Najlepsza odpowiedź
Santa Clara to stara szkoła jezuicka (najstarsza szkoła w Kalifornii), historycznie skupiał się na sztukach wyzwolonych. Później dodał szkoły prawnicze, biznesowe i inżynieryjne. Najbardziej znana jest ze swojej szkoły prawniczej, ale inne jej szkoły są również dobre, zgodnie z tradycją podobnych kolegiów jezuickich, takich jak Loyola i Boston College . Leon Panetta (były sekretarz obrony i szef sztabu Białego Domu) jest absolwentem szkoły prawniczej. Robert Peters (BSEE „61) był jednym z pierwszych wiceprezesów ds. Marketingu zatrudnionych przez firmę Cisco.
Wieczorami chodziłem do szkoły MBA SCU z wieloma osobami z firm technologicznych z Doliny. Byli to głównie absolwenci EE lub CS, którzy chcieli uzupełnić swoją edukację i awansować na kierownictwo. Ostrzy ludzie, ogólnie rzecz biorąc. Nie wiem, gdzie większość z nich trafiła, ale wiem, że Pat Sweeney, wiceprezes ds. Marketingu SonicWALL, jest absolwentem SCU MBA. Kevin Yeaman, dyrektor generalny Dolby, ma licencjat ze szkoły biznesu. Brian Harrison, były dyrektor generalny Solyndra, ma stamtąd tytuł MBA. SCU ma wielu biznesmenów z Doliny na wydziale ….
Z kolei Stanford był głównym uniwersytetem badawczym, odkąd Fred Terman przybył z Harvardu po II wojnie światowej i jako dziekan inżynierii wdrożył plan, aby sam uniwersytet i Stanford Industrial Park były ośrodkiem badań i rozwoju w zakresie inżynierii mikrofalowej w okresie zimnej wojny. Według Stevea Blanka Terman był zły, że Stanford otrzymał tylko 50 000 dolarów w kontraktach badawczych w dziedzinie inżynierii radiowej w czasie, gdy wynaleziono i opracowano radar i elektroniczne środki zaradcze, i postanowił odwrócić tę sytuację. Hewlett, Packard, Shockley i wielu innych, którzy byli mentorami, rekrutowali lub współpracowali z firmą Terman, pomagali budować fundamenty dzisiejszej Doliny Krzemowej.
Steve Blank ” wspaniale zbadana rozmowa: Sekretna historia Doliny Krzemowej
To kultura badawcza, dla której Terman położył podwaliny, a także poziom inwestycji, które pomógł w pobudzeniu oraz talent, który zgromadził, pomogły w rozpoczęciu Doliny Krzemowej. Od tego czasu inne uniwersytety w okolicy (w tym Cal, który odegrał kluczową rolę w projekcie Manhattan podczas wojny i później biotechnologii, ale nie elektronika) odegrały jedynie role drugoplanowe. Firma Cal jest ostatnio bardziej widoczna w dużych zbiorach danych i analityce dzięki AMPlab.
Nie należy lekceważyć wkładu wielu innych szkół wyższych, których absolwenci przyjechali tu pracować. Albo ich porzucenia, jeśli o to chodzi. Na przykład Steve Jobs zrezygnował z Reed College w Oregonie.
Odpowiedź
Najpierw szybki (jeśli, szczegółowy) objazd. Z punktu widzenia studenta technicznego (BS CS / Math 2006, MS CSE 2009):
Zgadzam się, że Stanford i Berkeley symbolizują Dolinę Krzemową, bardziej niż Uniwersytet Santa Clara. Są to uniwersytety ukierunkowane na badania , a wiele innowacyjnych firm zostało wydzielonych z tych uniwersytetów lub powstało w wyniku tych badań. Profesorowie tych uniwersytetów zdefiniowali dziedziny informatyki i elektrotechniki.
Santa Clara, na z drugiej strony jest uniwersytetem nastawionym na edukację. Jest dobrze oceniany przez zwykłych podejrzanych, ale nie w tej samej kategorii co Stanford czy Berkeley. Na przykład School of Engineering jest porównywana ze szkołami takimi jak Cal Poly SLO lub Harvey Mudd: inne programy edukacyjne (zwłaszcza licencjackie).
To powiedziawszy, badania trwają: istnieją „przyzwoitej wielkości Studia magisterskie i mały program doktorancki w School of Engineering (w elektrotechnice i informatyce / inżynierii), istnieje również wiele możliwości dla studiów licencjackich.
Nie popełnij błędu, to jest mała szkoła, a Szkoła Inżynierska jest jeszcze mniejsza. Jest znacznie mniej widocznej kultury hakerskiej w porównaniu z Berkeley czy Stanford (uruchomienie Linuksa na moim laptopie było moim „sekretnym uściskiem dłoni” z innymi nerdami). Większość ludzi w Dolinie Krzemowej po prostu nigdy nie słyszała o SCU.
To powiedziawszy, powiązania branżowe są silne ze względu na lokalizację. Spółdzielnie i staże liczą się do punktów; praktycznie każdy uczestnik programu CSE je zrobił. Chociaż społeczność maniaków jest niewielka, zawsze jest co najmniej jeden lub dwóch silnych studentów którzy robią coś interesującego w każdej klasie technicznej wyższej klasy.
Tak czy inaczej, swoją pierwszą pracę po collegeu dostałem, zamieszczając ogłoszenie na stronie internetowej wydziału CSE wczesną zimą mojego ostatniego roku, a obecną znalazłem dzięki koledze z klasy.
Wracając do tematu, oto kilku innych absolwentów technicznych:
* Jack Kuehler (BS i MS, EE), były prezes IBM * Chris Malachowsky (MS EE) , założyciel Nvidia * Brendan Eich (BS CS), Netscape / Mozilla i sława Javascript