Najlepsza odpowiedź
Jakie jest dziesięć najważniejszych powodów, dla których ateistą?
Dziesięć najważniejszych powodów, dla których warto być ateistą (w przypadkowej kolejności) to:
Bęben toczyć proszę…
- To oczywiste, że wszystkie religie świata są wytworem skrajnie ignorantów (nie głupich) bliskich barbarzyńcom, którzy nie rozumieli zbyt wiele o otaczającym ich świecie i wymyślali historie wyjaśnić wszystko najlepiej, jak potrafią. Nie wierzymy już, że wszechświat składa się z czterech elementów, że naszym zdrowiem rządzi równowaga naszych czterech humorów, że Ziemia jest centrum wszechświata ze wszystkim, co się wokół niej kręci, że choroba psychiczna jest spowodowana opętaniem przez demony, itd. Dlaczego więc mielibyśmy nadal trzymać się starożytnych poglądów na temat bogów?
- Jest oczywiste, że większość ludzi, którzy mówią, że wierzą w Boga, wierzy w Boga, którego czci kultura, w której się wychowali. I wszyscy są przekonani, że ich religia jest jedyna „słuszna”. Nie wszyscy mogą mieć rację, ale z pewnością wszyscy mogą się mylić.
- To oczywiste, że wszechświat jest po prostu zbyt rozległy i pełen rzeczy niezwiązanych w żaden sposób z ludźmi, aby naprawdę wierzyć, że to wszystko stworzone specjalnie dla nas i że jesteśmy szczytem całego stworzenia.
- To oczywiste, że dzisiejsze wierzenia religijne są zasadniczo takie same, jak wszystkie odrzucone przesądne przekonania z przeszłości. Jeśli głupio jest wierzyć w Thora i Ozyrysa, równie głupio jest wierzyć w Allaha lub Jehowę.
- Jest oczywiste, że każdy najmniejszy fragment proponowanego „dowodu” na istnienie Boga został albo całkowicie obalony, albo można wyjaśnić innymi środkami. I jest oczywiste, że każde uzasadnienie wiary w Boga jest częścią coraz bardziej kurczącego się argumentu „boga luk”.
- Jest oczywiste, że różne „Pisma Święte”, które rzekomo stanowią jedyne źródło wiedzy o Bogu są pełne wewnętrznych niespójności i rażąco błędnych informacji o świecie i jego historii.
- To oczywiste, że każdy obraz Boga, który jest faktycznie czczony przez kogokolwiek, jest pełen logicznych niespójności. Jak Bóg może być wszechmocny, wszechwiedzący i kochający, skoro dopuszcza ogromne cierpienia w całym wszechświecie (a nie tylko cierpienia spowodowane wolną wolą człowieka)? Dlaczego wszechmiłujący Bóg miałby ustanowić system, w którym ogromna, ogromna większość jego dzieci nigdy nie miałaby szansy usłyszeć „prawdy” i zostać zbawionymi, a tym samym skazanymi na wieczność tortur? Jak Bóg może być jednocześnie niematerialny i ponadczasowy („czysty umysł”) i nadal wchodzić w interakcję ze światem materialnym?
- Jest oczywiste, że rzeczy takie jak „Bóg porusza się w tajemniczy sposób” i „Bóg zawsze odpowiada na modlitwy, ale czasami odpowiedź brzmi nie ”to tylko kiepskie wymówki, aby wyjaśnić, dlaczego Bóg rzadko (jeśli w ogóle) dotrzymuje swojej rzekomej obietnicy, że rzeczywiście DAJE wiernym to, o co proszą w wierze (a nie tylko„ odpowiadaj na ich modlitwy ”).
- To oczywiste, że „Bóg” to tylko Święty Mikołaj dla dorosłych. Wiara w Niego może dać ci pociechę w trudnych chwilach i dać ci coś, czego możesz oczekiwać, ale to nie znaczy, że On jest prawdziwy.
- I na koniec, po tysiącach i tysiącach lat , żaden wierzący nigdy nie przedstawił ani odrobiny przekonujących dowodów ani żadnego rozsądnego logicznego argumentu na poparcie wiary w taką istotę. Chociaż, aby być absolutnie szczerym, całe pojęcie „Boga” jest tak szalenie absurdalne i dziecinne, a przede wszystkim jest wynikiem ignoranckich przesądów, że trudno sobie nawet wyobrazić, jakim „dowodem” lub „argumentem” byłyby w rzeczywistości wystarczające do podtrzymania wiary w taką istotę. A jeśli myślisz, że brzmi to jak „zamknięty umysł”, to obawiam się, że będziesz musiał po prostu winić ludzi, którzy wpadli na tak śmieszny pomysł.
Answer
Muszę zrobić listę? Jęk… .Jestem dziś zmęczony. Ale dobrze, zobowiązuję się. Oto 10 dobrych powodów, by być ateistą. W przypadkowej kolejności:
- Myślenie krytyczne : ateiści nie są związani doktryną religijną. Zamiast tego znacznie bardziej prawdopodobne jest, że spojrzymy na świat oczami sceptycyzmu, co wykracza daleko poza kwestie religii i ogólnie dobrze nam służy w życiu.
- Moralność : Tak, jesteśmy istotami moralnymi. Ale nie potrzebujemy boga, aby zachować moralność. Jeśli nie ma boga, nie będziemy tymi, którzy nagle zaakceptują anarchię, ponieważ żaden boski autorytet nie trzyma nas w ryzach.
- Brak indoktrynacji : rodzice ateiści nie robią wszystkiego, co w ich mocy, aby zapewnić swoim dzieciom ścisłe wykształcenie w nie wierze. Antyteiści mogą sprzeciwić się samej wzmiance o religii, ale ateiści znacznie częściej pozwolą swoim dzieciom decydować o tym, w co wierzą, a w co nie.
- Edukacja : nie nalegamy, aby w szkołach nauczano niewiary. Dlaczego my? Nie tylko nie ma czego o tym nauczać, ale postrzegamy szkoły jako miejsca nauki, a NIE jako miejsca kultu.
- Brak kościołów : Osoby religijne wydają się potrzebować zgromadzenia się, aby przypomnieć sobie i przekonać się, że nie są sami w wierze w to, co robią. Wielu z nich co tydzień uczestniczy w nabożeństwach „religijnie” i istnieje duża presja społeczna. Ateistów to nie obchodzi. Cokolwiek wierzymy lub nie wierzymy, nosimy ze sobą, dokądkolwiek się udamy. Nie potrzebujemy budynku, aby myśleć.
- Żadnych grzechów : ateiści nie wierzą w grzech. Wierzymy w myślenie wyprzedzanie i branie odpowiedzialności za własne działania. Niektórzy ludzie religijni tak bardzo boją się popełnienia zła, że boją się wiecznego potępienia tylko dlatego, że o tym myślą. I to popieprzone, ponieważ prowadzi ich strach, a nie racjonalność i empatia.
- Docenianie życia : w przeciwieństwie do większości religii, które wydają się czcić śmierć i zaświatów, ateiści koncentrują się ściśle na świecie, w którym większość z nas może się zgodzić, że faktycznie żyjemy. Nie postrzegamy życia jako bardzo długiej próby generalnej przed wejściem do wieczności w niebie. Staramy się jak najlepiej wykorzystać to, co mamy TERAZ, ponieważ o ile wiemy, to wszystko, co mamy. A jak z tego powodu nazywają nas chrześcijanie? Sataniści…
- Żadnego wyzysku : ateiści nie budują wielkich kościołów. I nie ma świeckich telewizyjnych ewangelistów. Zamiast błagać, błagać i zmuszać małe starsze panie do pożegnania się z oszczędnościami życia, aby nakarmić kokainę pana i złoty prywatny odrzutowiec, ateiści będą co najwyżej prosić o darowizny na rzecz organizacji promujących programy społeczne i edukacyjne.
- Żadnego terroryzmu : kiedy ostatnio czytałeś lub słyszałeś o zamachowcu-samobójcy, który wysadził siebie i innych w powietrze, ponieważ w nic nie wierzył?
- Rock n roll : jest powód, dla którego chrześcijańskie zespoły rockowe wyglądają cholernie śmiesznie. Muzyka rockowa to bunt, wolność, ekspresja, nie przejmowanie się i nie przejmowanie się WSZYSTKIM. Innymi słowy, jest wszystkim, czym nie są ludzie religijni. Ateiści są fajni, ponieważ nie jesteśmy ultrakonserwatywni. Rozumiemy, że prawdziwa radość nie pochodzi ze śpiewania „Kumbaya” wokół twojego chrześcijańskiego ogniska. Pochodzi z usłyszenia Rogera Daltreya, który krzyczy jak brzytwa w The Whos „Wont Get Fooled Again”.
„ YEEEEEEEAH !!!! ”