Czytając niektóre powieści R. K. Narayana, miałem wiele spotkań ze słowem „pyol”. Co oznacza to słowo?


Najlepsza odpowiedź

Pyol to podwyższona platforma, na której można usiąść lub nawet się położyć. Znajduje się mniej więcej na wysokości kolan i jest zbudowany po obu stronach głównych drzwi domu.

W wielu wioskach można zobaczyć ludzi siedzących w kucki rano i myjących zęby datun (mała gałąź drzewa, taka jak neem , która pomaga w czyszczeniu zębów), a dużą szklankę wody u ich boku.

Jest przykryty tym samym odcieniem, który pokrywa resztę domu (zwykle płytki sufitowe). W innych porach dnia starsi siedzą i rozmawiają z sąsiadami, zawsze zajęci pewnymi pracami, takimi jak zszywanie, wyjmowanie fasoli ze strąków i tak dalej. Goście, którzy nie są zbyt blisko, mogą również siedzieć na pyolu .

Większość ludzi w wiosce kładzie się spać wcześnie, więc do 8 Po południu kolacja jest skończona i widzisz babcie siedzące na pyolu , nucąc kołysanki niemowlętom na kolanach i obserwując nieco dorosłe dzieci bawiące się na ulicach , dziadkowie siedzący i proszący dzieci w wieku szkolnym o recytowanie tabliczki mnożenia lub rzucanie łagodnych nagan za psoty dnia… 🙂

Powodem, dla którego podałem cały ten opis, jest pokazanie pyol odgrywa ważną rolę w życiu społecznym na wsi. Samo powiedzenie, że to platforma byłaby krzywdą dla wspaniałych wspomnień z nią związanych.

W gudżarati (moim języku ojczystym) nazywamy ją otlo i uważam, że podobne słowo jest również w hindi…

Odpowiedź

Powiedziałbym: miej przy sobie dobry słownik podczas czytania dowolnej powieści. To świetna praktyka i świetny sposób na budowanie słownictwa i znajomości słów. Mówię dobry słownik, ponieważ pomaga nie tylko mieć znaczenie słowa, którego szukasz, ale także tezaurus, czyli synonimy i antonimy słowo.

Moja mama rozwinęła swoje umiejętności czytania i mówienia po angielsku w ten sposób, uczyła się w swoim ojczystym języku aż do liceum i podjęła naukę angielskiego w collegeu. Tak mnie też nauczyła . Czytała też gazety i magazyny w języku angielskim i zawsze miała przy sobie słownik. Mówię o latach 60. i 70. tutaj, w Indiach.

To jest zwyczaj, że nawet ja w końcu rozwinęło się i bardzo mi pomogło. Pomogło mi również w GRE / TOEFL. Znałem już tak wiele trudnych słów w użyciu!

Wiem, że możesz się rozproszyć czytając między powieść i słownik, ale kiedy już przyzwyczaisz się do tego nawyku (co będzie mrugnięciem), poczujesz się z nim komfortowo.

Ale sugerowałbym, żeby nie zaczynać od naprawdę rozbudowanych autorów. Zacznij od fikcji, takich jak Dan Brown, Jeffery Archer itp.

Mam nadzieję, że to było pomocne. Życzymy wspaniałej sesji czytania.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *