Najlepsza odpowiedź
Całkowicie zgadzam się z Timem w tym, że lotnicy morscy są zdani na łaskę reszty swoich ” kumple”. W moich czasach zwykle zwieńczono znakiem wywoławczym jakiś czas po tym, jak zgłosił się do pierwszej szczerej dobroci, czas na zdobycie prawdziwej eskadry, czasami pierwszego dnia, ale czasami bezimienny osobnik musiał czekać, aż gwiazdy ustawią się we właściwej pozycji tak, aby nadać im imię, które wydawało się, że pojawiło się znikąd, jakby było zesłane z nieba.
Dla mnie to było jedno z pierwszych wydarzeń dnia. Zgłosiłem się do pokoju gotowości mojej eskadry pierwszego ranka, jako że właśnie skończyłem zostać pobłogosławiony jako samorodek pilota F-4 Phantom, który „prawdopodobnie się nie zabije”. Podszedłem do SDO (oficera dyżurnego), wyciągnąłem rękę i powiedziałem „Cześć… Jestem Bruce Harris i jestem nowym facetem”. (Jedną z rzeczy, które zawsze lubiłem w byciu częścią społeczności myśliwskiej Marynarki Wojennej, było to, że zwykle nie decydowaliśmy się na te wszystkie formalne bzdury „Tak, nie, panie, trzy torby pełne!”, Kiedy nie było ” Tak czy inaczej, SDO, który był wówczas jedynym w Sali Odbiorów i odchylał się w swoim obrotowym krześle z nogami opartymi na biurku. Pierwsze słowa, które wyszły z jego ust brzmiały: „Kuzyn Brucie, witamy na pokładzie „! ZAP … sygnał wywoławczy! Od tego dnia byłem na zawsze znany jako” Cousin „. Wygląda na to, że SDO pochodziło z Nowego Jorku, a największym DJ-em radiowym w całej wschodniej części USA był facet znany jako Cousin Brucie, więc proszę bardzo! To ma sens i łatwo wyszedłem.
A teraz z drugiej strony, sposób, w jaki gwiazdy ustawiają się w taki sposób, że poprzednio nienazwany Zostaliśmy pobłogosławieni. Wylecieliśmy ze Stanów Zjednoczonych i zostaliśmy rozmieszczeni na zachodnim Pacyfiku. Mieliśmy cykliczne operacje, w których skrzydło powietrzne unosiło samoloty w powietrzu przez 16 – 18 godzin dzień, przez wystrzelenie samolotu, a następnie ponowne wystrzelenie tuż przed odzyskaniem pierwszej grupy, powielając ten proces w kółko, aż do zatrzymania. Jest więc bardzo dużo załóg przybywających i wychodzących do iz gotowych pomieszczeń eskadry. Kiedyś w ciągu tego dnia jedna z załóg, która właśnie doszła do siebie i właśnie uciekła z gorącego, hałaśliwego i wyjątkowo wietrznego pokładu lotów , wchodzi do pokoju gotowości. Jeden z dwuosobowej załogi był właśnie jednym z „samorodków”, które do tej pory nie miały znaku wywoławczego. Nazywał się Lloyd, a jego włosy sterczały i sterczały na wszystkie strony , po spędzeniu kilku godzin w kasku. Tak się złożyło, że XO naszej eskadry stał tam i patrzył na włosy Lloyda i powiedział do Lloyda … „Lloyd, idź się ostrzyc. Wyglądasz jak Bozo the Clown !!! Niestety, ze względu na ustawienie gwiazd, nadano doskonały sygnał wywoławczy!
Ps. Jeśli poszukasz w YouTube nagrania filmu „Top Gun”, dowiesz się, że pilotów F-14 Marynarki Wojennej, którzy latali wokół Toma Cruisea, żeby mogli go sfilmować w Tomcat, który był w powietrzu, po prostu był facetem, którego wezwanie si gn to nikt inny jak „Bozo”. Tak … ten sam facet. Jest też tym, który wykonał naprawdę fajny przelot nad wieżą na niskiej wysokości i można go spotkać na YouTube. Chociaż jest nieco starszy, jego włosy wyglądają znacznie lepiej!
Odpowiedź
Lotnicy morscy nie mogą mieć fajnych znaków wywoławczych.
Jeśli tak brzmi fajnie, to efekt drugorzędny. Jest jednak kilka naprawdę fajnych sposobów na zarabianie na nich. Zwykle jest to za pomocą imienia i nazwiska, a jeśli istnieje sposób, aby nadać mu podtekst seksualny, zwykle się to zdarza (do około 10 lat temu). Możesz to również uzyskać za swój wygląd (duże uszy mogą uzyskać „deski”, wysokie mogą uzyskać „chmurę” itp.) Lepsze są, gdy coś wyrzynasz:
- Przypadkowo upuść coś z samolotu do wody (np. Zbiornik zrzutowy): „Plusk”
- Upadek podczas nietrzeźwy: „Łomot” lub „Drewno”
- Zapomnij o zwolnieniu hamulca postojowego przed katapultacją z pojazdu: „Pops” lub „Bam Bam”
- Trzymaj hamulce tak długo i przy twardym lądowaniu ścierasz opony i zaczynasz pracować nad piastami: „Szlifierka”
- Potknięcie się o kołatkę kolana na bagażniku i rozbicie nosa: „Twarz”
- Snort więc Twój śmiech brzmi jak koń: „Trigger”
- Włosy stają się białe w wieku 20 lat: „Ghost” (teraz to „s cool)
- MAD boom w twoim S-3 nie wraca z tobą do przewoźnika: „Nomad” (kolejny pozornie fajny)
- Wyrzuć na pokład i znajdź Twój spadochron zaplątał się w anteny statku: „Swinger”
- Mieliśmy samorodek, który był po prostu magiczny w samolocie; mógł bombardować, walczyć i lądować jak sen: „Cebula” (ponieważ widzę, że łzawił; nawet wtedy, bez fajnego znaku wywoławczego)
- Pojaw się w połowie rejsu, kilka dni po zakończeniu operacji bojowych, tracąc wszystkie swoje torby w drodze: „DLDS” (dzień późno, brak dolara; jeden z osobiście ulubione, nazwałeś go i tak, wymawiasz to „Dildis”)
- Umów się ze starszymi paniami: „Morc” (pan emerytowanych piskląt)
- Twój wąż do tankowania powietrza nie cofa się i musisz wylądować bez niego: „Hozer”
Lista jest długa. Mój znak wywoławczy to „test testowy”. Pozwolę ci to rozwiązać .