Najlepsza odpowiedź
Old Town Road…. STARA RUCHANA DROGA W MIEŚCIE
NIE MOGĘ ZOSTAĆ TA PIOSENKA !!!!!!!
To najbardziej głupia i przereklamowana piosenka wszechczasów. Naprawdę, to tylko wiejska pułapka! Dlaczego przez dwadzieścia tygodni był na szczycie list przebojów! Naprawdę! Rzecz, która sprawia, że ta piosenka jest super głupia, to fakt, że Lil Nas X nawet jej nie zrobił, po prostu rapował w rytmie. Bit został kupiony online za 30 dolarów i to właśnie sprawia, że piosenka jest absurdalnie przereklamowana. Pokazuje, że nie potrzebujesz talentu muzycznego, aby znaleźć się na szczycie list przebojów. Wszyscy zachowują się tak, jakby to była najlepsza piosenka, jaką kiedykolwiek stworzono, a wiele pieprzonych memów i trendów się zaczęło, takich jak wyzwanie Yeehaw.
To, co również sprawia, że piosenka jest głupia i przereklamowana, to Lil Nas X wydawał remiksy z innymi raperami i to mnie naprawdę wkurzyło, ponieważ jest zdesperowany AF, by długo zajmować czołowe miejsca na listach przebojów. W rzeczywistości zniszczyło to rekord Drakea dla „In my Feelings” z największą liczbą strumieni, które myślę, w ciągu tygodnia z ponad 140 milionami (Drake też jest przereklamowany, ale nie tak zły jak ten). Popraw mnie, jeśli się mylę.
Cały czas jest odtwarzany w radiach, klubach, a nawet na meczach sportowych. Poszedłem na grę Portland Sea Dogs (Double A Red Sox) i zagrali tę pieprzoną piosenkę, a wszyscy tańczyli do niej, jakby była to najlepsza piosenka, jaka kiedykolwiek istniała. Naprawdę wkurzył mnie tak bardzo, że wyszedłem z gry, aby zadzwonić na infolinię po pomoc, ponieważ tak bardzo denerwuje mnie to. Wiem, że to może zabrzmieć niedojrzale, ale rozumiesz, naprawdę mnie to zdenerwowało.
Dobra wiadomość jest taka, że W KOŃCU wypadłem na pierwszym miejscu listy przebojów 100, co sprawia, że jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ nie mogę tego znieść. Nie znoszę Lil Nas X i nie mogę nawet udawać, że lubię jego muzykę. Wolałbym raczej słuchać utalentowanych raperów, takich jak Eminem, Kendrick Lamar czy Tupac, ponieważ opowiadają historie, zamiast mówić: „Mam ich konie w worku”. Również na ulicy starego miasta nie ma żadnych opowieści. Lubię rap, który opowiada historię.
Ogólnie Old Town Road to absurdalnie przereklamowana piosenka i nie powinna była nawet stać się trendem w naszej muzycznej społeczności. Mam nadzieję, że wkrótce spadnie z list przebojów, ponieważ nadszedł czas, a panowanie powinno się skończyć. Gdyby ktoś grał mi w twarz, wolałbym się zastrzelić. Nie słuchaj tej piosenki!
Odpowiedź
Nie wspominając o bzdurach z głównego nurtu, zauważę kilka zespołów lub albumów:
– The Wall autorstwa Pink Floyd
Muzycznie co najwyżej przeciętne, wynik tego, że Waters chciał, aby wszystko było zrobione po jego myśli, mimo że Gilmour i Wright byli lepszymi muzykami. I, bądźmy szczerzy, Pink Floyd jest dość przereklamowany jak na zespół dość niewykwalifikowanych muzyków, szczególnie do rocka progresywnego, jak ich niektórzy nazywają. Wright trzyma się prostych rzeczy, Gilmour gra na gitarze tak, jakby miała tylko jeden sposób brzmienia, Waters jest prawdopodobnie najgorszym basistą w historii (i gra oktawy w każdej piosence), a Mason gra tę samą partię perkusji przez całą swoją muzyczną karierę .
Jedynym sposobem na przetrwanie tego zespołu jest pisanie chwytliwych melodii lub bycie oryginalnym. Pre Dark Side Floyds byli dość oryginalni i dużo więcej eksperymentowali, a potem po sukcesie DSotM nieco zwolnili. Ogólnie rzecz biorąc, równowaga między koncepcjami Watersa a wyczuciem melodii Guilmora była tym, co utrzymywało ich w ruchu i prawdopodobnie spopularyzowało.
– Radiohead Po prostu powiedział, najbardziej przesadzony zespół „jesteśmy różni” ostatnich 25 lat. Zwłaszcza po OK komputerze. Żaden rozsądny słuchacz nie nazwałby Kid A najlepszym elektronicznym albumem na świecie, na którym na żywo Klaus Schulze, Kraftwerk, Tangerine dream, Michael Hoenig, gdzie Brian Eno opanował ambient, tryb Depeche połączył elektronikę z gospelem, grungeem i klasyką w jednym albumie itd.
– Nirvana
Myślę, że powinni być wdzięczni swojemu producentowi, ponieważ nie ma sposobu, aby mogli pokonać znacznie bardziej spójne muzycznie zespoły swojego gatunku, takie jak Soundgarden, Alice in chain czy Pearl Jam.
Skoro mowa o ich producencie, – Garbage to kolejny projekt, w którym brał udział. Muzycznie jest to z grubsza uproszczona wersja Curve, która wyniosła to, co My Bloody Valentine próbowała, na nowy poziom i zdefiniowała shoegazing, powiedziałbym.
A ostatnia na dziś to: Dream Theater, przyjazna nastolatkom ” muzyka progresywna ”dla tych, którzy nie znają różnicy między szybkim graniem a muzykalnością. W związku z tym ich utwory mają zwykle niewielką liczbę warstw muzycznych i trzymają się łatwo zrozumiałych schematów i sekwencji.
Lubiłem być snobem przez minutę, ale nie traktuj tego poważnie. Jeśli dobrzy ludzie słuchają niektórych rodzaj muzyki i ciesz się nią, cieszę się z ich powodu 🙂