Jeśli rok to podróż dookoła słońca, to jaki jest miesiąc czy dzień?


Najlepsza odpowiedź

Miesiąc księżycowy to około 27 i pół dnia . Księżyc okrąża ziemię. Miesiąc kalendarzowy to zwykle 30 lub 31 dni, a luty to krótki miesiąc, zwykle 28, a czasem 29 dni.

Matematycy i astronomowie od czasu do czasu dostosowują nasz standardowy kalendarz zachodni, aby zapewnić synchronizację z Układem Słonecznym.

Dzień to tylko około 24 godzin, co daje lub zajmuje kilka sekund, gdy Ziemia obraca się na równiku z prędkością około 1042 mil na godzinę. 25000 mil to obwód Ziemi na równiku, więc podziel 25000 przez 1042 i powinieneś uzyskać 23,992 etcetera, aby Słońce pojawiło się z powrotem w tym samym miejscu w niecałe 24 godziny.

Odpowiedź

To zależy.

Gdyby Ziemia była tej samej wielkości co Słońce, ale miała taką samą masę jak Ziemia, jej gęstość byłaby milion razy mniejsza niż obecnie, czyli znacznie mniej niż powietrze, więc Ziemia byłaby tylko cienką chmurą pyłu, a podróżowanie w zasadzie oznaczałoby unoszenie się w prawie pustej przestrzeni, powoli opadające w kierunku środka tej chmury. To jednak nie potrwa długo, ponieważ chmura szybko się zapadnie, ponownie stając się planetą podobną do Ziemi. Ta nowa Ziemia prawdopodobnie byłaby sucha i pusta, bez wody i życia… nigdy. Cóż, z wyjątkiem wspomnianego wyżej podróżnika, który utknąłby teraz w centrum tej planety, zgniatany na atomy.

Gdyby Ziemia była tak duża jak Słońce, a miałaby tę samą gęstość, to byłby kilka razy masywniejszy niż Słońce, co spowodowałoby, że zapadłby się pod własnym ciężarem bardzo szybko, prawdopodobnie tworząc białego karła lub nawet gwiazdę neutronową. Grawitacja powierzchniowa w takich przypadkach stałaby się wystarczająco silna, aby spłaszczyć cię w arkusz o grubości mniejszej niż pojedynczy atom.

Gdyby Ziemia była tak duża jak Słońce, a miałaby taką samą grawitację powierzchniową, to byłoby 10 000 masywniejsze od Ziemi, a jego gęstość byłaby 100 razy mniejsza niż obecnie, czyli 20 razy mniejsza niż woda, ale 50 razy gęstsza od powietrza, więc podróżowanie przez taką planetę byłoby jak latanie, tylko dużo łatwiejsze, czasami możesz mieć ochotę na pływanie, zwłaszcza gdy zbliżasz się do centrum.

Wreszcie, jeśli Ziemia mogłaby w jakiś sposób zachować swoją gęstość i grawitację powierzchniową, będąc tak dużą jak Słońce (musiałaby być puste, ale wykonane z nienaturalnie mocnego materiału, aby zapobiec jego załamaniu się pod własnym ciężarem), wtedy życie (i podróże) mogłyby być zasadniczo podobne do tego, co mamy, tylko na większą skalę, 100 razy większe. Zakładając ten sam podstawowy rozwój historyczny, w tym momencie nadal nie wiemy, co się dzieje w innych częściach tego ogromnego świata. Kolumb nigdy nie dotarłby do Ameryki – jego statek utonąłby na długo przed pokonaniem choćby jednej dziesiątej drogi przez Atlantyk, wyprawa Magellana zajęłaby 300 lat, aby opłynąć świat, co również byłoby prawie niemożliwe. na. Więc prawdopodobnie nadal badalibyśmy niewielką część świata od momentu, w którym się urodziliśmy. W rzeczywistości większość świata nie byłaby w ogóle dotknięta przez ludzi. Nie byłoby globalnych imperiów, wojen światowych ani eksploracji kosmosu (zbyt wiele do zrobienia na ziemi), nie byłoby Internetu ani Quory, a ja nie marnowałbym czasu na odpowiadanie na to pytanie.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *