Gdzie żyjesz lepiej? W Bułgarii, Serbii czy Rumunii?


Najlepsza odpowiedź

Jestem Bułgarką z Sofii (urodzona i wychowana), która przeprowadziła się do Grecji (Korfu) z mężem i naszymi trzema psy rok temu. Myślę, że istnieją podobieństwa między trzema krajami (a także pewne różnice). Bułgaria i Rumunia nie różnią się tak bardzo, z wyjątkiem tego, że Rumunia faktycznie robi coś, aby przeciwdziałać korupcji politycznej, o czym świadczą ostatnie protesty na dużą skalę wywołane odwołaniem Laury Kövesi, podczas gdy Bułgaria właśnie spadała w ciągu ostatnich 10 lat w jakimkolwiek międzynarodowym rankingu (wolność prasy, niezależne sądownictwo, praworządność itp.) ze względu na nieudolny i niezwykle skorumpowany rząd, na którego czele stoi debilny premier Borisow i jego krąg byłych komunistów i współpracowników Bezpieczeństwa Państwowego. W Bułgarii jest żart, że Karol Darwin nie mógł właściwie uzasadnić swojej teorii „ brakującego ogniwa , ponieważ nie spotkał obecnego premiera Bułgarii, co rozwiałoby wszelkie wątpliwości, że rzeczywiście istnieje brakujące ogniwo, które w jakiś sposób nie przekształciło się w homo. sapiens. W mrocznych godzinach wyobrażam sobie siebie jako wygnaniec polityczny – po prostu zmęczyło mnie korupcja, narastające nierówności społeczne, infrastruktura, która nie widzi żadnej poprawy (pomimo miliardów przelanych do kraju przez UE, które w dużej mierze przenoszą się do rachunki osób sprawujących władzę na morzu).

Nie wiem teraz wystarczająco dużo o Serbii, aby komentować – moje wrażenia ograniczają się do jazdy przez kraj w drodze do Austrii, którą odwiedzamy regularnie, więc wszystko, co mogę powiedzmy, że gdy przekroczysz granicę i miniesz Pirot i Nis, kraj szybko traci swój „bałkański” wygląd i staje się coraz bardziej zachodni. Nie jestem pewien, jak to wyjaśnić (jest to subiektywna percepcja), ale to tak, jakby przekraczać niewidzialną linię podziału i wjeżdżać do Europy Zachodniej, zwłaszcza gdy zbliżasz się do granic Chorwacji i Słowenii, które nie są już „Bałkanami”, ale Austro- Węgier.

Mam również problemy z bułgarską mentalnością i naszą ogólną skłonnością do obwiniania wszystkich i innych za nasze nieszczęścia, w tym (nadal) imperium osmańskie, wierzcie lub nie! Życie w stolicy i większych miastach, zwłaszcza w Sofii, którą dobrze znam, jest w większości w porządku, z różnorodną i ruchliwą sceną kulturalną (ale nie oczekuj niczego na poziomie Wiednia czy Paryża). Jednak prowincje są w tragicznym stanie – infrastruktura (drogi, usługi społeczne, opieka zdrowotna, szkoły są podupadłe, z wieloma zamknięciami), stosunki społeczne powróciły do ​​czegoś, co mogę opisać jako „ feudalne z braku lepsze słowo. Mamy najszybciej malejącą populację w Europie, najzdolniejsi i najlepsi z młodych Bułgarów wyjeżdżają tłumnie, aby studiować za granicą, aby nigdy nie wracać (naprawdę ich nie winię), analfabetów (z kilkoma godnymi uwagi wyjątkami) iw dużej mierze bezrobotna mniejszość romska, która sieje spustoszenie poza dużymi miastami z powodu braku jakichkolwiek sensownych i produktywnych zajęć, w połączeniu z ogromnymi grupami nieromskiej ludności wiejskiej żyjącej w skrajnym ubóstwie, jak przystało na kraj trzeciego świata, wzrost liczby drobnych przestępstw, przerażający niepostępowa mentalność tkwiąca w średniowieczu wśród klas nieudaczników, wyjątkowo wysoka tolerancja na korupcję i sekretne pragnienie, aby po prostu przeskoczyć modę tych, którzy praktykują ją, aby żyć bezkarnie (w przeciwieństwie do Rumunii ), brak zrozumienia merytokracji (potrzebujesz koneksji do wszystkiego, a połowę twojego produktywnego czasu spędzasz na „ kultywowaniu znajomości, ponieważ nigdy nie wiesz, kiedy będziesz potrzebować przysługi), niechęć do ciężkiej pracy i wzięcie odpowiedzialności za własne życie (wzmocnione mnóstwem głośnych przykładów szalenie bogatych, skorumpowanych, z pogranicza – jeśli nie jawnie – przestępców, którzy nigdy nie pracowali za swoje pieniądze), godnej pożałowania nostalgii za komunizmem, rosnącej większości młodzi ludzie nie są zainteresowani ani kształceniem, ani doskonaleniem się w staroświecki sposób, tj. poprzez ciężką pracę, rozpadającą się od lat tkankę społeczną, dosłownie brak wsparcia (i prawie brak empatii) dla osób niepełnosprawnych i innych słabszych grup, nepotyzm , agresja społeczna (nie trzeba patrzeć dalej niż standard jazdy w Bułgarii), powszechna rezygnacja wśród kurczącej się klasy średniej, że wszystko się zmieni na lepsze, opuszczone i umierające wioski w całym kraju, rozpoczynające pensje nawet w dużych miasta (opłacane przez międzynarodowe koncerny) wciąż około 750 euro, nieudolne i nieskuteczne egzekwowanie prawa, wszechobecny brak wartości moralnych, który postrzega pieniądze jako cel, który usprawiedliwia wszystko oznacza, że ​​zachorowanie (chyba że masz dużo pieniędzy w banku na prywatne leczenie) jest przerażającą perspektywą dla wielu…. Mogę trwać godzinami. Prawdopodobnie przychodzi mi na myśl kilka fajnych aspektów życia w Bułgarii, ale byłyby one głównie związane z garstką dobrych przyjaciół, których zostawiliśmy.

Kochamy Grecję, chociaż nienawidzę biurokracji.To miejsce nie jest pozbawione problemów, ale możemy sobie pozwolić na przyzwoite życie tutaj z naszych połączonych bułgarskich dochodów i mamy nadzieję, że będziemy mogli pozostać w kraju na stałe, kupić mały dom i po prostu cieszyć się bardziej swobodnym stylem życia.

Odpowiedź

To pytanie, na które mogłaby odpowiedzieć tylko osoba, która mieszkała w trzech krajach i jestem pewien, że trudno będzie ją znaleźć, ponieważ nie jest to zbyt częste. Powinieneś także zdefiniować, co masz na myśli mówiąc o lepszym życiu. Mogę tylko powiedzieć, że w każdym z trzech krajów można wieść dobre życie i naprawdę złe życie. Będzie to trochę bardziej skomplikowane, jeśli chcesz wieść naprawdę dobre życie, ale nadal jest to możliwe. Te trzy kraje są bardzo podobne pod wieloma względami, więc trudno je porównać.

Na przykład Rumunia jest naprawdę dużym krajem, ma lepiej funkcjonującą gospodarkę niż pozostałe dwa, ale ma naprawdę poważne problemy społeczne, ponieważ dobrze. Ale jeśli mówisz jakimkolwiek anglojęzycznym językiem saksońskim lub romantycznym, być może łatwiej byłoby się tam przystosować i nauczyć się rumuńskiego. Jeśli chodzi o Bułgarię i Serbię, są prawie takie same, tylko Serbia jest trochę mniejsza, ale odwiedzając Serbię, widziałem wiele fajnych rzeczy, których nie widziałem w moim własnym kraju, Bułgarii.

Więc to naprawdę zależy od wielu rzeczy. Po pierwsze, na czym dokładnie polega dobre życie dla ciebie. Potem, skąd pochodzisz, w jakiej dziedzinie pracujesz lub chciałbyś pracować, czy wolisz mieszkać w dużym czy małym mieście, czy chcesz mieć ładne wybrzeże w swoim kraju, czy masz już przyjaciół / poznaj ludzi na wsi, jak lubisz spędzać wolny czas (imprezy sportowe, życie nocne…), jaki rodzaj jedzenia preferujesz, itp. itd. Jest więc wiele czynników, które są ważne nie tylko te trzy kraje, ale także dla każdego kraju na świecie. Radzę więc najpierw rozważyć je, a następnie ponownie zadać pytanie lub prawdopodobnie będziesz w stanie samodzielnie odpowiedzieć na to pytanie i zdecydować, czy chcesz przenieść się do któregokolwiek z tych trzech krajów.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *