Najlepsza odpowiedź
W Internecie jest sporo informacji na ten temat – sugerujących, że droga do dostania się do ich zespołu badawczego robi doktorat z matematyki, fizyki lub informatyki, robi kilka lat dobrych badań i pozwala im cię znaleźć. (Żeby było jasne, myślę, że „błędem jest zdobycie doktoratu tylko z myślą o renesansie, bez względu na to, jak dobra jest firma; bardziej jest to, że są to typy kandydatów, których szukają od końca). / p>
Aby potwierdzić teorię, spojrzałem na LinkedIn i wyszukałem ludzi, którzy pracują w Renaissance. Patrząc na kilka punktów danych, rzeczywiście widziałem ludzi z doktoratem i pewnym doświadczeniem post-doc jako część badań. Ich zespoły techniczne i biznesowe wyglądają na bardziej zróżnicowane.
Zacytuję również Roberta Freya, byłego dyrektora generalnego Renaissance, z jego komentarza do innej odpowiedzi na Quora:
Po pierwsze, skupienie się na jednej firmie to kiepski sposób na zorganizowanie planów życiowych i zawodowych. Po drugie, Renaissance otrzymuje setki kandydatów o bardzo wysokiej jakości na każde otwarcie; powody, dla których zatrudnia się jedną osobę nad innymi może być niemożliwe do zidentyfikowania z jakąkolwiek pewnością. Po trzecie, dam radę, że Renaissance szuka trzech rzeczy: teoretycznej głębi (bystry i wyszkolony), umysłu stosowanego (wykorzystywana teoria do rozwiązywania rzeczywistych problemów) oraz umiejętności programowania (istotne testowanie pomysłów oparte na dowodach i wdrażanie rozwiązań) – ale są to dobre rzeczy dla każdego, kto poszukuje stanowiska badawczego na wysokim szczeblu w finansach ilościowych.
Odpowiedź
Ten wykład TED jest fantastyczny:
Rzadki wywiad z matematykiem, który cked Wall Street
„Bądź dobrym naukowcem” – Jim Simons, szczególnie o ludziach z RenTech.