Co wolisz: burger czy pizza?


Najlepsza odpowiedź

I jedno i drugie. Nie ma czegoś takiego jak zdrowa żywność lub niezdrowa żywność, są zdrowe i niezdrowe diety. Zdrowa dieta jest urozmaicona, bogata w warzywa i owoce i jest spożywana z dbałością o porcje. Niezdrowa dieta jest powtarzalna, uboga w warzywa i owoce i jest spożywana w zbyt dużych lub zbyt małych porcjach. Pizza i hamburgery mogą być obecne w obu dietach, w tym burgery typu fast food i pizze. Różnica polega również na częstotliwości, jaką jesz.

Codzienne jedzenie hamburgerów i pizzy jest całkowicie niezdrowe, szczególnie jeśli jesz głównie jedno, a nie inne. Nawet jeśli z jakiegoś powodu nie możesz uniknąć jedzenia fast foodów, najlepszą opcją jest zawsze naprzemiennie wybieranie wszystkich dostępnych opcji fast food.

Zdrowa dieta to nie taka, w której nigdy nie ma pizzy i hamburgerów . Spożywanie ich raz w tygodniu w kontekście bogatej, zróżnicowanej diety z dużą ilością warzyw i owoców jest całkowicie zdrowe. Rzeczywiście, jeśli Twoja dieta jest zdrowa, to dopuszczalne jest popisywanie się raz w tygodniu (raz w tygodniu) fast foodem, a czasem nawet dobrym pomysłem, ponieważ zwiększa to gamę spożywanych produktów.

Ponadto rodzaj burgera i pizzy jesz, robi ogromną różnicę.

Jeśli tak myślisz o pizzy, to jest to nadmiar tłuszczu, soli, a nawet cukru.

To włoska pizza z kiełbasą i friarielli (coś z brokułów ). Jest to pizza jednoporcjowa zrobiona z około 80 gramów ciasta chlebowego (około 2 1/2 uncji), kilku plasterków świeżej mozzarelli, małej kiełbasy i kilku warzyw. Jest to o wiele zdrowsza opcja bez cukru, sporej ilości białka i trochę warzyw. Połącz to z warzywną stroną i wszystko w porządku.

Odpowiedź

Daj spokój, stary. To tak, jakby zapytać, czy wolę brunetki…

… czy rude.

Odpowiedź na to pytanie brzmi

Jeśli chodzi o to, czy wolę burgery czy pizzę jednak odpowiedź brzmi „Zależy od dnia”.

Są dni, w których oddałbym każdą odrobinę szczęścia w przyszłości, co centavo na moim koncie bankowym i jakakolwiek szansa na śmierć z godnością za jedną z nich:

… zimnym piwem z beczki do popicia i kilkoma frytkami, sałatką coleslaw lub chipsami z czajnika na boku.

Potem są dni, kiedy nic – ani bogactwo saudyjskiego księcia, ani klucze do Super Star Destroyer, ani titjob od Kate Upton – nie mogły mnie zadowolić tak, jak t hese ma:

… z dodatkowym sosem serowym i dodatkowym sosem czosnkowym.

Powiedziałbym, że 8 razy na 10, jednak wolę pizzę. Mam ochotę na pizzę znacznie częściej niż na hamburgery. Może dlatego, że jest tak wiele sposobów, aby schrzanić burgera lub fakt, że jeden dobry „burger pubowy” kosztuje tyle samo, co cała duża pizza z jednej z dużych sieci. Nie wiem. Ale częściej chodzę na pizzę. (Tak jak mam tendencję do częstszego sięgania po brunetki niż rude. Ale to nie jest trafne porównanie, ponieważ rude – naturalne rude włosy – i tak są rzadsze niż brunetki) .)

W tej chwili piszę tę odpowiedź, jestem zarówno (a) mężatką, jak i (b) pełną po zjedzeniu lunchu, więc ani brunetka, ruda, ani burger, ani pizza- ani jeden z zdecydowanie przynęt na kliknięcia w tej odpowiedzi – wygląda teraz szczególnie atrakcyjnie.

OK, cofam to.

Pizza Papa John nadal wygląda cholernie dobrze.

Andy się kończy.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *