Dlaczego Paramount sprzedał Marvel Disneyowi?


Najlepsza odpowiedź

Kiedy Marvel był niezależną firmą, sprzedawali prawa do filmów dla różnych postaci (i ich uniwersum tych postaci) do różnych studiów (Fox kupił X-Men, F4), Sony kupił Spider-Mana, Uni kupił Hulka, a Paramount kupił Thor & Iron Man). Warunkiem zachowania praw jest to, że musieli robić film ze swoimi postaciami co 2 lata, w przeciwnym razie prawa powrócą do Marvela.

W przypadku Marvela, oprócz Spidermana, brano pod uwagę resztę ich postaci Znaki B, C, a nawet D. Chociaż X-Men i F4 były uwielbiane przez fanów komiksów, opinia publiczna nie znała ich zbyt dobrze i chociaż wczesne filmy X-Men i F4 robiły solidne interesy, nie były hitami potwornymi (była to era, zanim Chiny mogły prowadzą tę samą działalność, co rynek amerykański). Uni z Hulkiem opowiadał studiom spoza DC (a ludzie faktycznie słyszeli o Hulku kontra Thor czy Iron Man). Obaj zarobili około 120 milionów dolarów, ale wykonali praktycznie 75\% swojej działalności w pierwszym tygodniu, a potem szybko zniknęli – w zasadzie tylko komiksy były naprawdę zainteresowane z punktu widzenia studia. Oprócz Batmana i Spidermana, reszta wydawała się wymagać zaangażowania minimum 100 mln USD (wtedy większa transakcja), aby wyprodukować i sprzedać jeden, a jeśli zrobili wszystko dobrze, górny koniec wydawał się wynosić około 300 USD / 350 mm … więc dla Najważniejsze, perspektywa zarabiania 200 mm dolarów co 2 lata na stworzenie Thora i Iron Mana nie wydawała się zbyt atrakcyjna… mieli własne problemy z rozdzieleniem się na 2. kręcimy filmy co 2 lata, by stworzyć markę dla innego studia? Dla Paramount była to więc łatwa decyzja – zwrócisz nam pieniądze, a my będziemy mogli je wykorzystać do stworzenia własnego adresu IP… zaczniemy od tego. I Paramount naprawdę się nie mylił… chociaż Thor i Iron Man byli wielkimi kawałkami, nie były to potworne hity – NIKT nie mógł przewidzieć, że Marvel nie tylko rozwinie każdą markę, ale zbuduje MCU za 22 MILIARDY dolarów po 12 latach.

Odpowiedź

Universal jest właścicielem praw do samodzielnych filmów Hulk – w przypadku Universal nie są oni zainteresowani nakręceniem filmu Hulk, ponieważ dwójka, którą zrobili, straciła pieniądze, ale Disney / Marvel płaci Sony za używanie Spidermana w innych filmach, więc nie wiadomo, czy to ta sama umowa, czy nie z Uni. Ale jako korporacyjny rywal, Uni również ma bardzo małą motywację do zrobienia przebojowego filmu, który mógłby zasilić MCU… Disney również wydaje się nie być zainteresowany zrobieniem samodzielnego filmu Hulka, więc prawdopodobnie są skłonni poczekać Uni i odkupić prawa ? Albo jeszcze lepiej, znajdź coś, czego chce Uni i zrób wymianę.

Sony ma skomplikowaną umowę z Marvel-Disney. Pierwotna umowa polegała na tym, że musieli co 2 lata robić film o Spidermanie, aby zachować prawa (dostają również powiązane postacie z uniwersum Spidermana, takie jak MJ, Venom itp.) ORAZ każdy film Spidermana zarobił TONY PIENIĘDZY – nawet SM 5, który zebrał złe recenzje, ale nadal sprzedał około 800 milionów dolarów biletów… a VENOM również był potwornym hitem.

Sony nie ma więc powodu, aby pozwolić na wygaśnięcie lub cofnięcie praw.

Uzupełnieniem umowy jest to, że Marvel chciał dodać Spidermana do MCU, więc powiedzieli nam, że daj nam prawa do używania SM w filmach Avenger (płacą Sony za cięcie) ORAZ daj nam merchandising – w zamian złożymy go do MCU i dostarczamy odtwarzacze MCU w odpowiednich przypadkach w filmach SM (Tony Stark, Nick Fury itp.), a my zrobimy ten film za Ciebie – płacisz za produkcję i marketing, ale zachowujesz wszystkie zyski. Tak więc, chociaż Disney prawdopodobnie chciałby odzyskać wszystkie prawa, nie może sobie na to pozwolić ze Spidermanem, więc starają się jak najlepiej wykorzystać sytuację. Trochę rezygnują z zysków, ale mogą chronić postać, dopasować go do filmów MCU i zarabiać na handlu.

Sony jest mniejszym rywalem korporacyjnym, ponieważ nie ma parków rozrywki, więc nie robią tego. dbają o dodatkowe prawa lub użytkowanie – nie mają usługi przesyłania strumieniowego (sprzedawali Crackle, w każdym razie niewiele usługi) ani stacji telewizyjnych… i oczywiście Disney nie jest rywalem w branży konsol.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *