Ile kosztuje konsultant w dobrej restauracji?


Najlepsza odpowiedź

Wydaje się, że odpowiedź na to pytanie powinno być łatwe, ale nie jest to takie proste. Moja stawka godzinowa to 250 dolarów. To brzmi jak cholernie dużo pieniędzy. Byłoby tak, gdybym mógł wystawiać rachunki za 40 (lub więcej) godzin tygodniowo. Ale rzeczywistość jest taka, że ​​generalnie wystawiam klientom faktury za 15 godzin lub więcej co kilka tygodni, kiedy dla nich pracuję (7,5 godziny tygodniowo!).

Muszę pokryć wszystkie wydatki mojej firmy również z tej opłaty. Obejmowałoby to czynsz, transport, wydatki biznesowe, takie jak materiały biurowe, ubezpieczenie zdrowotne, podatki, telefon itp.

Dodatkowo wykonuję dużo pracy za darmo (np. Odpowiadam na pytania w serwisie Quora). Ogólnie mam nadzieję, że bezpłatna praca pomoże wygenerować płatną pracę. Kiedy spotykam się z potencjalnym klientem, nie ma żadnych opłat za to spotkanie ani za krótkiego e-maila podsumowującego spotkanie, opisującego problemy i mojego podejścia do rozwiązania.

Pracuję bezpłatnie dla istniejących także klientów – odpowiadam na ich maile i odbieram telefony, a jeśli to szybkie odpowiedzi, nic za nie nie pobieram. Jeśli zobaczę artykuł lub wiadomość, która moim zdaniem może być korzystna dla klienta, przekażę to bezpłatnie. Długa odpowiedź e-mail zawierająca konkretny kierunek generuje opłatę.

Wielu klientów chce raczej „opłaty za projekt” niż stawki godzinowej. Jeśli jest to projekt, którego mogę rozsądnie oszacować, staram się obliczyć, ile czasu zajmie mi jego ukończenie, i pomnożyć to przez stawkę godzinową. Jeśli staje się to bardziej skomplikowane i zajmuje więcej czasu, nie mam szczęścia. Jeśli mam szczęście i mogę działać szybciej lub modyfikować coś, co istnieje (na przykład instrukcję serwisową), zamiast zaczynać od zera, to mi pomaga. Jedno ryzyko to kaprys klienta. Mogę dać z siebie wszystko, a klient może odrzucić moją odpowiedź, a cała ta praca i czas pójdą na marne. Jest to szczególny problem, gdy pomagasz w zatrudnianiu – gdzie ważne jest dopasowanie osobowości.

Niedawno klient chciał zaangażować mnie do pomocy w otwarciu restauracji – od pomysłu do proformy, wkładu projektowego itp. do zatrudniania i szkolenia miałem być jego „człowiekiem na ziemi”. Chciał propozycji wynagrodzenia za projekt. Musiałem mu powiedzieć, że nie ma sposobu na oszacowanie wymaganego czasu, był po prostu za szeroki i za duży. Przypuszczam, że mogłem obliczyć wynagrodzenie w pełnym wymiarze godzin i zaproponować dwutygodniową opłatę…

Podsumowując, zadałeś proste pytanie, ale odpowiedź jest o wiele bardziej skomplikowana.

Odpowiedź

Wszystko zależy od tego, czego potrzebuje restauracja i od Twojego rynku. Mogę tylko powiedzieć, że pobieram stałą stawkę w wysokości dziesięciu tysięcy dolarów miesięcznie lub jeśli jestem proszony o podanie godzin, to pobieram dwadzieścia dolarów za godzinę plus wydatki. Jestem raczej rozsądny, ponieważ oceniam to, co może znieść rynek w dużym mieście, takim jak Chicago.

Z drugiej strony, jeśli wierzę w projekt, mogę przekazać porady i podjąć kroki, aby wskazać szefowi restauracji lub właścicielowi narzędzia za jego sukces. Świadczę różnorodne usługi, moim największym generatorem pieniędzy jest dwudniowa wycena restauracji, pobieram tysiąc dolarów i przekazuję czterostronicowy raport, który wypełniam, dotyczący higieny, sprzedaży oraz propozycji menu i zalecanych narzędzi operacji.

W wielu przypadkach, jeśli klient chce dalszej pomocy, naliczam opłatę zgodnie z projektem. Daje to sporo pieniędzy, jeśli wykonujesz tylko indywidualne projekty, ale jeśli zatrudniasz mnie na miesiąc, staram się ukończyć jak najwięcej projektów. Często polega to na zatrudnianiu personelu i pomaganiu frontmanowi w znalezieniu sposobów na zwiększenie sprzedaży, a także organizacji kuchni i zarządzaniu pracą. Wielu właścicieli jest oszołomionych, gdy mówisz im, że muszą przepracować dziesięć do dwunastu procent pracy lub trzydzieści do czterdziestu procent kosztów żywności. Ważne jest, aby wiedzieć, jak powinna funkcjonować restauracja i jak może się poprawić.

Na koniec możesz zarobić tyle pieniędzy, ile chcesz, i przyjąć tyle, ile chcesz. Lubię pomagać w zwiększaniu efektywności działania restauracji iw wielu przypadkach klient poprosi mnie o powrót za sześć miesięcy w celu ponownej oceny restauracji. Po sześciu miesiącach zawsze pobieram o dwadzieścia procent mniej tej usługi, a klientom udzielam bezpłatnych usług, jeśli udzielą mi dziesięciu lub więcej poleceń. Większość moich przychodów, jeśli nie całość, pochodzi z ust.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *