Najlepsza odpowiedź
Mieszkając od ponad dziesięciu lat w każdym mieście (dorastałem na przedmieściach Pgh. i poszedł do szkoły (klasy 1-12) i ukończył North Allegheny HS, a następnie przeniósł się do Drexel Univ. w Filadelfii, a teraz mieszkam na przedmieściach Phila.), Mogę szczerze powiedzieć, że oboje mają swoje unikalne cechy i są świetnymi miejscami żyć. Konkurencyjne drużyny sportowe, świetne restauracje, życie nocne, pierwszorzędne uniwersytety sprawiają, że każde miasto (włączając w to większą metropolię każdego z nich) jest doskonałym wyborem do życia i wychowania rodziny. Jedyny prawdziwy minus, a Pittsburgh prawdopodobnie ma trochę w tym przypadku gorsza jest pogoda zimowa.
Główną różnicą między tymi dwoma, które naprawdę utkwiły mi w pamięci, jest nastawienie ludzi do zmiany . Mieszkańcy Filadelfii są znacznie bardziej odporni na jakiekolwiek zmiany, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Wszystko, co może zmienić status quo, zawsze napotkać opór ze strony mieszkańców Filadelfii; w końcu mogą się rozgrzać do nowych zmian, ale możesz liczyć na to, że zajmie to trochę czasu. Z drugiej strony Pittsburghers są znacznie bardziej skłonni do pójścia w krok i chętniej akceptują zmiany. To nie znaczy, że nie będą się opierać zmianom, które uważają za niesprawiedliwe lub dobrze mieć negatywny wpływ – są po prostu bardziej skłonni do „płynięcia z prądem”, chyba że coś ich skłoni do zrobienia inaczej.
Nie będę się zagłębiać w trywialne różnice „woda sodowa” i „pop”, „woda” i „drewno”; dla mnie nastawienie do zmian jest tym, co naprawdę utkwiło mi w pamięci .
Odpowiedź
Dobre pytanie.
Moim zdaniem pytania „Dlaczego” są zazwyczaj bardziej interesujące, ponieważ wymagają zrozumienia nie tylko samo wydarzenie, ale także szersza kultura i wydarzenia towarzyszące.
Przez większość ostatnich kilku tysięcy lat Harrisburg był ważniejszy niż Filadelfia czy Pittsburgh, ponieważ stanowiło skrzyżowanie dla rdzennych amerykańskich handlowców. stosunkowo wygodny punkt handlowy dla szlaków z Delaware i Ohio Rivers oraz dla handlu wzdłuż rzek Susquehanna i Potomac.
Kiedy Harrisburg został formalnie założony w 1791 roku, Pittsburgh był już od 20 lat granice Pensylwanii nabierały wyraźniejszego kształtu. Nowoczesne hrabstwo Erie nadal nie miało osobowości prawnej, a północne części nowoczesnego Ohio wciąż były uparcie twierdził Connecticut. Ale w większości zdefiniowano stan Pensylwania.
Przenieśmy się do roku 1812. Pittsburgh i Filadelfia, oba główne porty handlu międzynarodowego, odczuwają kulturowe i gospodarcze skutki wojny z Anglią. Ale granice Pensylwanii są mocno ustalone (patrz następna mapa), granica i problemy związane z bliskością granicy zostały przesunięte dalej na zachód, a rząd stanowy jest w stanie przejść od stania się państwem do lepszy stan.
Jedna z rzeczy, która wydaje się zaskakująca Ludzie ze stanu, kiedy tu przyjeżdżają, widzą, jak duża jest w rzeczywistości Pensylwania. Odległość z Filadelfii do Pittsburgha jest mniej więcej taka sama, jak odległość z Filadelfii do Bostonu. Nawet dzisiaj, przy nowoczesnych samochodach i autostradach, przejechanie tej szerokości zajmuje znacznie ponad cztery godziny. To duży stan, zwłaszcza w porównaniu z niektórymi z naszych mniejszych sąsiadów ze wschodniego wybrzeża.
Jednak dla Simona Snydera rozmiar stanu był szczególnie trudny. Snyder został wybrany na gubernatora w 1808 roku i stwierdził, że stan jest po prostu dość duży, jeśli chodzi o rządzenie. W tamtym czasie wieści rozchodziły się konno i łodzią i obie są stosunkowo powolne. (Pierwsza linia kolejowa w Ameryce miała zostać wyczarterowana w 1828 r.) Lancaster, ówczesna stolica stanu, nadawała się do tego celu, ale miała kilka poważnych wad. Lancaster znajdowało się trochę daleko od szybko rozwijających się zachodnich części stanu i nie ma drogi wodnej przydatnej do transportu.
Harrisburg byłby bardziej centralny, skracając co najmniej godzinę czasu potrzebowałaby wiadomości z zachodu, jednocześnie poprawiając połączenia z Waszyngtonem przez Susquehanna. Dlatego Snyder zasugerował przeniesienie stolicy do Harrisburga. Najwyraźniej w tamtych czasach politycy uznali logiczne zmiany za przyjemne, więc stolica oficjalnie przeniosła się do Harrisburga w połowie drugiej kadencji Snydera i od tamtej pory pozostaje.