Najlepsza odpowiedź
Czarny kolor zawsze był synonimem śmierci i żałoby. Jest więc kolorem smutku i pożegnania. Dlatego wiele osób uważa, że czarne róże symbolizują żałobę, utratę i śmiertelność. Często są używane na pogrzebach. Pojedyncza czarna róża może zostać wysłana przez bliskiego przyjaciela i / lub ukochaną osobę wyjeżdżającą na wojnę lub w podróż, z której nie spodziewał się powrotu.
Ale bardziej pozytywne znaczenie ma czarna róża. To prawda, że czarny to kolor śmierci. Ale śmierć nie zawsze powoduje żałobę. Może też być początkiem nowych rzeczy, podróżą na niezbadane terytorium.
Czarna róża, ponieważ symbolizuje śmierć i odejście, wskazuje również na poważną zmianę lub wstrząs w przyszłości. W tym sensie czarna róża oznacza także śmierć starych nawyków i starego porządku. Budzi pewność siebie i entuzjazm, sygnalizując narodziny nowej ery nadziei i radości.
Czarna róża, tragiczna w swoim mrocznym pięknie, nie zawsze jest symbolem nieszczęścia. Irlandczycy używali słów „Little Black Rose” podczas trwającej bitwy z Brytyjczykami. Podobnie, wiele grup anarchistycznych i antyautorytarnych również przyjęło czarną różę jako symbol buntu i siły. Dlatego znaczenie czarnej róży obejmuje również odwagę i opór.
Czarne róże są również dobre na Halloween, pasujący dodatek do dekoracji, wraz z czarnymi świecami, czarnymi ubraniami i tak dalej.
Odpowiedź
Zignoruj historię o „Halfeti Black Roses”. Oczywiście, mogą tam rosnąć bardzo ciemnoczerwone uprawiane (nie dzikie) róże, ale za każdym razem, gdy ta historia jest opowiadana w Internecie, towarzyszy jej obróbka w Photoshopie obrazy róż wyglądające na czarne. Sam skomentowałbym ten post, ale plakat wyłączył komentarze.
Istnieje kilka odmian bardzo ciemnoczerwonych róż, które mają aksamitnie czarny połysk. Zanim kwiaty całkowicie się rozwiną, mogą wydawać się prawie czarne. Ale to tak, jakby ciemnoczerwony pigment był skoncentrowany w pąku i rozprowadzał się cienko, gdy płatki rozszerzały się.
Oczywiście są też farbowane czarne róże z kwiaciarni… ..
W ogrodzie uprawiam ponad sto różnych róż. Wiele z nich to bardzo stare odmiany – prawdopodobnie około 2/3 zostało po raz pierwszy wprowadzonych ponad 100 lat temu. Jeden z nich z 1934 r. Nosił kiedyś nazwę „Czarna róża z Sangerhausen”. Wolę jego synonim „Nigrette” . Ta sama róża jest również sprzedawana pod nazwą „Louis XIV” , chociaż jest to błędna identyfikacja. To chyba najczarniejszy, jaki osobiście widziałem, chociaż wiem, że jest kilka innych. Gdy pogoda jest chłodna, kwiaty rozwijają się powoli i to tak, jakby pigmenty były dodawane, zanim płatki się rozwiną. Gdy jest ciepło, kwiaty otwierają się szybciej i mają co najwyżej ciemnobordową czerwień. Więc „najczarniejszy” czas dla mnie to późna wiosna i ostatnie zakwity jesieni, zanim mróz zamknie sezon.
Więc to jest „typowy” rozkwit na „Nigrette” przed otwarciem całkowicie. I tak, to jest mała róża.
Jesień 2015 była niezwykle ciepła jak na moją okolicę. Cóż, nadal było fajnie, ale zamrożenie nastąpiło znacznie później niż zwykle. Okazało się, że moja „Nigrette” miała kilka powoli rozwijających się pąków. Kiedy przewidywano pierwsze twarde zamrożenie później tej nocy, zaoszczędziłem, co mogłem – i wsadziłem je do kubka Dixie. To drugie zdjęcie poniżej nie zostało zmienione. To najczarniejsza róża, jaką widziałem na tej róży, ale pamiętaj, że te pąki powoli otwierały się przez kilka tygodni.
Oto „Nigrette” na zewnątrz w doniczce 1 listopada 2015 r. Możesz ledwo dostrzegam nieotwarte pąki.
Trzy tygodnie później, 22 listopada, wyciąłem je. Zdjęcie zostało zrobione moim iPhonem przy oświetleniu jarzeniowym w pomieszczeniu. Nie wprowadzono żadnych zmian koloru – „Nigrette” była sama w sobie niesamowicie ciemna.