy bonusowej. Byłem zbyt skupiony na grze, żeby myśleć o tym w tym momencie, wyszedł i wygrał rundę bonusową!

Po zakończeniu gry zaprowadzili nas do pokoju za kulisami, gdzie spotykamy się z kimś, kto reprezentuje firmę zajmującą się dystrybucją nagród (tak, mają oddzielną firmę, która tym wszystkim zarządza). Poinformują nas, w jaki sposób otrzymamy nagrody i kiedy wypełnimy 1099 dla celów podatkowych (tak, wszystkie wygrane są dochodem do opodatkowania). Po zakończeniu zwracają nas koordynatorowi konkursu, aby zebrał nasze rzeczy i jesteśmy w drodze.

Ponieważ spotkanie z dystrybutorem nagród zajęło trochę czasu, ponownie zacząłem się zastanawiać, co wydarzyło się podczas ostatniej zmiany seta. Kiedy koordynator zawodów wrócił na spotkanie ze mną, zapytałem, co się stało. Powiedział: „Och, sędziowie po prostu musieli coś sprawdzić. Wszystko w porządku.” Więc nacisnąłem ponownie, a on pozwolił mi to mieć: drugi zawodnik (z niesamowitą zdolnością kręcenia się) złożył skargę, że mam „krótkie- obrócił koło, celując w miejsce samochodu i nie powinno to być uważane za „legalny” spin. Koordynator powiedział dalej, że ich sędziowie musieli przejrzeć taśmę wideo i upewnić się, że kręcenie było wystarczająco mocne – i zaszło wystarczająco daleko – że nie było w nim atmosfery niewłaściwości. Potrzebowali dodatkowego czasu na przejrzenie taśmy, a mój spin został uznany za „dobry”. Gdyby mój obrót został uznany za „niedopuszczalny”, musieli zatrzymać innych zawodników w pobliżu, abyśmy mogli powtórzyć nową rundę.

Nie pomyślałem nawet, żeby zapytać w tym momencie, jakie są ich „dopuszczalne”. Czy chodziło o to, ile przestrzeni zajmowało koło? Czy to było, jak ciężko wyglądało, jakbym nim kręcił? Czy to, jak spójne wyglądały moje obroty od obrotu do obrotu? Wątpię, czy kiedykolwiek się dowiem. Ale wiem, że jestem szczęściarzem, który jest bardzo szczęśliwy, że mogłem zakręcić kołem fortuny.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *