Jaki był najbardziej dumny moment w Twoim życiu w 2017 roku?

Najlepsza odpowiedź

Myślę, że to musiałoby być w październiku zeszłego roku. Nie widziałem swojego ojca od kilku lat z powodu mojego związku – a raczej jego braku – z jego dziewczyną.

Tata po raz pierwszy zachorował w połowie sierpnia i był hospitalizowany przez część września. Próbowali przywieźć go do domu z pomocą, ale to się nie udało. W końcu oddali go do mieszkania z pomocą.

Tata był w innym stanie, więc nie mogłem po prostu się zjawić. Nie chciał, żebym tam był, kiedy był hospitalizowany, ale w połowie października zadzwoniła jego dziewczyna, mówiąc mi, że muszę tam przyjechać. Ponieważ powiedział, że mnie tam nie chce, zdecydowaliśmy, że pojawię się w następny poniedziałek, który przypadł w jego 92. urodziny. Ukrywamy to jako to, że zaskakuję go w jego urodziny.

Powiedziała tacie, że zamierza odebrać jego prezent urodzinowy i przyjechała po mnie z lotniska. Kiedy dotarliśmy do centrum pomocy, tata był w czymś, co nazywam „czasem przymusowej aktywności”. Zauważyłem go po drugiej stronie do pokoju i mogłem podkraść się za niego. Pochyliłem się do przodu i powiedziałem mu do ucha:

„Sto lat”

Nie spojrzał na mnie. Powiedział tylko „Dziękuję, skąd wiedziałeś?”

„Zawsze wiedziałem. Ponieważ jestem twoją córką!

Powoli odwrócił się, by na mnie spojrzeć, a jego twarz po prostu otworzyła się w tym ogromnym uśmiechu. Teraz z tatą mniej więcej co kilka słów mówił „cholera”. Zawsze taki był. Na starość to czasami była jego jedyna reakcja na różne rzeczy.

„Jestem w szoku, widząc cię, ale jestem bardzo szczęśliwy, że tu jesteś! ” Ponieważ tata był słabo słyszący, powiedziano to dość głośno.

Pierwszą rzeczą, jaką zrobiłem, było zabranie go z powrotem do jego pokoju. Pierwszą rzeczą, o której chciał porozmawiać, była piłka nożna. Chciał wiedzieć, jak sobie radzą jego Poszukiwacze, i chciał wiedzieć, jak sobie radzą Kowboje. Jestem totalnym fanatykiem piłki nożnej dzięki temu człowiekowi, więc miało sens, że właśnie o tym chciał rozmawiać. Przez ostatnie kilka lat każdą niedzielę spędzał w kościele i przegapił wiele gier. Jego dziewczyna twierdziła, że ​​nawet nie wiedziała, że ​​lubi NFL… do którego nazywam bzdury ze względu na ogromną ilość koszul i swetrów Raidera w jego szafie.

Powiedziano mi, że miał poważna utrata pamięci i demencja, ale przez tydzień, w którym tam byłem, na pewno nie widziałem żadnych oznak tego. Wspominałem o ulubionym zdjęciu, a on przerywał mi w połowie zdania i mówił nam, co robimy, ile lat Byłem, tam, gdzie byliśmy itd. Tydzień był prawie magiczny. To było o wiele więcej, niż się spodziewałem.

Kiedy tam byłem, lekarze i pielęgniarki zapewniali nas, że nadal będzie w pobliżu przez całkiem chwilę. Kiedy pożegnałem się z nim w następną niedzielę, w głębi duszy wiedziałem, że to ostatni raz.

Tata przyjął zły obrót w ciągu kilku godzin po moim wyjeździe. To było tak, jakby był czekając na mnie, zanim umrze. 2–1 / 2 tygodnie później telefon zadzwonił o 4:30 rano. Jak na ironię, pół godziny wcześniej obudziłem się w pełni. To była jego pielęgniarka z hospicjum, a ona nie była w stanie złapać dziewczyny. Tata odszedł spokojnie i niespodziewanie prawie pół godziny temu.

Dwa dni później chodziłem, pakowałem się, płakałem, czułem się bardzo zagubiony, gdy słyszę w uchu – czysty jak dzwonek – mój tato ” Głos mówiący „Przynajmniej czekałem do tygodnia do widzenia”. Wybuchnęłam, śmiejąc się i płacząc jednocześnie. To był tydzień do widzenia Raidersów.

Około tygodnia później moja córka i ja wybraliśmy się w podróż do Oklahoma City. Najprawdopodobniej nasza ostatnia podróż. usługi były doskonałe. Pokochałby ich. Pokochałby kolorowego strażnika podczas ceremonii flagi – ostatnie wyróżnienie dla dumnego żołnierza II wojny światowej. W kilka dni po jego śmierci, gdy dźwigałem ciężar przekazywania wiadomości znajomym i rodzinę blisko i daleko, a na pogrzebie w OKC słyszałem tyle historii. I wszyscy mówili to samo… ”Twój tata kochał Cię tak bardzo i nie było nikogo, z kogo byłby bardziej dumny. Gdybyś siedział z nim choćby tylko przez kilka krótkich minut, twoje imię zawsze było pierwsze na jego ustach. To właśnie takie momenty uświadomiły mi, że kocham go o wiele bardziej, niż sobie wyobrażałam, i że byłam cholernie dumna z bycia córką Boba Williamsa.

Od jego śmierci często czuję jego obecność kiedy opłakuję stratę jednego mężczyzny, który kochał mnie bezwarunkowo. Tego, którego głos chciałbym usłyszeć ponownie. Zawsze, gdy oglądam mecz NFL, rozmawiam z nim. Lubię myśleć, że ma najlepsze miejsca w stadion. Będę za nim tęsknił każdego dnia przez resztę mojego życia.

Odpowiedź

Że znalazłem siłę, by odejść i odejść od agresywnego związku z narcyzem, który zrujnował moje Zaczynałem na dnie, przygnębiony, moja fibromialgia w najgorszym wydaniu, spłukana, samobójcza i prawie pozbawiona nadziei na moją przyszłość.Rozpocząłem podróż polegającą na odkrywaniu siebie, która doprowadziła mnie do nauczenia się, jak zacząć siebie i życie od nowa, kochania siebie takim, jakim jestem, szanowania tego, kim chcę być i trzymania się swoich broni i robienia tego wszystkiego dokładnie tak, jak chciałem, pomimo życia w dysfunkcyjnej rodzinie. członków, którzy ciągle mówili mi, że robię to wszystko źle. Tak dużo walczyłem, czułem się, jakbym pływał w maśle przez kilka dni, ale nigdy się nie poddałem. Przeszedłem przez najgorszy okres w moim życiu i przeżyłem jedne z najlepszych chwil w moim życiu w 2017 roku, aż w końcu stałem się silniejszą, ostrzejszą i lepszą wersją siebie. Nauczenie się, jak znaleźć własną drogę, mój własny spokój pomimo innych ludzi, było ogromną lekcją i bardzo wyzwalającą. Przez większość życia byłem wycieraczką, ale teraz nikt nie może zadzierać z tym, kim wiem, że jestem w środku. Daleko mi do doskonałości, ale nauczyłem się, jak żyć każdego dnia bez żalu, bez zbytniego zmartwienia i jak do pewnego stopnia opanować własne myśli. Zawsze będę w toku, ale nauczyłem się, że jest w porządku.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *