Najlepsza odpowiedź
Szczególnie sposób, w jaki są przedstawieni w MCU, Cap i Tony uzupełniają się. Cap to trudny do zniesienia młodzieniec z niewłaściwej strony torów, który musiał zarobić na wszystko, co dostał. Tony jest ulubionym dzieckiem szczęścia, urodzonym ze srebrną łyżką w ustach, któremu wszystko przychodzi łatwo. Cap, zanim został super żołnierzem, był tylko kolejnym dzieckiem z Brooklynu; Tony jest chłopięcym geniuszem, współczesnym odpowiednikiem Leonarda da Vinci (z wyjątkiem tego, że nie maluje, nie jest gejem i kończy wszystko, co zaczyna).
Ale chyba największą różnicą między Capem a Tonym jest że Cap prawie całe swoje dorastanie poza sceną, zanim zobaczyliśmy go po raz pierwszy. Może wyglądać jak dzieciak, ale w środku jest bardzo mężczyzną – na tym opiera się magiczne serum Doc Erskinea, dając mu siłę dziesięciu, ponieważ jego serce jest czyste. I odwrotnie, Tony wygląda jak mężczyzna (w rzeczywistości jest starszy, kiedy go poznał po raz pierwszy, niż Cap , gdy po raz pierwszy spotkaliśmy on ), ale w środku nadal jest zepsutym, rozdrażnionym i samotnym chłopcem. Charakter postaci Tonyego w MCU podąża za jego postępami od zepsutego, zepsutego szczęśliwego księcia Sans Souci do w pełni dorosłego mężczyzny, który składa ostateczne poświęcenie, grając w Avengers: Endgame . Kapelusz nie rośnie tak bardzo w jego łuku charakteru, ponieważ jest już w pełni dorosły we wszystkim, co się liczy; jego łuk jest odyseją w pełni urzeczywistnionego człowieka idącego Drogą Prób Josepha Campbella, aby w końcu odkryć nagrodę, której szukał przez całe życie i osiedlić się, by żyć długo i szczęśliwie.
Pytanie, na które pierwotnie odpowiedziałem, brzmiało „Jaka jest różnica między Kapitanem Ameryką a Iron Manem?” Pytanie, które teraz mi zadają, brzmi: „Kto jest lepszy: Iron Man czy Kapitan Ameryka?” I naprawdę, jedyną uczciwą odpowiedzią, jaką mogę udzielić, jest to, która z nich lub dwie bardziej ci odpowiadają. Ja lubię Cap – ale to nie znaczy, że musisz.
Odpowiedź
Kapitanie Ameryka. To proste. Chociaż muszę wyjaśnić, dlaczego dokładnie, ponieważ to nie jest takie proste.
Widzisz, nie jestem Amerykaninem. Nie jestem nawet proamerykański. Właściwie jestem Rosjaninem, aw oczach niektórych ludzi z Zachodu bycie Rosjaninem jest mniej więcej tak samo złe jak bycie w ISIS. To jest w porządku, nie mam nic przeciwko. Dalej.
Nawet będąc Rosjaninem, nie oznacza to, że ignoruję kulturę innych krajów. Komiksy to także kultura – mogę powiedzieć, bardzo obszerna warstwa kultury. To bardzo ciekawa i na swój sposób wyjątkowa, ta nowoczesna mitologia. Mimo że powstała w czasach, gdy my – zarówno Sowieci, jak i Amerykanie – traktowaliśmy siebie nawzajem jak zaciekłych ideologicznych wrogów, a zatem wszystkie te stereotypy przebijają się przez stuletnia historia. Rosjanie zawsze byli „ wrogiem „, kiedy to nie był „t Hitler lub kosmici.
Ale dla niektórych ( i bardzo przezabawny z perspektywy czasu), dlaczego szczyt tego wzajemnego nacjonalistycznego wyścigu zbrojeń, Kapitan Ameryka ™, nie różni się zbytnio od sowieckiej ideologii tamtych lat. Pamiętasz, kim on jest? Jego własnymi słowami ” tylko dzieciak z Brooklynu ”, który zaciągnął się do wojska o swój kraj, chroniąc tych, którzy nie mogli się obronić. Był odważny, lojalny i pracowity, pochodził z niższej klasy społecznej – po prostu można go było zdjąć z ozdobionego gwiazdami munduru i ubrać go w czerwono-złoty strój z sierpem i młotem, a czułby się jak w domu. Nie zapominaj, że z ideologicznego punktu widzenia Związek Radziecki był krajem klasy robotniczej – większość jego populacji stanowili pracownicy fizyczni lub chłopi. To był jeden z głównych powodów, dla których nienawidzili „ zły kapitalizm „tak szaleńczo i to jest ten sam powód, dla którego myślę, że Cap by tam pasował. Ponieważ wszystkie jego” Amerykanie „ cnoty nie są „ściśle określone amerykański , widzisz – bardzo dużo ludzi je podziela i darzy równie dużym szacunkiem. To nie tak, że bycie przyzwoitym człowiekiem jest monopolem obywateli USA.
W ostatnim akapicie wspomniałem o kapitalizmie. Rzecz w tym, że Iron Man aka Tony Stark w zasadzie to uosabia. To bogaty playboy, który ma pieniądze i luksusy wystarczające na kilka wcieleń, i takie słowa jak „ uczciwy „,” odważny „,” pracowity „,” patriotyczny ” to dla niego tylko konfiguracja brudny żart. Wiem, że przesadzam, ale porównujemy te dwie postacie i różnice między nimi, więc pomińmy spory, dobrze? Po prostu zgódźmy się na fakt, że skoro Kapitan był wystarczająco blisko ideologii sowieckiej, Iron Man nie mógł być dalej od niej.
Ale to było w czasach sowieckich. Teraz jest inny czas. Mijały lata, kraje się rozpadały, duchy się rozpadały. Świat, zarówno zachodni, jak i wschodni, przeszedł od idealistycznego do cynicznego (i dawni obywatele radzieccy też w nim wpadli, moim zdaniem zbyt głęboko). Nie musisz pomagać innym ludziom, oczekuje się, że pomożesz sobie ich kosztem. Nie musisz tworzyć szczęśliwej rodziny, jeśli co tydzień można upić wolną dziewczynę. Nie musisz robić nic w najmniejszym stopniu humanitarnego, jeśli nie spodziewasz się z tego żadnego zysku. Dzieci ubiegłego wieku chciały być jak Kapitan Ameryka, gdy dorosną, zostać bohaterami. Dzisiejsze dzieci? Chcą być Tonym Starkiem, ponieważ ma wszystkie pieniądze i dziewczyny.
I nie mów mi, że chcesz bądź nim „ ponieważ jest” mądry „, nie wierzę ci. Nikt nie chce być Brucem Bannerem, Henrym Pymem ani szczęśliwym żonatym Reedem Richardsem. Wiesz dlaczego? Ponieważ każdy chce zostać milionerem Playboya. Cynizm zwyciężył nad idealizmem. Pozdrawiam.
Czy to sprawiedliwe? Tak, chyba tak.
Podoba mi się? Do diabła, nie.
Stoję z Cap.