Najlepsza odpowiedź
Oprócz Marsa, który ma bardzo małą ilość, Kepler-442 b jest egzoplanetą podobną do Ziemi, która orbituje wokół gwiazdy Kepler-442, w konstelacji Liry, jest jedną z najbardziej podobnych potwierdzonych planet na Ziemi, ze wskaźnikiem podobieństwa Ziemi wynoszącym 84\%, znajduje się w ekosferze swojej gwiazdy i dlatego może mają atmosferę i wodę w stanie ciekłym na powierzchni.
Wokół trapisty-1 znajduje się ultra-zimny karzeł krążący wokół układu złożonego z 7 planet podobnych do naszej, z których 3 mogą pomieścić znane nam życie, w tym atmosfera z tlenem.
Naturalny satelita Europa Jowisza, składa się głównie z krzemianów ze skorupą składającą się z lodowatej wody, prawdopodobnie wewnątrz niej znajduje się jądro żelazo-niklu i jest otoczony z zewnątrz małym Atmosfera, złożona głównie z tlenu, Enceladus jest naturalnym satelitą Saturna, ma lód wodny na powierzchni i pióropusz bogaty w podczas wznoszenia się w południowym regionie polarnym sonda kosmiczna Cassini odkryła znaczną atmosferę na Enceladusie, w której może występować zjonizowana para wodna.
Odpowiedź
Jeśli Słońce jest wielką kulą ognia, a ogień potrzebuje tlenu, aby przetrwać, ale w kosmosie nie ma tlenu, to w jaki sposób Słońce nie gaśnie?
Istnieją dwie uwagi, aby odpowiedzieć na to pytanie.
Przede wszystkim gdyby Słońce było wielką kulą ognia, to mogłoby po prostu mieć własny tlen. Rzeczywiście istnieją przykłady tego na Ziemi, takie jak materiały wybuchowe, które zawierają cały potrzebny im tlen w postaci chemicznej. Rakiety przenoszą również własny tlen, nie tyle dlatego, że muszą pracować w kosmosie, ponieważ większość spalania ma miejsce w atmosferze, ale raczej dlatego, że nie są w stanie uzyskać tlenu z atmosfery wystarczająco szybko, aby spalić się tak szybko, jak to konieczne. Zatem Słońce w zasadzie mogłoby palić się przy użyciu własnego wbudowanego źródła tlenu, a więc nie potrzebować tlenu z kosmosu.
Ale w rzeczywistości, chociaż może się wydawać, że pali się, w rzeczywistości wytwarza ciepło i światło. w inny sposób, który nie wymaga tlenu. Rzeczywiście, nie jest to w ogóle reakcja chemiczna, ale jest to proces zwany fuzją jądrową.
W tym przypadku lżejsze atomy, głównie wodoru w przypadku Słońca, są ze sobą łączone pod ogromnym ciśnieniem, tworząc cięższe atomy, takie jak hel, oddają energię w tym procesie.
Analogią do tego, co się tutaj dzieje, jest upuszczenie piłki. Energia jest w tym procesie oddawana przez kulkę, która czerpie energię kinetyczną z grawitacji. Podobnie, kiedy tworzysz hel, wtedy dzieje się tak, że dwa protony i dwa neutrony łączą się, tworząc jądro atomu helu. W tym przypadku to nie grawitacja jest odpowiedzialna, ale tak jak grawitacja siła, która trzyma razem protony i neutrony, oddaje energię, gdy zbliżają się do utworzenia jądra. I podobnie jak grawitacja ta uwolniona energia pojawia się jako energia kinetyczna w powstałych cząstkach , a energia kinetyczna w cząstkach atomowych to po prostu ciepło. Kluczową różnicą w porównaniu z grawitacją jest jednak to, że protony i neutrony wymagają ogromnego ciśnienia, aby zbliżyć je dostatecznie blisko siebie, aby siła wiązania jądra przejęła i zakończyła proces.
Tak więc nie jest potrzebny tlen. W zasadzie to tylko cztery protony z jąder czterech atomów wodoru, które łączą się (i dwa po drodze przekształcają w neutrony), tworząc jądro atomu helu i uwalniając energię kinetyczną, gdy są ze sobą połączone w tym jądro.
Przy okazji mogłeś słyszeć, że ta energia pochodzi z utraty masy. Cóż, to z pewnością prawda, ale w rzeczywistości zawsze jest prawdą, że masa jest tracona, gdy podawana jest energia na zewnątrz, nawet podczas spalania. Gdyby zważyć produkty spalania z dostateczną dokładnością i porównać z wagą składników (w tym tlenu), okazałoby się, że utrata masy jest równoważna wydanej energii. W istocie spalanie jest również formą fuzji, polegającej na tym, że atomy z paliwa łączą się z atomami tlenu, a ta fuzja jest dokładnie tym, skąd pochodzi uwolniona energia. Istotną siłą w tym przypadku jest energia elektryczna.
Zatem uzyskiwanie energii z masy w rzeczywistości nie jest żadnym wyjaśnieniem syntezy jądrowej, a jeśli już, to wprowadza w błąd, ponieważ sugeruje, że fuzja jądrowa jest inna pod tym względem, nie jest. Zarówno spalanie, jak i fuzja jądrowa zachodzą przez cząstki, które łączą się pod działaniem siły przyciągania między nimi, tracąc w ten sposób energię / masę.
Zamiast tego kluczem do syntezy jądrowej jest nuklearny , w tym przypadku fuzja uwalniająca energię zachodzi między protonami i neutronami, a nie między atomami.Siła wiązania między protonami i neutronami jest również znacznie silniejsza niż między atomami w cząsteczkach, a zatem protony i neutrony łączące się pod wpływem tej siły uwalniają znacznie więcej energii (zwłaszcza dlatego, że część energii jest tracona podczas wymuszania dwa protony razem przeciwko ich odpychaniu elektrycznemu). Tak jak o wiele więcej energii zostaje uwolnione, jeśli upuścisz piłkę w tej samej odległości na planetę o znacznie silniejszej grawitacji niż Ziemia.