Jak to jest uczestniczyć w obronie pracy doktorskiej?

Najlepsza odpowiedź

Zakładam, że wiesz ogólnie, czym jest obrona pracy doktorskiej i jak zwykle jest przeprowadzana; różnią się one w zależności od uniwersytetów i krajów. Inne odpowiedzi na twoje i pokrewne pytania Quora obejmują to. Zapytałeś „jak to jest…”, które interpretuję jako pytanie socjologiczne , i otrzymałeś co najmniej jedną bezpośrednią odpowiedź (od Jeremyego Milesa).

Brałem udział w wielu pracach doktorskich (uważam, że nikt nie powinien „uczestniczyć” w obronie pracy doktorskiej). Obrona pracy dyplomowej: jako doradca studenta, członek komisji pracowniczej, przedstawiciel innego wydziału na uczelni oraz jako przedstawiciel spoza tej uczelni. Większość z nich przebywała na uniwersytetach w USA, a kilka w innych krajach.

„Jak to jest” to pytanie socjologiczne, na które odpowiedź zależy od różnych czynników. Oto kilka przykładów: rola uczestnika w obronie; doświadczenie uczestnika uczestniczącego w obronie; rzeczywiste lub domniemane relacje zawodowe uczestnika oparte na badaniach lub stażu pracy z innymi uczestnikami; i kraju, w którym znajduje się uniwersytet.

Czasami ukryty program obrony polega przede wszystkim na zdawaniu studenta, niezależnie od tego. Brałem udział w Ph.D. Obrona pracy dyplomowej w kraju, w którym wcześniej nie brałem udziału w obronie pracy magisterskiej. Po przeczytaniu tezy (czego zawsze należy się spodziewać od uczestników), odkryłem istotny błąd koncepcyjny. Byłem gotów przedyskutować to w obronie, ale nie głosować negatywnie. Uświadomiłem sobie, że powinienem poruszyć to prywatnie przed obroną z uczestnikiem, którego znałem najlepiej, członkiem komisji pracowniczej. Zostałem uprzejmie poinformowany, że poruszenie przeze mnie tej (lub jakiejkolwiek innej istotnej negatywnej) kwestii zostanie uznane za poważne naruszenie etykiety akademickiej w obronie pracy magisterskiej – domniemana obraza dla doradcy studenta i komisji, a co za tym idzie, dla wydziału i uniwersytetu . Słyszałem jednak (ale nie brałem udziału) w obronie pracy magisterskiej w innych krajach, której studenci zawodzili częściej niż mi wiadomo w USA.

Brałem udział w więcej niż jednym doktoracie. obrona pracy magisterskiej, w której wybrano uczestnika, który był znany z trzymania się i oczekiwanego werbalnego artykułowania, sceptycznego lub nieortodoksyjnego, jeśli nie przeciwnego, poglądów na temat pracy dyplomowej – lub nawet w odniesieniu do pracy opiekuna studenta. Uważam, że konstruktywna różnorodność techniczna jest ważnym wkładem w dosłowną obronę. Doktorat kandydat powinien być w stanie sobie z tym poradzić i przygotować się do tego, chociaż jest to prawdopodobnie problematyczne emocjonalnie, jeśli wyzwania pochodzą od supergwiazdy podobnej do Feynmana w dziedzinie pracy magisterskiej.

Kilkakrotnie byłem zapraszany do udziału w Ph.D. Obrona pracy magisterskiej jako przedstawicielka spoza uczelni, gdy byłem zatrudniony w przemysłowej organizacji badawczej. Taki uczestnik jest odpowiedzialny za wniesienie odpowiedniej wiedzy i doświadczenia zdobytego podczas rozwijania lub przenoszenia badań studenta związanych z pracą dyplomową w kontekstach nieakademickich. Względny sukces i porażka tych wysiłków mogą wpływać pozytywnie lub negatywnie na pracę magisterską i jej obronę.

Uczestnicy doktoratu. Idealnie byłoby, gdyby obrona tezy (ale nie uniwersalnie – czasami zdarza się nudy) cieszyła się z jej sukcesu, niezależnie od tego, jak osobiście którykolwiek z nich byłby zaangażowany. Co ważne, udana obrona pracy dyplomowej powinna w idealnym przypadku informować również umysły (jeśli nie również badania) uczestników.

Odpowiedź

Zwykle doktorat. kandydaci, po konsultacji z przewodniczącym lub innymi członkami komisji rozprawy doktorskiej, wyznaczają termin obrony przy założeniu, że (1) ukończyli rozprawę; (2) ich komisja, a zwłaszcza jej przewodniczący, przeczytali ukończony ostateczny projekt; oraz (3) mówi się im, że są gotowi bronić swojej pracy.

Mówię „zwykle”, ponieważ są to przypadki, w których studenci spadają z radarów swoich krzeseł. Niektórzy doktoranci mają tendencję do unikania komunikacji z doradcami podczas „pisania” swoich rozpraw. To powszechna dolegliwość, która może wynikać z zaprzeczenia, poczucia, że ​​nie napisałeś wystarczająco dużo, a nawet po prostu czujesz, że nie wiesz, co do cholery robisz, i nie chcesz, aby twój przewodniczący lub nawet twoja komisja wiedziała że. Krzesła do rozpraw, jak możesz sobie wyobrazić, mają więc wiele innych akademickich zobowiązań, doradców do rozpraw, komitetów, projektów i tak dalej. Jeśli nie jesteś na szczycie swojej gry komunikacyjnej ze swoim krzesłem doktorskim, ostrzegaj, wielu z nich nie będzie tracić czasu ze swojego napiętego harmonogramu, aby cię wyśledzić. To naprawdę nie jest ich praca. Konkluzja: unikaj praktykowania unikania. Aktualizuj swoje krzesło regularnie, nawet jeśli napisałeś zero stron przy ostatnim meldowaniu.Muszą wiedzieć, że nadal żyjesz, myślisz i prawdopodobnie piszesz.

To wszystko, co oznacza, że ​​może być jakiś doktorat. kandydaci, którzy zaplanują swoją obronę bez żadnego merytorycznego wkładu swojego przewodniczącego lub komitetu, myśląc (głupio), że będą w stanie zdać, a następnie są zaskoczeni, że tego nie zrobią. Ale moim zdaniem bardziej skandaliczne są krzesła do rozpraw, które pozwolą kandydatom kontynuować pracę, nawet jeśli nie mieli żadnych znaczących dyskusji na temat pracy studentów. Doradcy wiedzą, że lepiej nie pozwolić na doktorat. kandydata do zaplanowania obrony, gdy praca nie jest naprawdę zakończona lub jeśli praca jest poniżej normy. Stawiają na sukcesy swoich doradców i mam nadzieję, że chcieliby, aby ich studenci dostali etat lub stypendia podoktoranckie (w środowisku akademickim chodzi w końcu o rodowód). Pamiętaj, że Twoja komisja musi przeczytać ukończoną rozprawę przed obroną, aby z wyprzedzeniem poznać jakość pracy i poinformować Cię, czy jesteś gotowy, aby jej bronić.

Wracając do pytania : Nie jestem pewien, czy są źródła, które mówią, że „X” procent doktorów. kandydaci nie zdają obrony. Istnieją dane o tym, ilu doktorantów nie kończy studiów (nie wiem, jak szczegółowe są te dane – czy są podzielone według konkretnych powodów). Ale z mojego doświadczenia iz anegdotycznych dowodów wynika, że ​​nieudanie obrony własnej rozprawy jest rzadkością. Nie wszystkie krzesła do rozpraw są tak bezlitosne, nawet jeśli nie utrzymywały kontaktu ze swoimi doradcami podczas procesu rozprawy. Istnieje wiele wydziałów doktoranckich, na których obowiązują kontrole, które sprawiają, że naprawdę trudno jest zawieść obronę. Na przykład, jeśli student zrobił wszystko dobrze, komunikował się ze swoimi doradcami, napisał pracę doktorską i zaplanował obronę. Ale w dniu obrony podczas egzaminu przeżywają chwilę szału lub pustkę (wiadomo, że to się stało). Zwykle komisja lub wydział zezwalają studentowi na zmianę terminu.

Brak obrony rozprawy, jeśli zdarzy się to, powiedzmy, gdy doktorat. kandydat zrobił wszystko dobrze, na przykład utrzymywanie ciągłej komunikacji z doradcą i członkami komisji, nakazanie wszystkim podpisania daty obrony i brak negatywnej krytyki pracy, którą przedłożyli mu przed obroną, podejrzewam, że może być powiązany z czymś bardziej złośliwym ze strony twojej komisji. To byłby bardzo dziwny scenariusz. Jeśli tak się stanie, to nikomu – studentom ani doradcom – nie przyniesie to nic dobrego. I szczerze, co za strata czasu dla wszystkich. Zanim zaplanujesz obronę rozprawy, powinieneś dobrze wyczuć, jak wszyscy w komisji myślą o twojej pracy. Musisz komunikować się ze swoim krzesłem, jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​Twój przewodniczący lub komitet nie powinien nigdy nie podpisywać daty obrony, jeśli uważają, że nie jesteś gotowy.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *