Najlepsza odpowiedź
Prawdopodobnie USCG, chociaż mają również spory udział w wypadkach i ofiarach, zwłaszcza ich ratownicy i małe załogi łodzi. Patrz strona 24 tego podsumowania: https://fas.org/sgp/crs/natsec/RL32492.pdf
Zawsze, gdy masz sprzęt i maszyny w ruchu , masz szansę zostać złapanym pomiędzy czymś, co się porusza, a czymś, co się nie porusza. Te spotkania zwykle nie są dobre. Bezpieczeństwo jest tylko z dala od poruszających się maszyn. Oto link do USCG: Wyświetl opisy stanowisk straży przybrzeżnej
Jeśli szukasz pracy, która nie wiąże się z walką, ja zasugeruj, że zostaniesz cyber wojownikiem dla Cyber Command. 80\% czasu spędzasz przed ekranem komputera, a 90\% czasu w CONUS. Idealny dla kogoś, kto lubi walkę w grze FPS, ale chce oddać to USA. Oferty pracy dla pracowników cywilnych
Jeśli szukasz pracy niewymagającej rodzimego intelektu, pranie lub sklepikarz jest całkiem bezpieczny; jeśli nie masz nic przeciwko igłom i tym podobnym, zostań technikiem aptekarzem i będziesz pracować w aptece, zwykle z dala od pola bitwy. Mogę również polecić Ci przyjrzenie się pracy dla NOAA: National Oceanic and Atmospheric Administration
Siły Powietrzne mają zwykle pracę tam, gdzie jesteś najbliżej Dostać się na front jest w samolocie, a zaciągnięty będzie służyć jako załoga samolotu. Jednak niewiele zawodów jest całkowicie bezpiecznych.
Marynarka? Statki inne niż przewoźnicy wydają się być bezpieczniejsze, chyba że następuje nieuwaga i bliskie spotkanie ze statkiem kontenerowym. Ale bezpieczne? Nie na lotniskowcu ani na niszczycielu. Prawie każdy w kabinie przewoźnika powinien mieć opłacone ubezpieczenie na życie. To trudne, niebezpieczne i wyczerpujące, ale nawet bycie strażakiem lub elektrykiem na statku to dwa z nich. Spędź dzień w maszynowni Spruancea, a nie zapomnisz o tym.
To samo dotyczy piechoty morskiej i wojskowej; Mam przed tobą czapkę i dowiedziałem się z pierwszej ręki, jakimi jesteś wspaniałymi wojownikami. Nikt nie może winić twojej odwagi.
Nie będę odnosił się do stron internetowych dotyczących wojska, marynarki wojennej i sił powietrznych, ale wszystkie mają strony do rekrutacji. Google pomaga.
Odpowiedź
Jestem byłym pilotem marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych i bez wątpienia zwycięzcą jest ……
…… .Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych.
Bazy marynarki wojennej wydają się raczej monotonne i nieco zaniedbane z wyglądu. Kwatery oficerów kawalerskich nie były nawet w tej samej lidze co stary Motel 6, a następnie przydzielono im maksymalnie 4 młodszych oficerów do pokoju. Kluby oficerskie były kiedyś Dzikim Zachodem i świetną zabawą, ale Tail Hook „91 był końcem tego wszystkiego.
Potem byłbyś rozlokowany na długim, szarym i pływającym lotniskowcu. Po utknięciu na lotniskowcu przez okres do 9 miesięcy, w którym jedyną ulgą było uderzenie z ostrego końca, czasami w atramentową czarną pustkę, zacząłbyś się zastanawiać, dlaczego nie zdecydowałeś się dołączyć „Uncle Sams Flying Club”.
Tak, oczywiście byłem niezwykle dumny z bycia pilotem marynarki wojennej USA, ale wciąż narzekałem na minimalistyczny styl życia.
To było spojrzenie mojego zblazowanego pilota marynarki wojennej na temat tego, jak rząd USA zaprojektował bazę sił powietrznych:
Najpierw wybierają lokalizację o sprzyjających wiatrach, która będzie wspierać golfa . Następnie upewniają się, że będzie wspierał bujny wzrost trawy, co zapewni dobre tory wodne i tereny zielone. Ustawiają pola golfowe na przeważające wiatry i zatrudniają Jacka Nicklausa do zaprojektowania pola.
- Marynarka wojenna postrzega typową bazę sił powietrznych USA
Następnie budują kompleks Resort Hotel lub luksusowe pomieszczenia mieszkalne i inne sploty. Trzygwiazdkowe restauracje Michelin należą do „Klubów”, które wyróżniałyby się w Monako.
Uwzględniono piękne centra handlowe, które otrzymały nieszkodliwą nazwę „Air Force Exchange”.
Na koniec dodają pasy startowe, a nie byle jakie stare pasy startowe. Są szersze niż długość pasów startowych przeciętnej Bazy Marynarki Wojennej. Typowy pas startowy Sił Powietrznych zaczyna się na Florydzie, a kończy w Alabamie. Tak, całość znajduje się blisko ładnej plaży, na wypadek, gdybyś się zmęczył ośrodek… Miałem na myśli Bazę.
A teraz dla kickera. Powiedzmy, że wysyłasz do innego bogatego Klubu Sił Powietrznych… Miałem na myśli Bazę… na dłuższy okres „ciężkiej” służby poza bazą macierzystą, ty otrzymuj dodatkowe pieniądze, i to dużo, bez podatku! To się nazywa dzienne. Co za okazja!
Mówi się, że piloci sił powietrznych oceniają jakość wieczornego wyjścia na podstawie wysokości rachunku za wszystkich wspaniałych Francuzów i Napa Valley wina, które spożywali w barze. Jednak piloci Marynarki Wojennej oceniają jakość wieczoru na podstawie wysokości rachunku za wszystkie szkody, jakie wyrządzili w barze.
Dlaczego wybrałem marynarkę? Nie dotarło do mnie, dopóki nie mieszkałem na starym, śmierdzącym lotniskowcu, w którym woda pitna i kąpielowa zawierała naftę.
JEŚLI TYLKO MNIE ZNAM !!! Wiesz, że nadal latałbym dla marynarki wojennej !!!