Najlepsza odpowiedź
A może zdjęcie Bo Tat Thich Quang Duc samospalenie!?!
Dlaczego? Cóż, jest to od Davida Halberstama, reportera New York Timesa, który był świadkiem tego wydarzenia:
Miałem jeszcze raz zobaczyć ten widok, ale raz wystarczyło. Płomienie pochodziły od człowieka; jego ciało powoli więdło i kurczyło się, a głowa czerniała i zwęglona. W powietrzu unosił się zapach palącego się ludzkiego ciała; ludzie palą się zaskakująco szybko. Za sobą słyszałem szloch gromadzących się Wietnamczyków. Byłem zbyt zszokowany, by płakać, zbyt zdezorientowany, by robić notatki lub zadawać pytania, zbyt oszołomiony, by nawet pomyśleć … Kiedy płonął, nigdy nie poruszył mięśnia, nigdy nie wydał żadnego dźwięku, jego zewnętrzne opanowanie ostro kontrastowało z zawodzącymi wokół niego ludźmi .
Ale myślę, że Edward Tick, zaznajomiony z myślą buddyjską, wyraża to znacznie lepiej :
Każdego roku Przez ostatnie osiemnaście lat prowadziłem grupę weteranów i pielgrzymów cywilnych w podróż uzdrawiającą i pojednawczą do Wietnamu (z szacunku piszę „Wietnam” i „Sai Gon” jako dwa słowa, w stylu wietnamskim). Odwiedzamy to miejsce, medytujemy, modlimy się i pytamy, czego uczy nas ofiara Quang Duc. Podczas mojej pierwszej wizyty, prawie dwie dekady temu – kiedy pomnik był zwykłą marmurową płaskorzeźbą mnicha w medytacji – zapaliłem kadzidło i skłoniłem się przed ołtarzem. Uspokajając się, usłyszałem te proste słowa:
Kiedy palę, pozwól mi usiąść .
Najtrudniej jest siedzieć przez nasz ból, smutek i cierpienie, nie podnosząc się, nie uderzając ani nie odrzucając go z naszych serc poprzez wściekłość, zaprzeczenie, winę lub nieostrożne działania. Buddyzm naucza, że nie powinniśmy okazywać przemocy żadnej istocie. Być może naszym największym wyzwaniem jest zaakceptowanie własnego bólu, zamiast kierowania go z powrotem na świat.
Gest Quang Duc był otoczony gwałtownymi protestami. Dla nas wszystkich jest prawdą, że jesteśmy otoczeni chaosem i przemocą, wzywanymi do zachowania naszego spokoju. Tak.
Podczas mojej ostatniej wizyty w listopadzie zeszłego roku zapytałem w głębi serca: Jak możemy tolerować straszną i przytłaczającą przemoc i znęcanie się, które nawiedzają nasze kraje i nasza planeta dzisiaj? Tym razem na ruchliwej ulicy miejskiej – uświęconej ofiarą Quang Duca – usłyszałem te słowa:
Tylko uniwersalna miłość wykracza poza niekończące się cierpienie .
Ciało Bo Tat Thich Quang Duc nie spłonęło całkowicie, więc został ponownie skremowany kilka dni później; mimo to jego serce nie płonęło i stał się czczony jako bodhisattwa – Bo Tat po wietnamsku.
Ale być może, w interesie pełnej ogólności, słowo JOGA byłoby lepszym symbolem:
Dlaczego? Joga rozwija samodyscyplinę u tych, którzy ją praktykują; wydaje mi się jednak, że „dlaczego” najlepiej wyraża się w etymologii :
Duchowy sens słowa joga pojawia się po raz pierwszy w epickim sanskrycie , w druga połowa pierwszego tysiąclecia pne i jest związana z systemem filozoficznym przedstawionym w Jogasutrach Patanjalego , którego głównym celem jest „zjednoczenie” ludzkiego duch z Boskością .
Boskość to oczywiście Uniwersalna Miłość.
Być może kilka przykładów jest w kolejności:
Mahatma Ghandi dobrze 90-dniowy post, post, który podbił cały naród!
Jogin relaksujący się na gwoździu.
I jeszcze. . .
Bardzo młoda i bardzo utalentowana jogini. . .
Bardzo stara i bardzo utalentowana jogini. . .
Odpowiedź
Ktoś (PJE) zapytał: „ Jak myślisz, który symbol najbardziej reprezentuje koncepcję samodyscypliny i dlaczego czy to jest? ”
Czy przez„ symbol ”masz na myśli rzeczywistą, narysowaną postać, czy abstrakcyjną, mentalną konstrukcję?
W Ewangelii Mateusza 5:44 Jezus Chrystus daje nam klucz do Wszechświata: „Kochaj swoich wrogów”, zaczynając NAJPIERW od największego wroga Jaźni.