Najlepsza odpowiedź
Skakanie po taktach lub, jak zawsze to wiedziałem, pub crawl , kiedy spotykasz się z kilkoma kumplami (lub w rzadkich przypadkach z tobą, ale to po prostu smutne) i planujesz pić w wielu barach przez całą noc.
Czasami są pewne „warunki”, chociaż ogólnie wszystkie indeksowania pubów, w których byłem, były dość spontaniczne z kilkoma warunkami…
- Jeden drink na pub (nie licząc możliwy strzał).
- Najwolniejszy pijący będzie musiał wypić drinka lub zostać w tyle.
- Ktokolwiek kupi rundę, decyduje o napoju; Piwa, cydry, shoty, kotły, ukąszenia węży i tak dalej…
- Jeśli wyskoczysz z jakiegokolwiek powodu, przegrywasz wyzwanie.
- Absolutnie nie ma klubów nocnych, tylko puby. Można zrobić wyjątki, ale nigdzie nie pójdziemy tandetnie.
- zawsze odwiedzamy ulubione, takie jak Playhouse (który zwykle zaczynamy in), The Odd One Out (The Oddie), The Castle (tylko dlatego, że otwiera się ostatnio), Purple Dog, The Duchess, After Office Hours, a po drodze odwiedzamy inne przypadkowe puby, które lubimy wyglądać…
Jedyną rzeczą, na którą naprawdę mamy nadzieję, jest spędzenie dobrego wieczoru i być może po drodze jakieś dziwne lub interesujące doświadczenia, które będziemy mogli opowiedzieć ludziom. Dodatkową satysfakcję daje to, że jesteś ostatnim stojącym mężczyzną (lub kobietą), chociaż prawdopodobnie nie poczujesz tego rano…
Odpowiedź
Piszę anonimowo, ponieważ mój współmałżonek śledzi Quorę.
Zapytałeś: „Dlaczego małżonkowie dopuszczają się cudzołóstwa?” Myślę, że jest to zbyt skomplikowane dla jednej odpowiedzi. Niektórzy ludzie robią to dla podniecenia i dla czegoś innego, podczas gdy inni robią to z potrzeby emocjonalnego połączenia. W moim przypadku mój mąż był dobrze zapowiadającym się dyrektorem w firmie z listy Fortune 500. Wiele podróży po całym świecie w towarzystwie swojego sekretarza. Nasze dzieci wyszły z domu i aby złagodzić mój smutek, samotność i stratę, utopiłem się w butelce. On i ja po prostu nie mogliśmy się dogadać i uzgodnić niczego. „Ona” była wspierająca, wyrozumiała i miła (według niego), a ja byłem złośnicą, do której nie chciał wracać do domu. Kiedy w końcu przyznał się do romansu, byliśmy na siebie tak źli, że nie mogliśmy rozmawiać bez plucia na siebie. Kiedy w końcu doszliśmy do punktu, w którym mogliśmy mówić grzecznie, stało się jasne, że ŻADEN z nas nie próbował przez długi czas. Zrezygnowałem z siebie. Przytył, odmawiał makijażu, każdego dnia był pijany. Był ożywiony swoją nową pracą i poczuł się zauważony i wspierany przez kogoś, kogo „troszczył się o niego”.
Postanowiliśmy zaryzykować i spróbować jeszcze raz. Zgodził się przestać widywać „ją” i zrobić między nimi trochę miejsca. To było kilka lat temu. Przestałem pić i zacząłem dbać o siebie. Zdałem sobie sprawę, że sam podejmie decyzję dotyczącą swojej przyszłości i bez względu na to, jak bardzo chciałem, aby nasze małżeństwo się udało, piłka była na jego korcie. Musiałem o siebie dbać.
Mamy dobre i złe dni. W niektóre dni gardzę nim za to, co zrobił, w inne całkowicie to rozumiem. Z mojej perspektywy wielu ludzi stara się winić JEDNĄ osobę za niewierność, podczas gdy w rzeczywistości małżeństwo wymaga dwojga. Podczas jednej z moich sesji terapii grupowej jedna kobieta powiedziała: „Byłam idealną żoną. Zrobiłem wszystko dobrze. Nie było powodu, żeby robił to, co zrobił ”. Totalnie źle! Nie ma idealnej osoby, idealnego małżonka, idealnego partnera. Relacje są trudne i też wymagają pielęgnacji. Trzeba dołożyć wszelkich starań, aby to pielęgnować, pracować nad tym, a także wspólnie radzić sobie z przeciwnościami losu.
A tak dla przypomnienia – tak samo patrzę na „przygody na jedną noc” i „relacje emocjonalne”. Poszukuje czegoś, co nie zostało spełnione w ich własnym życiu. Czy będzie to „za mało seksu”, „za mało miłości”, za mało uwagi… ”. Coś brakuje i nie ma magicznego pyłu, który nagle wszystko naprawiłby.
Podsumowując – bez względu na powód, dla którego ktoś decyduje się przekroczyć tę linię, zależy to całkowicie od tego, co dzieje się w jego / jej życie w tamtym czasie.