Najlepsza odpowiedź
Osobiście? Nie. Zostałem zatrudniony jako modelarz biogeochemiczny i do doktoratu z oceanografii, więc mój szef zastanawiałby się, co ja robię, gdybym uzyskał doktorat z biologii.
Kolega, który pracuje w marynarce Laboratorium biologiczne jako naukowiec eksperymentalny bez doktoratu prawdopodobnie dostałby podwyżkę, gdyby uzyskał stopień doktora – jeśli nie od razu, to z pewnością otworzyłoby mu drogę awansu.
Ale dla kogoś, kto właśnie ukończył studia z tytułem licencjata z biologii? Cóż, jeśli zdecydują się pracować jako biolog, tak, doktorat otworzyłby lepiej płatne opcje kariery. Należy jednak pamiętać o dwóch rzeczach: 1) Większość osób z tytułem licencjata z biologii nie zostaje biologami, ale zamiast tego rozpoczyna karierę, która wymaga dyplomu, ale nie określonego stopnia. Większość z nich prawdopodobnie zarabia więcej na swojej karierze, niż gdyby poszli na karierę akademicką. 2) Większość ludzi, którzy zdobywają doktoraty z biologii, kończy również karierę, która nie wymaga doktoratu z biologii, ponieważ jest o wiele więcej doktoratów z biologii niż stanowisk akademickich i badawczych w biologii.
Nigdy nie rób doktoratu za pieniądze. Istnieją o wiele łatwiejsze i bardziej pewne sposoby na zwiększenie wynagrodzenia.
Odpowiedź
Dla mnie osobiście doktorat nie polega na zarabianiu pieniędzy, ale na zdobywaniu doświadczenia. Uzyskałem tytuł licencjata z mikrobiologii i magistra z bioinformatyki, więc zrobiłem drastyczny skok w tej dziedzinie, a 2 lata później, gdy skończyłem studia magisterskie, poczułem, że mam więcej do nauczenia się, a co najważniejsze, więcej narzędzi do odkrycia. Myślę, że moi Mistrzowie byli tylko wprowadzeniem w tę gigantyczną dziedzinę. Mój doktorat jest przedłużeniem moich studiów magisterskich, tutaj uczę się nowych narzędzi, nowych sposobów odpowiedzi na pytanie. Ale moim celem jest to, że pod koniec tych 3 lat przygotowałbym się do kariery w branży tak, że mogę nie tylko wdrażać istniejące metody (w firmie farmaceutycznej mogłem to również zrobić z moimi Masters), ale improwizuj i twórz nowsze narzędzia lub optymalizuj istniejące, aby rozwiązać problemy. Zgadzam się, że wielu powiedziałoby, że powinienem był zrobić drugiego stopnia mistrzowskiego, ale wydaje mi się, że byłby to tylko kolejny wstęp do tej dziedziny bioinformatyki i że uczę się lepiej, kiedy pracuję nad projektem i faktycznie uczę się i wdrażam rzeczy niż w w klasie.
Aby odpowiedzieć na Twoje pytanie, doktoranci zdecydowanie mają przewagę nad studentami studiów magisterskich, jeśli chodzi o prace w mojej domenie (nie powiedziałbym tego w przypadku innych dziedzin). Zależy to od tego, jak z niego korzystasz, niektóre Doktoranci są nastawieni na zdobywanie wiedzy akademickiej, podczas gdy inni (łącznie ze mną) są nastawieni na karierę w przemyśle. Po ukończeniu doktoratu liczy się to, czy jesteś zorientowany na problem, czy zorientowany na podejście.