Najlepsza odpowiedź
Istnieje kilka gatunków ryb słodkowodnych z Ameryki Południowej o wspólnej nazwie „Pacu”. Trzy z nich są najbardziej znane; należą do rodziny Serrasalmidae; są spokrewnione z piraniami.
Gatunki te otrzymują następujące nazwy naukowe:
- Colossoma macropomum , znany również jako pacu, black pacu lub tambaqui;
- Piaractus brachypomus , znany również jako pirapitinga, czerwonobrzuchy pacu lub pacu; i
- Piaractus mesopotamicus , znany również jako pacu, pacu o małej łusce lub pacu rzeki Paraná.
Są to ryby wędrowne, wszystkożerne i szybko rosnące. Są dobrze znani jako rozsiewacze nasion, ponieważ jedzą głównie owoce i nasiona. Nasiona, które wpadają do wody, są spożywane przez ryby, przechodzą nieuszkodzone przez ich układ pokarmowy i są rozpraszane w innym miejscu. Ale chyba najbardziej interesującą cechą tych ryb jest w ustach. Mają podobne do trzonowców zęby, przystosowane do miażdżenia nasion roślin i orzechów. Z tego powodu zęby pacu są uderzająco podobne do zębów ludzkich.
Ze względu na ich potencjał szybkiego wzrostu nie są one dobrymi rybami akwariowymi, ale są używane w akwakulturze w kilku krajach, w tym w Brazylii. , Kolumbia, Peru i Wenezuela.
Innym interesującym faktem dotyczącym tych ryb jest to, że ponieważ są blisko spokrewnione, mogą tworzyć zdolne do życia hybrydy, które są bardzo pożądane do celów hodowlanych. Niektóre przykłady to „tambacu” (hybryda tambaqui ♀ i pacu ♂) i „tambatinga” (hybryda tambaqui ♀ i pirapatinga ♂).
Poniższy obraz przedstawia usta i zęby podobne do ludzkich Pacu:
Odpowiedź
Istnieje niezliczona liczba kandydatów na to pytanie, ale oto kilka z nich mogę myśleć o tym z głowy.
- Lancetfish: Niewiele wiadomo o biologii tej rodziny ryb, który zawiera tylko dwa gatunki. Mogą być bardzo duże, w niektórych przypadkach ponad 2 metry długości i prawdopodobnie są drapieżnikami zasadzkowymi, które zjadają inne ryby, głowonogi i skorupiaki. Można je znaleźć na całym świecie, z wyjątkiem wód polarnych.
- Jellynose: Znane również jako kijanki, ich nazwa pochodzi od galaretowatej tkanki, która wypełnia ich ciało. Stworzenia głębinowe, które żywią się bezkręgowcami żyjącymi na dnie morskim, straciły większość kości, zamiast tego mają szkielety zbudowane głównie z chrząstki. Są też dość duże, mają do 2 metrów długości.
- Kaługa: Ten jesiotr jest prawdopodobnie największą rybą słodkowodną na świecie, mierzącą do 5,6 metra długości i ważącą tyle, co mały samochód! Żyją tylko w rzekach Basenu Amurskiego we wschodniej Rosji i Chinach i są drapieżnikami szczytowymi swojego środowiska. Ponieważ nie są wybredne, zastanawiam się, czy jedzą żółwie amurskie, z którymi współistnieją.
- Latający kurek: Ta ryba pochodząca z przybrzeżnych wód Atlantyku jest natychmiast zauważalna, ponieważ ma bardzo długie płetwy brzuszne. Po zaalarmowaniu płetwy te rozchodzą się w ogromne, półkoliste „skrzydła”, które są przezroczyste i często mają na sobie niebieskie wzory. To może wydawać się egzotyczne, ale jeśli mieszkasz na Atlantyku, prawdopodobnie nie jest daleko od brzegu.
- Rudzik: Ta rodzina jest dla mnie najbardziej niesamowita ze względu na jej sześć nóg przypominających stawonogi, które wyewoluowały z płetw morskich. Używają ich do pełzania po okolicy, a także do wąchania. Gdyby to nie było wystarczająco dziwne, niektóre gatunki są opancerzone, wydają dźwięki bębnienia z mięśniami w ich ciele i mogą ślizgać się za pomocą pięknie kolorowych płetw.
- Chińska kurtka skórzana: Nie daj się zwieść skromnemu wyglądowi tej ryby – to jedna z najstraszniejszych ryb płetwiastych, jakie znam. Mają niezwykle ostre zęby i znane są z rozrywania ośmiornic na strzępy w rojach. Zabijają również ryby wielkości marliny, potrafią zgniatać haczyki rybne w szczękach i czasami gryźć nieszczęsnych nurków.
- Zwiotczałe wieloryby: Wśród najgłębiej żyjących ryb te jaskrawoczerwone potwory są cholernie dziwne. Wiele gatunków jest ślepych, a nawigacja polega na wykrywaniu wibracji. Co najdziwniejsze, samce jedzą tylko wtedy, gdy są dziećmi – po osiągnięciu dorosłości ich usta zlewają się i powoli metabolizują skorupy zjadane jako młode.
Dziękuję za przeczytanie i mam nadzieję, że podobało Ci się poznanie tych dziwacznych ryb, które moim zdaniem przydałyby się trochę więcej uwagi.