Najlepsza odpowiedź
W jakim kierunku zmierzamy?
Czy rozpadamy się bez wiedzy?
Powoli, ale z pewnością
Wszystko odeszło
Uczucia, emocje,
Rzuciłem ci drogę
Tutaj,
Na obecnym wydarzeniu
Chciałbym trochę ulgi
Zrzucić rzeczy z mojej piersi
Zacznę od małej historii
opowieść o samotnym kochanku
I zaczęło się jak każdy inny
Kilka rozmów,
Krótka chwila chwały
Zaczęło się pewnego czwartkowego wieczoru
Pewnego jasnego popołudnia
Miejsce było święte
Więc dostałem wskazówka
Siedziałeś tam, słuchałeś
Modliłem się, żebyś był mój
A potem, kiedy nadszedł czas
Ty powiedziałem nie i westchnąłem
Czas zaczął mijać
Moje uczucia wzrosły
„Chcemy tego, czego nie możemy mieć”
Jak to się mówi
Zostawiłem to w spokoju, trochę odpocznąłem
I wkrótce moje modlitwy
Zostały wysłuchane
Przez kaznodzieję
Tym razem byliśmy zaręczeni
Rozmowa, kilka
W końcu miałem cię na …
„Zjedzmy obiad dla 2 osób”
Jeden na drugiego,
Coś doprowadziło do czegoś więcej
Więcej tajemnic, więcej wglądu
Ta sama historia, którą kiedykolwiek słyszałeś
Podzieliliśmy się nimi
Facet zakochuje się w dziewczynie,
Daje jej cały swój świat
Rozśmiesza ją, gdy jest smutna
chce wymazać cały swój ból, jaki kiedykolwiek zadała ..
Słyszałem cię
Kiedy powiedziałeś
Nie jesteś gotowy na kolejny
Jednak to nie uśmierzyło mojej pasji i pragnienia
Zróbmy to powoli
Płyńmy z nurtem
ale nawet po tym, jak trzymamy się za ręce
Ona nadal chce, żebyśmy byli przyjaciółmi
Wtedy Rzeczywistość uderzyła mnie sztywnym hakiem, szczęka
Kiedy leżę na grymasie, patrzę tuż obok siebie
Leżenie obok mnie to moje serce
na podłodze i złamane niż kiedykolwiek przed
Ból zbliża się do burzliwego brzegu
Zabijanie tęsknię za czymś więcej
Teraz to nie jest mój pierwszy typ, który doświadcza krzywizny,
Przechyliłem się i przegapiłem więcej razy niż zestaw Houston astros razem wzięty
ale to nie jest curveball,
nawet nie suwak
To jest fastball Aroldis Chapman 105 mph
zmierzający prosto do mojej kopuły
Z trudem wstaję i zataczam się w domu w ciemną noc
Szukam światła
Aby być przewodnikiem
Bólu, który ukrywam
W końcu muszę zaakceptować, że cię nie ma
Nie z moich myśli
Ale daleko poza zasięgiem wzroku
A teraz to czas
Wyznaję wam
Mój piękny wiersz,
Moja ballada prawdy
To skrupulatne uczucie,
To przemija i znika,
Niebezpieczne pojęcie
O utraconej miłości
Gniew mnie minął
Niedowierzanie zebrało swoje żniwo
A teraz po prostu żałuję
Że pewnego dnia wrócisz
Trudno się z tym pogodzić
Wyzwanie do pokonania
Pytania bez odpowiedzi
Czas, który minął
Spowiedź jest gotowa
Na stole leżą karty
Uczucia, które wyrażam
Moje serce, które przelałem
Jeszcze jedna rzecz, która jest pewna
Nadzieja, za którą tęsknię
Ta jedna istota ludzka
Daje szansa, może więcej
Nie mam prawa do niczego
ale tęsknię za szansą pokazania Wam swojego romansu
że chowam się za tymi ścianami
Wszystkie moje emocje są szczere,
Moja miłość i mój strach
Życie daje ci cytryny
Czasami są niedojrzałe
A kiedy cię wybrałem
Przyjemność była moja
Teraz nie żywię urazów
Chcę, żebyś wiedział
Uczucia we mnie
Powoli odpuszczam
Z czasem, z odrobiną cierpliwości
Napój, może dwa
Bez stając się niespokojny,
Puszczę cię.
Odpowiedz
Ten, którego nie możesz mieć
Nadal cię kocham i uwielbiam nasze wieczorne rozmowy.
Ale teraz uwielbiam te nocne rozmowy z księżycem.
Księżyc opowiada mi o słońcu.
A ja opowiadam księżycowi o tobie.
Cieszę się, wspominając te rozmowy, które mieliśmy.
Smutek z łzami w oczach, gdy myślę o Tobie jako o tej, której nie mogę mieć.
Kiedyś były dwa księżyce mój świat zwany miłością.
Jeden podążał za nami, gdziekolwiek się udaliśmy, tuż nad nami.
A drugi towarzyszył mi, tuż obok mnie.
Niewiele wiedziałem wtedy, że będzie
Bezksiężycowa noc z moim drugim księżycem.
T on inny księżyc rośnie i słabnie.
Ale moja miłość do ciebie tylko woskuje.
Z każdym mijającym dniem moja miłość do ciebie tylko się wzmacniała.
Chciałbym tylko, żeby ten piękny okres trwał dłużej niż całe życie.
Straciłem cię nie dlatego, że troszczyłem się mniej.
Ale ponieważ przejmowałem się o wiele za bardzo.
Ponieważ nadal tak wiele dla mnie znaczysz.
Nie tylko słowa, naprawdę cały świat dla mnie.
F przyjaźń była jedynym powodem.
Poprosiłeś mnie, żebym trzymał się z daleka.
I że nie możesz mnie tak postrzegać.
Zapytałem cię swoją duszę, powód
Bo czy jest przynajmniej sposób.
Ja Cię nie straciłem.
A Ty mnie nie straciłeś.
Moja miłość do Ciebie po prostu bądź cicho.
A moje serce nadal będzie biło dla Ciebie.
Zaopiekuj się Tobą, gdy jesteś chory.
Przytulić Cię, gdy poczujesz się źle.
Przytul się z Tobą każdej nocy, kiedy najmniej się tego spodziewasz.
Płacz, kiedy to odepchniesz.
Ale nadal kocham Cię w następnej chwili.
Nie mam serca przy sobie, jest z tobą
Ponieważ wszyscy ja kocham was wszystkich.
S to, że jesteś szczęśliwy, sprawia, że jestem szczęśliwy.
Smutny jest dla mnie twój widok.
Widząc cię ze mną, przynosi mi niebo.
Ale nawet myśl, że kiedyś zobaczę cię z kimś innym, wywołuje u mnie łzy.
U nr zrównana miłość.
Połączenia nieodebrane.
Nieodebrane SMS-y.
Może będę mógł usunąć Twoje zdjęcie, numer kontaktowy i e-maile.
Ale w jaki sposób będę w stanie usunąć
Twój obraz z mojego snu
Twoja nieożywiona obecność w moim życiu
Twój głos i wszystkie te wspomnienia.
Położyłem moje serce i Duszę prosto w Twoje ręce.
Ale ukradłeś mi każde marzenie
Ja zawsze chcę powiedzieć, że KOCHAM CIĘ
Wszystkie trzy słowa są dla mnie niezmienne.
Spotkanie może minąć wiele lat
Nadal będę widzieć głęboko w twoich oczach i poczuć tę miłość.
Ale nie wiem, czy zdołam utrzymać łzy.
Ponieważ moje oczy już są rozmazane z rozmachem.
Prasy