Najlepsza odpowiedź
Za drugim razem Adriana Heguy nie pozostawiła mi nic do odpowiedzi poza najbardziej spekulatywną częścią tego, co wiem 🙂
Długo śledzę badania nad pochodzeniem wesołości i śmiechu. Mam inne odpowiedzi na Quora związane z tymi badaniami, ale mój najnowszy hipotetyczny wgląd jest następujący, oparty na komentarzach Cesara Milana na temat sygnalizacji psów:
Psy sygnalizują przyjazną chęć do walki, machając ogonem, pierwotnym sygnałem życzliwości, ale także poprzez umieszczenie się w niekorzystnej pozycji bojowej z przedramionami opuszczonymi i zadartymi do góry oraz przez udawane dyszenie bardzo wyraźnie i słyszalnie, mimo że nie są przegrzani ani zdyszani. Elementy postawy, które znałem od dzieciństwa, ale nie zastanawiałem się zbytnio nad udawanym dyszeniem. Ale jeśli elementy postawy są zaprojektowane tak, aby zachęcać do agresywnej gry, wywołując odruchową dedukcję partnera zabawy, że ma on przewagę w walce, to jest logiczne, że fałszywe dyszenie służy temu samemu celowi. albo człowiek, z którym pies chce się bawić, „C” mon, możesz mnie zabrać, zobacz, jak już jestem zdyszany! ”
Nie widzisz tego fałszywego dyszenia u kotów, w przeciwieństwie do psów nie są one zwierzętami jucznymi. Ale widzisz to u naczelnych, które są innymi wszystkożernymi i towarzyskimi stworzeniami. Podobnie jak w przypadku psów, jeśli nie są sparowane z żadnym inny sygnał może oznaczać, że stworzenie jest zestresowane, ale w połączeniu z innymi sygnałami może, tak jak w przypadku psów, sygnalizować chęć zabawy.
Więc stawiam hipotezę, że śmiech naczelnych jest wynikiem społecznego zadyszki i że społeczne dyszenie sięga naszego wspólnego przodka z psami, podczas gdy śmiech to nowsza innowacja, którą dzielimy z naszymi kuzynami naczelnych, która zmienia to samo przeznaczenie, co oznacza: „Fałszywy alarm, ten cień nie był„ tygrysem, wszyscy się zrelaksuj ”! Zamiast wcześniejszego, powiązanego znaczenia fałszywego dyszenia, „C” nie przejmuj się, nie jestem tygrysem, „wygrasz tę walkę!”
Odpowiedź
Śmiech wiąże się z jakimś szczęściem lub czymś niezwykle zabawnym. Dla nas, ludzi, jest to forma otwierania szczęk i wydawania pewnych dźwięków lub nawet ich nie wydawania w niektórych przypadkach.
Załączam fragment artykułu z Jak rozśmieszyć psa (naprawdę)
W świadomości większości ludzi odpowiednikiem uśmiechu psa jest merdanie ogonem. Ale w rzeczywistości jest jeden psi wyraz twarzy, który jest zbliżony do tego, co rozumiemy przez uśmiechanie się u ludzi. W tym wyrazie lekko otwarte szczęki ukazują język psa wystający na jego przednie zęby. Często oczy przybierają w tym samym czasie kształt łezki, jakby były lekko wyciągnięte do góry w zewnętrznych rogach. Jest to swobodne wyrażenie, które zwykle widać, gdy pies jest zrelaksowany, bawi się lub wchodzi w interakcje towarzyskie, zwłaszcza z ludźmi. W momencie pojawienia się niepokoju lub stresu, pysk psa zamyka się i nie widać już języka.
Jest więc całkiem oczywiste, że teraz machanie ogonem psa jest równoznaczne z uśmiechaniem się dla ludzi a niektóre dziwne (urocze) dźwięki i akcje, jak opisano, to śmiech. Widziałem ten wyraz na moim zwierzaku po tym, jak weszła z długiej jazdy samochodem. Uwielbia siedzieć w samochodach i podróżować po mieście. p>