Dlaczego nazywane jest to noszeniem kogoś – w stylu ślubnym ' na przykład czy kobiety są tak noszone tylko w noc poślubną?


Najlepsza odpowiedź

Mówisz o tym?

zdjęcie z howstuffworks

W USA nazywa się to Carrying the Bride Ponad progiem.

Istnieje kilka wyjaśnień tego zwyczaju. W czasach, gdy panny młode niekoniecznie dobrowolnie wychodziły za mąż, był to sposób na wprowadzenie jej do nowego domu po ślubie.

Istnieje również przesąd, że noszenie panny młodej przez drzwi ochroni parę przed demonami, które mogą wejść i zagrozić ich szczęściu.

Chociaż niektóre nowożeńcy mogą nadal robić to dla śmiechu, czasy skradzionych narzeczonych i martwienia się o demony już dawno minęły w USA. p>

Odpowiedź

Spędziliśmy pierwszą noc po jednym dniu po ślubie.

Byliśmy w pokoju z zamkniętymi drzwiami. Moja żona siedziała na łóżku. Wziąłem szklankę mleka i dałem jej połowę.

Wypiła ją. Na ustach miała ślady mleka. Miała się wytrzeć, powiedziałem nie. Zrobię to. Zrobiłem to językiem. Pierwszy pocałowałem głęboko. Usiądź obok niej.

Ja: chcę więcej mleka.

Żona: koniec. nie więcej

Ja: są jeszcze dwie filiżanki.

Żona: gdzie… I nieśmiała

Ja: czy powinienem pić. wyciągnąłem rękę do.

Żona: nie, nie dotykaj… Tylko usta (z nieśmiałością)

Rozebrała bluzkę i ssała piersi.

Ładnie okrągłe, gładkie, białe. Zupełnie naga.

Upadła, była biała, trochę włochata, punkowate usta. Oblizała jej cipkę. Przyciskała moją głowę do swojej cipki.

Powiedziała, czy mogę to dotknąć nieśmiało… tym, co powiedziałem.

Twoja rózga powiedziała. Bawiła się tym. Całowałem to. Ssałem.

Obawiam się, że powiedziała, czy to bolesne.

Powiedziałem „nie martw się, nie będę tego teraz mówił. Tylko wtedy, gdy czujesz się komfortowo ”.

Objęła mnie łzami, mówiąc, że cię kocham. Pocałowałem ją po całym ciele. Polizałem jej cipkę i sprawiłem, że osiągnęła orgazm. Pomogła mi też dojść.

To była pierwsza noc. Tak słodki, bez bólu.

Trwałem jeszcze przez trzy dni po tym, jak zmoczyłem ją po dobrym oglądaniu porno i sprośnych rozmowach, powoli wkładałem mojego penisa z dużą ilością miłości i lubrykantu.

Powiedziała „ahhhh… powoli”.

Trochę dalej w środku… Przytuliła mnie mocno. Powoli poruszał się tam iz powrotem. ” hmmm….” Powiedziała. To wszystko… „Szybciej… no dalej” .. Wjechałem na najwyższy bieg.

„Nie założyłem prezerwatywy. Powinienem dojść na zewnątrz” – powiedziałem. “Nie, to jest dobre .. Chcę świeżego uczucia gorącej spermy w środku. Niech to będzie… ”Powiedziała.

I wydałem go. Na prześcieradle były ślady krwi i niewielka warstwa skóry. Otworzyłem ją, powiedziałem.

„to wszystko twoje…” Powiedziała.

Uściski, pocałunki, jęki. . i rozpoczęła się druga runda.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *