Najlepsza odpowiedź
Samanto, z nami mniej niż 2 tygodnie.
Czas na kąpiel Samantha wykazuje wiele cech Chihuahua
Nazywam ją moim Małym Tytanem, ponieważ jest zawsze przy mnie, aby mnie chronić, czy to wściekli mężowie, czy łzy (zjada je ) (edycja: zlizuje łzy z mojego policzka i pod oczami, kiedy płaczę) lub ból brzucha, który na pewno dostanę, jeśli nie pomogę w jedzeniu kolacji… ona jest moją bohaterką!
Mam pomchi (1/2 pomerianian, 1/2 Chihuahua) ma 6 lat i moją absolutną bratnią duszę. Jest moim dzieckiem, odkąd weszła do mojej kieszeni i zasnęła, a ja nie wiem, dopóki nie robiłam kolacji tego wieczoru. W pewnym momencie wydostała się z kieszeni, przeżuła, a nawet zjadła kilka artykułów nieżywnościowych, zaczynając od okularów w kieszeni ratunkowej… Zostały tylko lekko nadgryzione soczewki. zjadł plastikowe ramy, zawiasy, śruby, wszystko to. Zakładamy, że biorąc pod uwagę więcej czasu (gdybym zatrzymał się na benzynę, może?) Soczewki też by zniknęły. A gdybym nie jadł kolacji tego wieczoru, mogłaby pozostać w ukryciu przez cały dzień, żyjąc tym, co spadło pod stołem w przedpokoju… lol Miała wtedy tylko 7 funtów i dosłownie wyglądała jak pluszowy miś, który mieścił się w twoich dłoniach… lol Ale jadła jak obrońca!
A sześć lat później nadal jest wysoki, neurotyczny bałagan, który zjada wszystko, co może być choćby pożywieniem, lub uważa, że jest wystarczająco blisko jedzenia. Mieszka z naszym starszym psem i było jej lekkie agresywne zachowanie w stosunku do jedzenia, ale nic poza warczeniem i uderzaniem głową / odpychaniem, a my zawsze wkraczaliśmy. Myślę, że tak właśnie jest. Raz około 2 lata temu zgubiłem jej zwijaną smycz, która przeleciała obok niej i ją zaskoczyła. Od tamtej pory boi się swojej smyczy, a także wszystkiego, co jest długie i niebezpieczne w jej pobliżu, np. klucze do mojego domu na lariacie , wszelkie torby (ale plastikowe torby są najgorsze) i wszystkie inne cholerne rzeczy, które zwisają. Można by pomyśleć, że przez całe życie była chłostana, nie przeze mnie, i to też przypadkowo… Odkąd byłam w ciąży (dosłownie przez ostatnie 17 tygodni byłam w ciąży, zanim się zorientowałam… mój przyjaciel ponownie wysłałem SMS-a, który wysłałem w okolicach tego, co byłoby w połowie drugiego tygodnia od poczęcia, było napisane… „Ach! Sami zaczęła tę nową rzecz, jęcząc, a ona dosłownie może to zmienić w płacz dziecka! Ludzki płacz dziecka …. ”Nie będę cię zanudzać resztą… Więc w każdym razie…
Mogę tylko założyć, że to kolejna strona zawziętości, sposób na skupienie na niej mojej uwagi. Uważano, że zwierzęta mogą wyczuć zmiany zachodzące w chemii naszego ciała i dlatego mogą wyczuć zmiany mojego ciała. Nagle ma nowy trik, który jest ważny dla jej przetrwania… oczywiście mówiąc ewolucyjnie. Jest małym psem (10 funtów) i jest w stanie naśladować odgłosy dziecka oznacza, że ma sposób na zatrzymanie uwagi i przywiązanie do ludzi, od których jest zależna, ponieważ nie może walczyć o jedzenie lub walczyć, jeśli jej skomlenie sprawia, że ktoś jest zły, rzadziej trafi „dziecko”.
Podsumowując, twój pies jest bardzo nerwowy, łatwo się stresuje i zrobi wszystko, co w jego mocy, aby pozostać w twoich łaskach. Wiem, że trudno jest nie myśleć, że nie wolno ci być tak kochanym ani zaufanym, ale tak jest, gdyby nie on, ukrywałby się przed tobą. Mój pies boi się nas tylko wtedy, gdy będziemy krzyczeć ze złości. Jeśli mój mąż wrzeszczy na mnie z jakiegoś powodu, Sam siada mi na kolanach, trzęsąc się (nie trzęsie się cały czas). Na początku myślałem, że jest przestraszona i chce pocieszenia, a potem zdałem sobie sprawę, że była przerażona, ponieważ robiła jedyną myśl, o której przychodziła jej do głowy, aby mnie chronić … Stawia się między nami, czy zaatakować – w razie potrzeby, albo żeby go rozproszyć, albo żeby znieść „bicie”, którego się boi, nie wiem. Ale tacy właśnie są. On cię kocha, jestem pewien, że to wiesz.
Potrzebujesz pamiętać, to naprawdę nie ty, to on. Raz. Lol
Odpowiedź
Zakładam, że zabrałeś go / ją do weterynarza i wykluczyłeś jakiekolwiek problemy fizyczne, które należy zrobić przed cokolwiek jest brane pod uwagę lub usiłowane.
Jeśli nie ma żadnych urazów lub chorób, musiałbym prosić, abyś bardzo szczerze i obiektywnie rozważył sposób, w jaki go potraktowałeś / ją – od tej chwili będę się trzymać z „nim”, ze względu na moje palce (przepraszam, jeśli to jest dziewczyna!). Czy masz tendencję do podrywania go, czy też często go kochasz? Na przykład, ktoś podchodzi do drzwi, a ty go podnosisz; kot jest na podwórku i trzymasz go za sobą; pies zbliża się do ciebie w holu lub na ulicy i nie tylko go podnosisz, ale owijasz ramiona, trochę za dużo szczeka, a ty go podnosisz… Widzisz, dokąd z tym zmierzam? Jeśli odpowiedź, PRAWDZIWIE, brzmi tak, nawet na niektóre z możliwości, to jest całkiem możliwe, że nieumyślnie uczysz go strachu.Opiekowanie się tak małą duszą jest naszą naturą, ale psy nie myślą tak jak my. Nigdy nie zdają sobie sprawy, jak mali są naprawdę, chyba że ich o tym przekonamy. Oczekują od nas przywództwa, a jeśli stale go „chronisz”, to w jego umyśle myśli, że POWINIEN się wszystkiego bać. „Szef” uważa, że powinienem uważać na to czy tamto czy cokolwiek… widzisz, co mówię? Innym sposobem spojrzenia na to jest to – nie pozwalając mu doświadczać widoków, dźwięków i bodźców poprzez „chronienie” go, „okradasz go z możliwości znieczulenia na te rzeczy. Nie zrozum mnie źle – proszę, za wszelką cenę, chroń małego faceta, kiedy tego potrzebuje. Tylko nie przesadzaj. Pozwól mu być psem, czyli dokładnie tym, czym są, niezależnie od tego, jak o nich myślimy.
Jeśli , oczywiście, tak naprawdę nie jest to przypadek i jestem całkowicie oderwany od podstaw, to może jest to spowodowane traumą, jego osobowością lub czymś innym. Jednak przez lata odkryłem, że ogromna liczba (jeśli nie wszystkie) problemy, które mamy z naszymi psami, można w taki czy inny sposób przypisać naszym własnym działaniom. Musimy tylko być wystarczająco przemyślani i introspekcyjni, aby dowiedzieć się, co zrobiliśmy i jak możemy to dokładnie naprawić. Powodzenia!