Najlepsza odpowiedź
Cóż, nie wierzę w żadnego (przynajmniej metafizycznego) Boga, ale nadal modlę się w pewien sposób . Modlę się do wszechświata – wszystkich przyczyn, które doprowadziły mnie do miejsca, w którym jestem teraz, do ducha ludzkości lub do samej Natury… Nie wiem, co to jest.
Cóż, to. to naprawdę rodzaj autorefleksji, ale dobrze jest mieć poczucie, że rozmawiam z kimś innym, a nie ze sobą. Zwykle dziękuję za rzeczy, za które jestem wdzięczny, proszę, żeby pozwolili moim bliźnim i ja żyć pokoju i „skonsultuj się”, w jaki sposób mogę sobie lepiej radzić w życiu. Myślę, że modlenie się jest rzeczą całkowicie naturalną i pożyteczną, ale nie musi jej towarzyszyć zorganizowana religia ani żadne twierdzenia o tym, jak faktycznie działa wszechświat. W rzeczywistości (moim skromnym zdaniem) tak jest lepiej.
Naprawdę nie ma czegoś takiego jak „dobra” modlitwa, o ile spełnia ona Twoje duchowe potrzeby.
Odpowiedź
Jest tutaj kilka dobrych odpowiedzi, które podają przykłady modlitwy niereligijnej.
Jednak modlitwa jest bezpośrednią komunikacją, zwykle mającą na celu rozwinięcie pozytywnej relacji, z przedmiotem kultu. Świecki oznacza niezwiązany z kwestiami duchowymi lub religijnymi.
Żeby mieć świecką modlitwę, musiałbym mieć coś niereligijnego i nieduchowego, co czczę i pragnę budować więź poprzez moją modlitwę.
Jest wiele rzeczy, które uważam za niesamowite na tym świecie, ale nie sądzę, żebym „czczę” żadną z nich. Uwielbiam życie, proces, ewolucję i fakt życia. Powiedzmy, że wybieram wielbienie koncepcji i wiedzy o życiu. Niestety, chociaż bardzo lubię ten proces, nie uważam go za posiadający jakąkolwiek inteligencję. W związku z tym nie czuję pragnienia ani nie widzę metody uzyskania , relacja lub związek z koncepcją życia poprzez modlitwę. Myślę, że byłby to problem dla każdej niesamowitej rzeczy, o której myślę jako ateista o naukowym nastawieniu, którą mógłbym czcić.
Jestem pewien, że są świeckie modlitwy i jestem pewien, że niektóre z nich są dobre. Jednak dla mnie nie ma dobrej świeckiej modlitwy, ponieważ nie przypisuję świadomości procesom, które uważam za niesamowite.