Najlepsza odpowiedź
Jestem teraz wielkim fanem Sama Asha. Był czas, w którym nie wydałbym ani grosza w jednym. Dawno temu najbliżej mnie kupował skradziony Gibson Les Pauls. Były ze sklepu muzycznego rodziny moich znajomych. W klęsce „stracił” ponad pół tuzina. Problem polegał na tym, że to jego własny syn kradł je i sprzedawał Samowi Ashowi. Musieli wiedzieć, że są gorące. Ten sam 16-letni dzieciak, który przynosi tydzień lub dwa z cukierkami w pudełku i pudełku? Podczas jednej z wielu moich wizyt w tym oddziale zauważyłem konkretną osobę w Sam Ash. Nie było wątpliwości, miałem romans z tym reedycją LP Classic z lat 60-tych. Miał charakterystyczny wir wokół ciasnego węzła z tyłu i to była jedna gitara, która czuła się tak dobrze, ilekroć ją podniosłem. Powiedziałem o tym koledze, zebrał wszystkie numery seryjne skradzionych gitar, zamknął sklep i pojechaliśmy. Okazało się, że na ścianie wisiały 3 z 6, w tym model Jimmyego Pagea, który był trudnym znaleziskiem, który szybko się sprzedaje. Mój przyjaciel zaczął wariować, wyciągnąłem go ze sklepu do samochodu i pojechałem ulicą w poszukiwaniu automatu telefonicznego. Wezwaliśmy lokalną policję i detektywa z naszego miasta, który „prowadził” sprawę. Wszyscy spotkaliśmy się w Sam Ash około godzinę później i skonfrontowaliśmy się z zarządem. Oczywiście grali głupio. Obwinił sprzedawcę, który akurat tego dnia nie pracował. Tego dnia mogliśmy zabrać 3 gitary, a Sam Ash obiecał „sprawdzić ich sprzedaż” pod kątem innych dostarczonych przez nas numerów seryjnych. Sam Ash nie używał wtedy komputerów i kodów kreskowych, przejrzenie ich rekordów sprzedaży zajęłoby trochę czasu. Zajęło to około miesiąca, ale z pewnością otrzymali je i sprzedali. Skończyło się na tym, że musieli zwrócić mojemu przyjacielowi pieniądze za te inne.
Lata minęły, a sklep moich przyjaciół już dawno minął, podobnie jak on… Skończyło się na Samie Ashu na polowaniu na gitarę. Basista w moim zespole w tamtym czasie pożyczał mi na to pieniądze i miał w tym czasie nieoprocentowaną umowę kredytową z jego kartą Sam Ash. Skończyło się na Epiphone Les Paul Standard i skrzynce SKB do niego tanio… a gitara po prostu wydawała się „odpowiednia”. Nadal go mam i nigdy bym się z nim nie rozstał. Od czasu tego zakupu kupiłem kolejny LP Epiphone (sprzedałem go, nienawidziłem gryfu) i moją dzisiejszą gitarę goto, Gibson Les Paul Classic Goldtop. Za każdym razem mogłem dużo się targować. Sprzedałem im również sprzęt za godziwą cenę i kupiłem używany sprzęt bardzo tanio.
Odpowiedź
Zalety:
- Jeśli szukasz ogólną gitarę, a następnie udanie się do dużego sklepu z wieloma różnymi gitarami w różnych przedziałach cenowych, umożliwia wypróbowanie ich, aż znajdziesz tę, którą chcesz.
- Chociaż niektórzy pracownicy będą juniorzy, zazwyczaj w pobliżu jest kilku specjalistów, którzy mogą pomóc w konkretnych pytaniach.
- Duże sklepy z gitarami, takie jak PMT w Birmingham w Wielkiej Brytanii, często mają na miejscu technika, który może udzielić natychmiastowej opinii (i price), ile czasu zajmie ustawienie gitary według własnych upodobań i jakie są dostępne opcje.
- To dobre miejsca na poznanie innych muzyków. Jeśli ważne jest przekazywanie ustnych rekomendacji, zbudowanie relacji z menedżerem / właścicielem będzie oznaczać, że może ona lub może przekazać Twoje dane innym muzykom.
- Jeśli kupują i sprzedają gitary, wtedy z większym prawdopodobieństwem będą mieć dużą rotację używanych instrumentów, więc jeśli szukasz czegoś wyjątkowego, mogą o to za Ciebie zadbać.
Wady:
- Często grane gitary mają często struny w kiepskim stanie, więc możesz nie być w stanie uzyskać dobrego wrażenia z gry na gitarze.
- Mogą być bardzo zajęci.
- Niektórzy pracownicy będą młodsi i mogą nie wiedzieć wystarczająco dużo o instrumentach, aby naprawdę Ci pomóc – chociaż jest to mniejszy problem w sklepach z gitarami niż w wielu innych sklepach.
- Jeśli szukasz czegoś naprawdę specyficznego i niezwykłego, może lepiej będzie znaleźć ten jedyny sklep, w którym faktycznie jest taki sklep, i pojechać do niego, zamiast iść prosto do najbliższego supermarketu z gitarami.
- Jeśli y nie robią używanych instrumentów, mogą sprzedawać tylko ograniczoną gamę instrumentów franczyzowych, w takim przypadku odpowiedzią na każde pytanie będzie coś, co sprzedają.
- Chyba że wydasz dużo pieniędzy na przestrzeni lat lub jesteś uznawany za posiadającego interesujący poziom wiedzy, może się zdarzyć, że nigdy nie zbudujesz zbyt wielu relacji z personelem, więc nigdy nie uzyskasz więcej niż podstawowy poziom pomocy.
Lokalny specjalistyczny sklep z gitarami dostosowany do Twojego poziomu gry lub konkretnego rodzaju instrumentu może zrobić dla Ciebie znacznie więcej. W Mary Road w Southampton w Wielkiej Brytanii istniało centrum gry na gitarze klasycznej. Pewnego dnia wszedłem tam i poprosiłem o wypróbowanie kilku gitar.Grałem skalę na jednym z nich. Następnie właściciel sięgnął po tę samą gitarę i zagrał w tej samej skali, ale około osiem razy głośniej, z niewiarygodną wyrazistością. Natychmiast zapytałem go, czy udziela lekcji. Wrzucił mnie do swojego kolegi. Wydałem na te lekcje więcej niż na gitarze, ale całkowicie zmieniły moją grę na zawsze.