Najlepsza odpowiedź
Masz swobodę wypowiadania się przeciwko rządowi, na przykład możesz mówić o tym, ile nienawidzisz tego tak bardzo, jak chcesz. Masz swobodę mówienia wszystkiego, co chcesz, o ile nie ma to charakteru przestępczego, na przykład grożenia krzywdą lub sprawiania, że ktoś obawia się o ich bezpieczeństwo lub ochronę. Masz wolność wyznawania dowolnej religii, pod warunkiem, że nie pociąga to za sobą krzywdzenia innych. Nie możesz więc poświęcać ludzi, jak robili to poganie lub nadal to robią. Rząd nie może ci nakazać wyrzucenia Biblii lub zaprzestania jej głoszenia tylko dlatego, że ludzie są „obrażeni”. Masz swobodę składania petycji przeciwko rządowi o pomoc bez obawy, że cię ukarzą. W wielu krajach rząd może ukarać cię praktycznie za wszystko. Masz wolność prasy lub rozpowszechniania wiadomości. To kilka typowych.
Odpowiedź
Oto prosta: pisanie na Quorze bez obawy, że rząd ocenzuruje twoją odpowiedź. Co powiesz na przeczytanie również tych odpowiedzi? Pójście do kościoła, który chcesz (lub nie), jak uważasz za stosowne, jest kolejnym przykładem. Moglibyśmy włączyć artystyczną ekspresję bez obawy o jej zniszczenie lub odwet za to, że stworzył dzieło.
Jednym z często zapomnianych przykładów pierwszej poprawki jest obywatelstwo, które będzie często obrażane myślami pomysły innych osób, którymi się swobodnie dzielili. W dzisiejszych czasach wydaje się, że konsekwencją obrażenia jest próba stłumienia mowy. W końcu to, że rząd w zasadzie nie może cię powstrzymać (z wyjątkiem wąskich okoliczności), nie oznacza, że ludzie wokół ciebie nie spróbują.
Nieśmiertelne słowa Bena Franklina , „Ktokolwiek chciałby obalić wolność narodu, musi zacząć od ujarzmienia wolności słowa”.