Przeciwieństwem wyboru pro life jest pro life, ale myślę, że przeciwieństwem pro life jest kontrola populacji. Jakie są Twoje myśli?


Najlepsza odpowiedź

Miałbyś ważny Zwróć uwagę, czy ludzie pro-choice rzeczywiście opowiadali się za aborcją.

Teraz wiem, że musiałaś wziąć podwójną opinię na ten temat. Pozwólcie, że wyjaśnię.

Gdybym spotkał ciężarną kobietę, która powiedziała mi, że ma 3 miesiące życia, ponieważ nie przeżyje porodu, życzę jej powodzenia. Nie naciskałbym na nią, żeby wypowiedziała, gdyby nie chciała. To dlatego, że jestem zwolennikiem wyboru . (Teraz, jeśli była zmuszana lub zmuszana do noszenia, to zupełnie inna historia)

Moja dziewczyna i ja nie jesteśmy najlepsi, jeśli chodzi o używanie ochrony… Wiem, wiem. Powiedziała mi, że jeśli zajdziemy w ciążę, nigdy nie przeprowadzi aborcji. W pełni popieram jej decyzję i nawet nie próbowałbym jej odwieść od urodzenia dziecka. Ponownie, jestem zwolennikiem wyboru.

I mamy sedno strony pro-choice, nie jesteśmy zwolennikami aborcji , zalecamy prawo wykonanie aborcji.

Gdybym miał żywotny interes w kontroli populacji, byłbym zwolennikiem aborcji, nie? Jasne, na tym świecie jest zbyt wielu ludzi, ale myślę, że zmuszanie kobiet (szczególnie tych, które chcą mieć swoje dzieci) do aborcji jest równie okrutne jak naprzeciwko. Dlatego uważam, że chińska polityka dotycząca dwóch dzieci jest cholernie barbarzyńska.

Poza tym jest lepszy sposób na zmniejszenie wzrostu populacji. Badania pokazują, że kobiety w krajach rozwiniętych mają zwykle mniej dzieci niż w krajach nierozwiniętych (Pearson). Dzieje się tak, ponieważ kobiety w krajach rozwiniętych mają zwykle lepszy dostęp do środków antykoncepcyjnych i są lepiej wykształcone. Oznacza to, że najprawdopodobniej będą mieli dziecko, jeśli leży to w ich interesie. Tak więc dla tych nielicznych, którzy opowiadają się za kontrolą populacji, kluczem nie jest aborcja, ale zapobieganie.

Więc znowu pro choice = faworyzowanie praw aborcyjnych, a nie samych aborcji.

Odpowiedź

W tym właśnie tkwi problem. Profesjonalnym wyborcom często tak szybko kończą się ważne argumenty, że muszą osobiście zaatakować swoich przeciwników lub zmienić temat. Żadne z nich nie ma nic wspólnego z zaletami argumentów pro life lub pro choice. Widzisz ten wykres poniżej?

To jest hierarchia prawidłowych argumentów obalających. Jak widać, oskarżenie o „dbanie tylko o życie przed urodzeniem” najlepiej sklasyfikować jako ad hominem lub wywoływanie nazw, w zależności od kontekstu. W każdym razie to po prostu udowadnia, że ​​zabrakło im ważnych punktów, zakładając, że mieli trochę na początek.

Często jesteśmy oskarżani o dbanie tylko o urodzonych, ponieważ nie obsługujemy pełnej listy polityk, które ich zdaniem powinniśmy wspierać. Jednym z przykładów jest kontrola broni. Profesjonaliści często twierdzą, że „czy nie powinniście popierać kontroli broni, ponieważ jesteście pro life” lub „jak moglibyście nazywać się pro life, jeśli popieracie prawa własności broni” itp.

Cóż, przepraszam za selekcjonerów, ale to zupełnie inna debata, która dotyczy zalet kontroli broni. Nie ma wymogu, abyśmy, obrońcy życia, akceptowali Twoje inne poglądy polityczne, dopóki nie zobaczymy w nich zasług. Wiele osób, w tym obrońcy życia, po prostu nie zgadza się co do tego, czy kontrola posiadania broni zmniejszy liczbę przypadków użycia broni palnej w przestępstwach. Jako ktoś, kto jest zwolennikiem życia, istnieje wiele rozsądnych argumentów przeciwko kontroli posiadania broni, a wszystkie te argumenty po prostu nie wytrzymują właściwej analizy. Dlatego całkowicie racjonalnie sprzeciwiamy się kontroli posiadania broni. To samo można powiedzieć o innych kwestiach, co do których profesjonaliści twierdzą, że jesteśmy hipokrytami. Pro-life, jak każda inna osoba, mają prawo racjonalnie odmówić dzielenia się poglądami z pro-Choicers, dopóki nie zobaczą zasług.

Nawet jeśli hipotetycznie, pro life mieliby zgodzić się z każdą po prostu przesunąłby słupki bramki do pytania, dlaczego nie przyjmujemy. Jeśli następnie hipotetycznie zaadoptowalibyśmy wszystkie dzieci, nie byłoby nierozsądne założenie, że profesjonaliści znajdą po prostu kolejnego czerwonego śledzia. Żaden z nich nie miał nic wspólnego z zaletami argumentów pro life i pro choice.

Ale tak naprawdę, jeśli nie chcesz, aby profesjonaliści uciekali się do bezpodstawnych ataków osobistych, nie obalaj ich argumentów . Taka jest po prostu ich natura.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *