Jakie są zalety i wady kierownic z megafonem?


Najlepsza odpowiedź

To bardzo dobre pytanie. 8 lat temu spędziłem godziny na badaniu tego tematu i znowu dzisiaj, ponieważ chciałem sprawdzić, czy ktoś inny naprawdę miał doświadczenie z rogami byczymi i prętami.

Dlaczego to zbadałem? Ponieważ chciałem ogólnie, aby mój rower szosowy był dla mnie bezpieczniejszy i lepszy. Dlaczego „bezpieczniej”? Cóż, ponieważ miałem gwałtowny wypadek na drodze, miałem ogromne szczęście i skończyło się tylko ze skręconym nadgarstkiem i żadnym prawdziwym uszkodzeniem roweru, powodem było to, że byłem na maskach mojego drążka kierowniczego, jadąc około 30 mil na godzinę i nie udało mi się ścisnąć dźwignie wystarczająco szybko i wystarczająco mocno, aby zatrzymać się na czas. Z doświadczenia wiem * nawet w nowoczesnych rowerach z lepiej zakrytymi dźwigniami hamulca *, że ta pozycja dłoni jest najczęściej stosowana u każdego rowerzysty szosowego, ale niestety jest to również pozycja z mniejszym dostępem do dźwigni i niższą skutecznością / szybkością hamowania

Więc przerzuciłem się na bycze rogi z dźwigniami hamulca na końcach kierownicy i WOW…

1- Łatwiejszy dostęp do dźwigni hamulca z ZARÓWNO poziomej pozycji ręki bocznej, jak i „kapturów” pozycji dłoni

2- Znacznie bardziej czułe hamowanie dzięki wspomnianemu łatwiejszemu dostępowi i lepszemu położeniu / kątowi dźwigni

3- Nie oferuje pozycji „opadającej” ręki, zamiast tego zastępuje ją „aero końcówką kierownicy” ”Pozycja, która jest tak samo aerodynamiczna (lub nawet WIĘCEJ, ponieważ ramiona są wyciągnięte do przodu) i wywierająca mniejszy nacisk na ramiona i nadgarstki (również ta pozycja końca kierownicy zapewnia doskonałą skuteczność hamowania przy dużej prędkości)

4- Lepiej przyspieszam z nimi dzięki lepszej pozycji dłoni, osobiście dają mi większy moment obrotowy dzięki pozycjonowaniu

Więc e moje „plusy” i szczerze mówiąc nie mam ZERO minusów. Podejrzane, prawda? Ciągle próbowałem upuszczać kierownice na różnych rowerach i ustawiałem je i wszystko i każda pozycja pozostawiała mnie niezadowoloną, a dziś czasami tracę czas na myślenie „ale co, jeśli drążki są naprawdę lepsze?” ponieważ zawodowi zawodnicy szosowi używają kropli. Cóż, nie jestem zawodowym jeźdźcem, a megafon działa dla mnie 10000 razy lepiej. Może nie dla ciebie lub kogoś innego, ale dla mnie to działa najlepiej. Jedynym minusem, który powiedziałbym, jest to, że być może są mniej przyjazne do zmiany biegów, jeśli jesteś przyzwyczajony do zintegrowanej dźwigni hamulca / zmiany biegów typu STI, ale są obejścia.

W takim razie dlaczego większość ludzi jeździ na kroplach? Proste: SĄ standardem branżowym i są używane od dziesięcioleci, a profesjonaliści z nich korzystają, więc dlaczego producenci mieliby umieszczać rogacze i sprawiać, by rower wyglądał jak „nie prawdziwy rower szosowy”? A może wyglądałby jak rower triathlonowy bez kierownicy? Kogo to obchodzi w końcu.

Badając ten temat, odkryłem, że bardzo niewiele osób (które nie są zawodowymi jeźdźcami) ma duże doświadczenie z obydwoma typami zamiennie na tym samym rowerze / tym samym sytuacja rowerowa. Ludzie ich nie wypróbowują, ponieważ nie widzą żadnego problemu z drążkami opadającymi i to jest w porządku, po co naprawiać coś, skoro nie ma problemu? Dla mnie to był problem i to było duże ulepszenie, kiedy przestawiłem się na bullhorny, może więcej ludzi by się nimi cieszyło, gdyby ich wypróbowali, ale wszystko sprowadza się do osobistego odczucia.

Moja rada jest taka, jeśli myślisz o zmianie, zrób to tylko po to, aby spróbować, megafon kosztuje około 40 $, w najgorszym przypadku odsprzedasz! Jeśli potrzebujesz porady dotyczącej konfiguracji, skontaktuj się ze mną. Powodzenia!

Edycja: Dodałem kilka zdjęć różnych konfiguracji megafonów, ze zintegrowanymi manetkami lub bez.

Odpowiedź

Dawno temu, kiedy ziemia stygła i nie wynaleziono kierownicy aero, zawodowi kolarze używali kierownicy typu bullhorn w rowerach do jazdy na czas. Rowery te miały zwykle krótką główkę ramy, a kierownica typu bullhorn ustawiała kierowcę w tej samej pozycji, jakby jechał w kroplach na standardowym drążku drogowym. Zaoszczędzili trochę wagi i trochę oporu. Oto zdjęcie, które usunąłem z bloga Retrogrouch, przedstawiające Laurenta Fignona, człowieka, który potrafi jeździć na czas w pociągu ekspresowym. Widzisz, jak nisko ma ręce? Rower wykorzystuje kilka sztuczek, aby obrócić go do przodu, zmniejszając go pod wiatr.

Wadą jest to, że nie ma wielu innych miejsc, w których mógłby położyć ręce. Jest miejsce obok łodygi i miejsce, w którym teraz trzyma ręce, i to wszystko. (Wiele prętów z rogów krowy jest płaskich w pobliżu łodygi. nie są.)

Dla Joe Average nie widzę wielu zalet baru z megafonem. Są lżejsze i wyglądają na bardziej drapieżnego, zwłaszcza jeśli masz odpowiednią sylwetkę. Wygląda na to, że trudno byłoby się z nimi wspinać, chociaż niektórzy mówią, że to nieprawda.

Obecnie zbudowanie starej jezdni na czas Pinarello, z 24-calowym przednim kołem i krowim rogiem. Dam ci znać, kiedy na nim jeździłem.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *