Najlepsza odpowiedź
Turyści powinni omijać Bronx, Queens, Staten Island i prawie cały Brooklyn (chyba że masz nowojorczyka, który może Cię oprowadzić). W „pozostałych” czterech dzielnicach tak naprawdę nie ma nic interesującego dla turystów.
Jeśli chodzi o Manhattan, to zależy to od turysty. Ile masz lat? Jak fizycznie jesteś sprawny? Co naprawdę chcesz zobaczyć?
Większość Manhattanu jest obecnie dość bezpieczna, z wyjątkiem wielu części wyspy na północ od 96th Street (znowu, chyba że masz ze sobą nowojorczyka, który pokazuje w pobliżu).
I oczywiście, o ile kierujesz się zdrowym rozsądkiem:
- Nie rób sobie celu, chodząc ze słuchawkami lub nausznikami w miejscach publicznych lub otwarcie przeglądając mapę. (W dalszej części listy znajduje się jednak „wyjątek dotyczący słuchawek”).
- Metro znów staje się niebezpieczne (szczególnie w nocy, po 23:00). Burmistrz DeBlasio „wzmacnia” bezdomnych, a „agresywne żebractwo” gwałtownie rośnie (w latach 70. nazywaliśmy to „napadami”). Uważaj na siebie i dyskretnie zwracaj baczną uwagę na to, co dzieje się wokół ciebie.
- Nie dawaj żebrakom jedzenia ani pieniędzy – NIGDY. Nawet jeśli mają psa. Albo dziecko. To tylko rekwizyty. Poddanie się im tylko ich zachęca, a kiedy już ich zaangażujesz, często niemożliwe jest ODWRÓCENIE SIĘ.
- Nigdy nie nawiązuj z nikim kontaktu wzrokowego i zawsze wyglądaj, jakbyś wiedział dokładnie, dokąd zmierzasz i co robisz robisz.
- OK, oto wyjątek dotyczący słuchawek publicznych: W metrze. Sprawiają wrażenie kompletnie wyciszonego. Oprócz braku kontaktu wzrokowego (jeszcze lepiej, gdy czytasz książkę, czasopismo lub gazetę), jest to doskonały środek odstraszający dla żebraków. JEDNAK – utrzymuj swoją muzykę na bardzo niskim poziomie (lub nie włączaj jej wcale), abyś nadal mógł usłyszeć, co się dzieje wokół Ciebie. Nigdy nie pozwalaj sobie na oglądanie otoczenia!
- Unikaj samotnego chodzenia po okolicy po północy.
To wszystko podsumowuje. Każda dzielnica Nowego Jorku może być bezpieczna – a każda dzielnica Nowego Jorku może być śmiertelnie niebezpieczna. Wszystko zależy od CIEBIE – i od tego, jak korzystacie ze zdrowego rozsądku i strategii obronnych.
Odpowiedź
Jest kilka miejsc, które przychodzą na myśl. Jestem miejscowym, więc łatwo mi powiedzieć, czy należy unikać jakiegoś miejsca, ponieważ tam byłem, więc weź te sugestie z przymrużeniem oka.
- Times Square
To totalna pułapka turystyczna i wydaje się bardzo przytłaczająca. Często tu przyjeżdżam, jeśli muszę przesiąść się lub przejść przez ten pociąg i zawsze chcę jak najszybciej wyjść. Kiedy ludzie mówią mi, że „przyjechali do Nowego Jorku” i „nie wyobrażam sobie kiedykolwiek tam mieszkać”, nie dziwię się, że ich wrażenia z tego miasta pochodzą z tego obszaru.
- Połowa Miasto
To obszar wokół 42. ulicy, który rozciąga się do 57. ulicy od 8 do 2. Nienawidzę tej części miasta. Jest to jedna z biznesowych i finansowych dzielnic Manhattanu, a budynki są ogromne, ulice są zatkane ludźmi, ruch jest ciągły i (mój Boże) jest to całkowicie klaustrofobiczne. Unikam za wszelką cenę.
- Statua Wolności
Całkowicie piękne widoki, słynne miejsce: zatłoczone. tak jak. pierdolić. W swoim życiu musiałem kilka razy chodzić do Statuy i czekanie w kolejce na łodzie jest bardzo irytujące. Jest tam TAK dużo ludzi, to po prostu za dużo.
- Most Brookliński o każdej porze dnia, z wyjątkiem świtu i nocy.
Jak sugeruje mój tytuł , Most Brookliński jest zatłoczony, gorący i porusza się bardzo wolno. Nie poszedłbym, gdyby był środek dnia. Jeśli jednak pójdziesz o świcie, zobaczysz spektakularny widok i tylko ułamek ludzi; całkowicie piękna.
Mam nadzieję, że to pomoże!