Najlepsza odpowiedź
Po raz pierwszy przeczytałem Spider-Mana w latach 60. i wtedy założyłem, że Peter Parker używa robota aparat fotograficzny. Roboty były małe, lekkie, zmotoryzowane i mogły wykonać dwa razy więcej zdjęć na rolce filmu niż zwykłe aparaty 35 mm; za to, co zrobił Peter, przypinając kamerę do ściany, ustawiając ją tak, aby włączała się w określonych odstępach czasu, a następnie waląc ją ze złoczyńcami, robot byłby w sam raz. Oczywiście Marvel nigdy nie powiedział nam o swoim aparacie; jeśli połkniesz, że Peter może przykleić się do ściany w jego wszechświecie, to połknięcie istnienia automatycznego aparatu fotograficznego, który robi to, co zrobił aparat Petera, byłoby łatwe. Robot (kamera) – Wikipedia
Odpowiedź
Jeśli przybliżysz aktora zamiast poruszać kamerą, jesteś zmiana ogniskowej obiektywu . Jeśli powiększasz, a nie poruszasz kamerą, rozmiar tego, co znajduje się za aktorem, rośnie w tym samym tempie. Jeśli się wprowadzisz, aktor rośnie znacznie szybciej niż to, co jest w tle.
Powiedzmy, że za Bradem, aktorem, była krowa, na tyle daleko, że krowa wydawała się mniej więcej wielkości krowy. głowę aktora.
Kiedy wsuwasz kamerę, Brad rośnie znacznie większy niż krowa.
Być może krowa wydaje się teraz tylko tak duża, jak ucho aktora. To tak, jakbyś przyłożył palce do oka i próbował zgniatać głowy ludzi daleko. Rzeczy w oddali zaczynają wydawać się stosunkowo gigantyczne, gdy fizycznie się zbliżasz.
Teraz odłóż aparat z powrotem na miejsce i użyj zoomu. Podczas gdy Brad się powiększa, krowa nie wydaje się mniejsza w porównaniu do Brada.
To właśnie ludzie mają na myśli, mówiąc obiektywy o dłuższej ogniskowej „kompresują” obraz. Ponieważ krowa nie zmniejsza się w porównaniu do Brada, wydaje się być bliżej, tak jakby krowa podkradła się do przodu, gdy ustawiliśmy strzał. Miej góry za samochodem, a po powiększeniu te góry mogą wydawać się znacznie bliższe.
Teraz nie zauważysz tego podczas powiększania, ponieważ to tak, jakbyś zbliżał się do zdjęcia wiszące na ścianie, a wszystko powiększa się w tym samym tempie. Jest to nadal naturalne, efektywnie po prostu kadrowanie dwuwymiarowego obrazu, ale brakuje mu dynamicznego zachowania prawdziwego życia.
Kiedy wsuwasz kamerę (wózkiem), widzisz to, co normalnie byś zobaczył, gdybyś szedł bliższy. W rzeczywistości, ponieważ rzeczy zmieniają się we względnych rozmiarach, rzeczy mogą być ukryte za bliższymi rzeczami, gdy się wprowadzasz, a rzeczy wcześniej ukryte mogą zostać ujawnione, gdy się oddalisz. Możesz nawet zacząć trochę rozglądać się dookoła, ponieważ poruszasz się w trójwymiarowej przestrzeni i kąt się zmienia, nawet jeśli nieznacznie. Krótko mówiąc, faktyczne poruszanie kamerą jest bardziej wciągające, jakbyś tam był.
Ponadto kilka uwag technicznych:
Filmowcy zwykle nie używają obiektywów zmiennoogniskowych. Wymagają więcej elementów szklanych niż soczewki bez zoomu (stałoogniskowe), a zatem nie przepuszczają tak dużej ilości światła i dają więcej możliwości obniżenia jakości obrazu w inny sposób. Obiektywy zmiennoogniskowe o kinowej jakości są również znacznie droższe niż ich pierwszorzędne odpowiedniki, więc nie tylko płacisz za mocniejsze światła, ale także za sam obiektyw. Zwykle lepiej jest po prostu użyć obiektywu stałoogniskowego i poruszyć aparatem.
Być może najważniejsze jest artystyczne uzasadnienie, między którymi należy korzystać. Kiedy przybliżysz Brada, zobaczysz, że po prostu zwracasz na niego większą uwagę. To tak, jakby twoje widzenie peryferyjne zanikało, gdy twoje pole widzenia skupiało się na interesującym temacie, jakim jest Brad. Jednak gdy zbliżasz kamerę do Brada, Brad ożywa. Jedziesz na spotkanie z Bradem! O cholera!
Teraz nie ma ucieczki! Lepiej pozostań po dobrej stronie Brada!
A teraz dodatkowe wyjaśnienie na temat efektu „kompresji”:
Kompresja jest spowodowana odległością. Gdybyś miał dwie krowy, jedną 20 stóp dalej i jedną 10 stóp dalej, jedna zajmowałaby znacznie więcej twojego widoku niż druga.
Ale powiedzmy, że cofnąłeś się daleko …
Hej! Gdzie poszły moje krowy? Powiększmy je też!
Widzisz? Jeden nie wydaje się dużo większy od drugiego. Ten dwuetapowy proces, zmuszający cię do cofania się, a następnie powiększania, jest tym, co robi soczewka o długiej ogniskowej, dając ci „kompresję”.
Jeśli się nad tym zastanowisz, zdaj sobie sprawę, że jest to ten sam efekt, który powoduje szarpnięcie po ziemi, kiedy spadochroniarz otwiera spadochron zbyt długo. Zmiana wielkości rzeczy na ziemi nie jest tak widoczna, gdy jest jeszcze daleko, ale gdy się zbliżasz, uważaj!