Gdzie są najlepsze miejsca do życia w San Diego?

Najlepsza odpowiedź

Jeśli jesteś „nowy w San Diego (z, powiedzmy, śródlądowego Środkowego Zachodu), to” prawdopodobnie wyobrażasz sobie siebie na plaży każdego dnia. Pomyślałem, że właśnie tam będę, gdy przeprowadziłem się tu z Pensylwanii zimą 97 roku.

Meh. Plaża jest niesamowita, ale życie nad wodą jest drogie. Wrzuć słone powietrze, wszędzie piasek i ruch uliczny, a mieszkanie odrobinę w głębi lądu jest o wiele bardziej atrakcyjne.

Jeśli masz już zaplanowaną pracę, rozważę maksymalne ograniczenie dojazdów do pracy, usytuowanie się wzdłuż sprawnego korytarza komunikacyjnego. To ważny czynnik w miejscu, w którym mieszkam.

W obszarze metra nie można pomylić się z Hillcrest, Mission Hills, University Heights, South Park czy North Park . Wszystkie są „całkiem blisko centrum i lotniska” i można do nich dojść pieszo.

Hillcrest ma mnóstwo dobrych restauracji , zakupy, obserwowanie ludzi i jest bardzo blisko Balboa Park (jedno z moich ulubionych miejsc w całym hrabstwie) i zoo w San Diego. Jest tu również spory targ rolniczy w niedziele. Jest tam „Trader Joe” i wiele kawiarni, zarówno korporacyjnych, jak i niezależnych. Autostrada 163 (która łączy się z autostradą międzystanową 5 i międzystanową 8) jest dostępna z kilku miejsc. Hillcrest jest zróżnicowany i kreatywny, z dużą populacją LGBT. Mieszkam tu od lat pod różnymi adresami.

University Heights jest blisko Hillcrest, gdzie Park Boulevard łączy się z Adams Avenue Znajdziesz tam dobre kawiarnie (Twiggs, Lestat), jedno z moich ulubionych miejsc śniadaniowych (Park House Eatery, gdzie pewnego ranka zauważyłem Carla Weathersa), stosunkowo tanie i smaczne meksykańskie jedzenie (El Zarape), kilka dobrych barów (Small Bar, Lei Lounge) oraz wspaniały park i plac zabaw (Trolley Barn Park). Po drugiej stronie El Cajon przy University Avenue znajduje się targ spożywczy „Henry” s Market. Parking może być trochę ciasny w niektóre noce na uniwersytecie Wysokość jest odpowiednia, więc warto znaleźć miejsce z jednym lub dwoma miejscami. Autostrada nr 163 jest dość blisko.

Mission Hills , na północ od centrum miasta (i krwawi do Hillcrest) jest trochę droższe, z kilkoma wspaniałymi domami, smacznymi restauracjami (Lefty „s, Safron), uroczymi barami i salonami (Starlite, Aero Club) i jednym z moich ulubionych szkółki orite (Mission Hills Nursery). Możesz dość łatwo wskoczyć na Interstate 5 lub 163, w zależności od tego, gdzie jesteś w Mission Hills. Prawdopodobnie możesz znaleźć tutaj ofertę, jeśli nie masz nic przeciwko mieszkaniu pod torem lotu.

South Park jest niesamowity, z fantastycznymi restauracje (stacja, jedno z tych rzadkich miejsc, w których możesz spędzać czas z przyjaciółmi i swoim dzieckiem); bary (Whistle Stop) i food trucki (kilka marek trasy; Marisco jest całkiem niezłe i zwykle stoi na Grape Street). Wkrótce otworzy tu również swoje miejsce Stone Brewery. Moją jedyną zaletą South Park jest brak dostępu do autostrady; może to być również funkcja, jeśli jesteś „typem samotnika”.

North Park jest również połączony z Hillcrest (jest na północny wschód z Balboa Park, zaledwie 30. od South Park) i ma wiele do zaoferowania. Ta część miasta naprawdę uległ gentryfikacji w ciągu ostatniej dekady, ale wciąż istnieją oferty domów do zawarcia. Myślę o North Park jako o dzielnicy piwa i jedzenia: Ritual Tavern, Toronado, Linkery, Sea Rocket Bistro i Urban Solace są tutaj. Mają też całkiem niezły spacer artystyczny (Ray at Night) i dobrą kawę (Caffe Calabria, Claire de Lune). Z University Avenue lub El Cajon Boulevard można dość łatwo wskoczyć na autostradę 805.

W okolicy jest kilka odgałęzień, które warto zobaczyć (Kensington, Normal Heights). Mieszkałem także w Little Italy, co było w porządku, ale parkowanie było uciążliwe, a po całym obszarze można było chodzić mniej niż się spodziewałem. Gwizdek w pociągu jest również bardzo głośny. Jest też East Village, którą lubię odwiedzać, chociaż parkowanie może być niepewne, a ulice są również trudniejsze do przejścia.

Jeśli mieszkasz w społeczności plażowej, możesz spojrzeć na południe San Diego odpowiednie dla domów – ceny spadają w miarę zbliżania się do Meksyku. Nie sądzę jednak, żebym lubił mieszkać na plaży na południe od, powiedzmy, Ocean Beach. Trochę na północy są też fajne społeczności plażowe (Encinitas, Solana Beach), ale zapłacisz odpowiednio.

To są miejsca, w których staram się sprzedawać moim przyjaciołom (częściowo dlatego, że są to świetne dzielnice , a częściowo dlatego, że nie muszę daleko jechać, aby je zobaczyć).

Powodzenia!

Odpowiedź

Myślę, że mogę odpowiedzieć na to pytanie. Moim marzeniem była zawsze Kalifornia. Po zamieszkaniu i dorastaniu w Azji i Europie przeprowadziłem się do USA. Ale jeszcze nie do Kalifornii. Przeprowadziłem się z Minnesoty, Zachodniej Wirginii i całej południowej części Nowego Orleanu. Wreszcie do Kalifornii.Pierwszym miastem, które odwiedziłem w drodze do Livermore, aby podjąć pierwszą pracę w tym wspaniałym stanie, było San Diego. Tak, to było w SD iw lipcu. Było tak zimno przez cały tydzień. Przeprowadziłam się na północ do mojej pierwszej pracy i nigdy więcej nie myślałam o SD, aż 18 lat później, kiedy moja córka urodziła się 9 miesięcy po tym, jak osiadłam we śnie. Tak więc 18 lat później moja kalifornijska córka pojechała do UC SD i regularnie jeździłem do La Jolla, aby ją zobaczyć i marzyć o SD. Przeszedłem na emeryturę 3 lata temu, a ostatni rzut był od mojej wnuczki, która mieszka w południowej Kalifornii, godzinę drogi od SD. Więc przyszedłem.

Teraz pytanie: gdzie w SD? Moje kryteria były proste: dobry klimat, parterowy dom. Nie muszę jechać do pracy. Przekonałem się, że aby mieć dobry klimat, muszę po prostu zobaczyć ocean: to da mi morską bryzę i świeże powietrze. Trzymaj się z dala od społeczności plażowych, które torturowałyby cię mrokiem, nie tylko w czerwcu, a mieszkania są dość drogie, a większość działek jest absurdalnie mała. Jeśli nie masz wielu milionów do zapłacenia, nie możesz mieć jednej historii.

Teraz możesz zawęzić wybór. Udaj się trochę w głąb lądu i nie zapomnij szukać widoku na ocean. Temperatura w ciągu dnia jest tylko kilka stopni przyjemniej cieplejsza niż na plaży, ale nie ma przygnębienia i możesz sobie pozwolić na duży parterowy dom.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *