Dlaczego ludzie używają wielkich słów?

Najlepsza odpowiedź

Chociaż wielkie słowa z pewnością kojarzą się z pompatycznymi, elitarnymi, nadmiernie wykształconymi ludźmi, ale czy to naprawdę sprawiedliwe założyć, że duże, rzadkie, skomplikowane, wielosylabowe słowa są niepotrzebne, a ludzie, którzy ich używają, po prostu próbują się pochwalić? Cóż, często to zależy.

Celem języka jest przede wszystkim komunikacja:

Oznacza to, że niezależnie od specyfiki, nie można skutecznie porozumiewać się za pomocą słownictwa wyższego niż ich odpowiednik. Jeśli mówię do pięciolatka, byłoby niewłaściwe i nieskuteczne używanie słów, które są sprawdzane na przykład na SAT, ponieważ pięciolatek nie zrozumie, co mówię, i będę musiał tylko powtarzam, używając poprawnego języka dla etapu rozwoju tego dziecka, eliminując w ten sposób używanie dużych słów. Podobnie byłoby równie nieskuteczne, gdyby prawnik zaczął mówić bardzo skomplikowanym prawniczym żargonem do osoby, która nie ukończyła szkoły średniej, ponieważ prawdopodobnie nie zrozumie, a prawnik będzie musiał po prostu powtórzyć się w mniej konkretny, mniej rozwlekły, mniej skomplikowany sposób. Jednak takie użycie języka jako narzędzia komunikacji działa w obie strony. W języku angielskim mamy wiele słów, które oznaczają prawie to samo, ale nie do końca to samo. Na przykład pomyśl o wszystkich słowach, które znasz to synonimy słowa biegać. Prawdopodobnie możesz wymyślić kilka z nich: sprint, pęd, trucht, bieg, pośpiesz, prędkość itp. Ale czy naprawdę wszystkie one oznaczają to samo? Gdybym ci powiedział, że ktoś pobiegł do łazienki, czy to nie daje innego zrozumienia, niż gdybym ci powiedział, że ktoś pobiegał do łazienki. Dwa słowa jog i sprint są synonimami biegu i oba oznaczają zasadniczo to samo, ale słowo sprint daje sens pilność wyroku tego nie ma, kiedy używam słowa jog. Dlatego ludzie używają dużych słów, gdy mówią, nie mogą uprościć słów, ponieważ zmieniłoby to znaczenie zdania. Oczywiście, jak powiedziałem wcześniej, nadal lepiej byłoby uprościć zdanie podczas rozmowy z osobą o bardziej ograniczonym słownictwie, ponieważ przekazywanie częściowej lub bardziej ogólnej idei jest lepsze niż przekazywanie niczego.

Ponadto język może być również używany do wyrażania wykształcenia lub wyróżniania się, a także do pokazania przynależności do grupy społecznej lub etnicznej bądź klasy.

Gdybyś wszedł na panel poświęcony neurobiologii i nie używałbyś naukowych nazw obszarów mózgu, próbując uprościć swój język, będziesz wyśmiewany z budynku, a co ważniejsze, ludzie będą rozumieć unikanie naukowo poprawnych terminów jako znak, że nie jesteś wykształcony w neurobiologii i prawdopodobnie później zignorujesz to, co masz do powiedzenia, ponieważ nie udało Ci się zdobyć pozycji eksperta lub przynajmniej kogoś, kogo opinie powinny być szanowane Mogłeś komunikować się w sposób, który miałby sens dla szerszej publiczności, ale ponieważ nie było to konieczne, zamiast tego wskazałeś tylko, że nie jesteś wykształcony w danym temacie. Z tego samego powodu język może wskazywać na przynależność do grupy ludzi, zwykle definiowanej przez pochodzenie etniczne, rasę lub klasę. To właśnie prowadzi do przysłowiowego „przełączania kodu”, gdy ludzie próbują przemieszczać się między grupami społecznymi za pomocą języka. Tak jak zniechęcenie chirurga byłoby użycie nienaukowych słów do opisu anatomii, byłoby to równie zniechęcające jest to, że ktoś mieszkający w biednej, niewykształconej części miasta używa słów związanych z wyższym statusem edukacyjnym. Kiedy takie konflikty językowe występują, może to prowadzić do wniosku, że ktoś nie należy do grupy ludzi, lub że ktoś próbuje być „oszustem”. To kolejny powszechnie używany stereotyp dotyczący rozrywki.

Dlaczego więc ludzie używają wielkich słów?

Cóż, w większości przypadków, dzieje się tak po prostu dlatego, że użycie bardziej uproszczonych słów nie doprowadzi do zamierzonego wyniku mówienia ani poprzez niezdolność do przekazania znaczenia, ani w komunikowaniu statusu, szacunku lub przynależności.

Odpowiedź

Istnieje bardzo silny aspekt socjologiczny w używaniu (lub w inny sposób) tak zwanych „wielkich słów”. „Wielkie słowa” to termin dezaprobaty, który jest zwykle używany przez osoby, które same nie mogą lub nie. „Nie chcę używać tego rodzaju słownictwa. Użycie terminu„ wielkie słowa ”zwykle wiąże się z postawą, która mówi:

Dlaczego używasz słów których zwykli ludzie nie mogą zrozumieć? Dlaczego próbujesz udowodnić, że jesteś lepszy niż wszyscy inni?

Termin ten sugeruje urazę z powodu używania przez ludzi „wielkich słów” do określania siebie jako lepszych od innych ludzi, wychodzenia z drogi, by gnębić ludzi o niższych kwalifikacjach akademickich lub za nie przyjęcie silnego przekonania, że ​​każdy jest równie dobry jak „następny człowiek”.

Mówiąc o „wielkich słowach”, należy zauważyć, że długość słów jest mniej ważna niż ich etymologia. „Wielkie słowa” niekoniecznie są długie, ale bywają nieznane, zakazujące i oparte głównie na grece lub łacinie. Są to słowa zaczerpnięte z książek, których nie uczysz się na kolanach matki. Są więc kojarzeni z wykształceniem (lub jego wyglądem), statusem społecznym i autorytetem.

Ale jak uzasadnione jest takie podejście do odrzucania „wielkich słów”?

Z jednej strony istnieje bardzo realny sens, w którym „wielkie słowa” są używane w interesie silne relacje. Prawnik, który używa wielkich słów, aby oszukać zwykłych ludzi, urzędnik państwowy, który używa imponującego, bezosobowego języka, aby podkreślić swój autorytet, typ wyższości, który używa fantazyjnego języka, aby zniechęcić innych ludzi za ich słabszą wiedzę – wszystko to są sposoby, w które słowa „są używane jako broń przeciwko ludziom. W życiu wielu ludzi niechęć do wielkich słów prawdopodobnie zaczęła się w szkole od znawców, którzy chcieli pokazać swoją wyższą wiedzę.

Z drugiej strony ta urażona postawa może przynieść samobójstwo. tak długo, jak ludzie duszą się u tych, którzy używają „wielkich słów”, nie będą się uczyć tych słów samodzielnie i nie wykorzystają wszystkich zasobów, które są dostępne w języku angielskim. Zamiast tego ryzykują zamknięcie się w swojej wąskiej sytuacji poszerzania horyzontów.

Moja sugestia dla OP jest następująca: Nie pozwól, aby twoje urazy przeszkadzały w poszerzaniu słownictwa. Społeczeństwo potrzebuje „wielkich słów” z wielu powodów, a próba odcięcia ich od swojego życia nie przyniesie korzyści. Posiadanie dobrego słownictwa jest ważnym sposobem pełnego uczestnictwa w społeczeństwie. Nie musisz uczyć się całego angielskiego słownictwa – to byłoby niemożliwe dla żadnego mężczyzny – ale ważne jest, aby zainteresować się słowami i językiem oraz stopniowo poszerzać swoje słownictwo w miarę postępów w życiu. To część zdobywania doświadczenia. Naucz się rozumieć, kiedy „wielkie słowa” przesłaniają prawdę i kiedy są używane do precyzyjnego i dokładnego wyrażenia. Jest to wiedza życiowa, którą wszyscy powinni zdobyć. Chociaż ten rodzaj wiedzy życiowej niekoniecznie zależy od rozmiaru twojego słownictwa, znajomość większego zakresu słów może bardzo pomóc w zdobyciu głębszej wiedzy. Potrzebujesz tej wiedzy do czytania książek, możesz jej potrzebować do ochrony własnych interesów. Musisz opanować wielkie słowa, aby cię nie opanowały.

Ale nawet więcej, potrzebujesz tych wielkich słów, aby lepiej docenić życie. Każdy zawód, każda grupa wiekowa , każdy kraj ma swoje własne, specyficzne słownictwo. Posiadanie szerokiego słownictwa nie oznacza jedynie znajomości słów utworzonych z łacińskich lub greckich korzeni; oznacza to również znajomość specjalistycznych terminów z zawodów i zawodów, oznacza znajomość slangu i argotów, oznacza znajomość dziwnych sposobów mówienia ze Szkocji lub Irlandii, Appalachów lub Nowej Szkocji lub czarnego angielskiego. Nauka słowa „selfie” i nauka słowa „wyniosły” to ważne sposoby na poszerzenie słownictwa. Ważne jest, aby otworzyć umysł i nie czuć się onieśmielonym „wielkimi słowami”. Należą one do wszystkich, nie tylko do tych, którzy wydają się nimi obnosić, aby pochwalić się swoim statusem.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *